Hapoel BS – Celtic 2:0 (koniec) | Vik. Pilzno – Łudogorec 2:2 (koniec) | Monaco – Villarreal 1:0 (koniec)
AS Roma – Porto 0:3 (koniec) | Legia – Dundalk 1:1 (koniec)
finał
AS Roma
0:3 (0:1)
FC Porto
Wtorek 23.08.2016, 20:45 • Stadio Olimpico, Rzym • Liga Mistrzów (Runda Kwalifikacyjna) • Play-off
Kursy przedmeczowe
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.
     
    Wielkimi krokami zbliża się faza grupowa Ligi Mistrzów, ale by poznać jej ostateczny skład trzeba rozstrzygnąć tegoroczne eliminacje. Przed nami rewanżowe starcia w ramach czwartej, ostatniej już rundy, a w niej mamy kilka ciekawych par. Jedna z nich to rywalizacja AS Romy i FC Porto, czyli bardzo rozpoznawanych ekip w Europie. Serdecznie zapraszamy na ten włosko-portugalski pojedynek!
     
    AS Roma

    Rzymianie poprzedni sezon mieli dosyć udany, choć wydaje się, że oczekiwania zarządu nie zostały do końca spełnione przez drużynę. Po świetnej końcówce ostatecznie uplasowała się ona na trzecim miejscu w tabeli, co oznaczało, że podopieczni Luciano Spallettiego zagrają w kwalifikacjach do elitarnej Champions League. W losowaniu mieli oni pecha bowiem trafili na jednego z najgorszych przeciwników. Jeśli ekipa ze stolicy Włoch przegra ten dwumecz z Portugalczykami to z pewnością będzie to dla nich spory cios i notowania szkoleniowca zdecydowanie spadną. Wydaje się, jednak że "Giallorossi" są w niezłej formie na starcie rozgrywek, co potwierdzili w minionej kolejce ligowej. Mierzyli się oni w niej na własnym stadionie z Udinese Calcio i odnieśli okazałe zwycięstwo 4:0 po dwóch golach Diego Perottiego, jednym Edina Dzeko i Mohameda Salaha.
    Jutrzejsi gospodarze pracują w pocie czoła by we wtorkowy wieczór być w jak najlepszej dyspozycji.

     
    FC Porto

    "Smoki" o minionych rozgrywkach zapewne będą chcieli jak najszybciej zapomnieć bowiem były one jedne z gorszych w ich wykonaniu. Nie dość, że znów musieli oni uznać wyższość Benfiki, która po raz kolejny sięgnęła po mistrzostwo kraju, to jeszcze dali się wyprzedzić innemu klubowi z Lizbony – Sportingowi. Ostatecznie zwycięzca Ligi Mistrzów z 2004 roku zajął trzecią lokatę i musi występować w kwalifikacjach do "piłkarskiego raju". Za tak słabe wyniki z posadą musiał pożegnać się José Peseiro, a w jego miejsce zatrudniono byłego szkoleniowca Valencii – Nuno Espírito Santo. Swoją przygodę z Porto rozpoczął on bardzo udanie bowiem w dwóch pierwszych kolejkach portugalskiej ekstraklasy odniósł dwa zwycięstwa (3:1 z Rio Ave i 1:0 z Estoril Praia). Jak na razie najskuteczniejszym zawodnikiem jest Andre Silva, zdobywca dwóch bramek.
    Portugalczycy już zameldowali się w Rzymie.

     
    Pierwsze spotkanie między FC Porto, a AS Romą odbyło się niecały tydzień temu, dokładnie 17 sierpnia. Jak łatwo się domyślić wtedy gospodarzem były "Smoki", a pojedynek został rozegrany na Estádio do Dragão. Niebiesko-biali nie do końca potrafili wykorzystać autu własnego boiska bowiem padł tylko remis 1:1. Gole strzelali Felipe, który zaliczył samobójcze trafienie, a wyrównał wspomniany niżej Andre Silva, wykorzystując rzut karny. Warto zaznaczyć, że Rzymianie od czterdziestej pierwszej minuty grali w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce Thomasa Vermaelena. Rezultat 1:1 przed rewanżem stawia w lepszej sytuacji podopiecznych Luciano Spallettiego.
     
    Sędzią głównym zapowiadanego starcia będzie dobrze nam znany rodak Szymon Marciniak. Na asystentów jak zwykle zostali wyznaczeni Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a funkcja arbitra technicznego przypadła Radosławowi Siejce. Sędziami bramkowymi będą z kolei Paweł Raczkowski i Tomasz Musiał. Przypominamy, że w kadrze "Giallorossich" jest Wojciech Szczęsny, więc tak duża ilość Polaków w rolach głównych powinna jeszcze bardziej zachęcić Państwa do śledzenia naszej relacji.
     
    Zdaniem bukmacherów wyraźnym faworytem tego meczu są rzymianie, na których triumf kurs wynosi 1:1,71. Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,9 zł. Zwycięstwo podopiecznych Nuno Espírito Santo "buki" stawiają w stosunku 1:5.
     
    Pierwszy gwizdek na Stadionie Olimpijskim w stolicy Włoch zabrzmi już jutro o godzinie 20:45. Która drużyna będzie cieszyć się tego wieczoru? Ciężko rozstrzygnąć, ponieważ obie ekipy są "w gazie", co zapowiada nam emocjonujące widowisko! Do usłyszenia na lajfach!
     
    Tych piłkarzy posłali dzisiaj do boju od pierwszej minuty obaj trenerzy:

    AS Roma:
    Szczęsny – Bruno Peres, Manolas, De Rossi (C), Juan Jesus – Nainggolan, Paredes, Strootman – Salah, Dzeko, Perotti

    FC Porto:
    Casillas – Maxi Pereira, Felipe, Marcano, Alex Telles – Herrera (C), Danilo – Corona, Otavio, Andre – Andre Silva
    Ujęcie z przyjazdu Rzymian na stadion.

    Tak prezentowały się trybuny na niecałą godzinę przed pierwszym gwizdkiem.

     
    Zawodnicy właśnie pojawiają się na płycie boiska, a wyprowadzają ich oczywiście polscy arbitrzy z Szymonem Marciniakiem na czele!
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    2
    Zaskakujące uderzenie Nainggolana z dystansu! Piłka zmierzała blisko lewego słupka, ale na posterunku od początku jest Casillas!
     
    3
    Gospodarze mieli dwa rzuty rożne z rzędu, mimo to po żadnym z nich w polu karnym "Smoków" nie wydarzyło się nic ciekawego.
     
    4
    Bruno Peres próbował przedryblować naciskającego go w obronie Otavio. Nie wszystko wyszło mu zgodnie z planem i z autu wznowią goście.
     
    5
    Stratę w środku pola zaliczył Nainggolan i skończyło się to szybką kontrą przyjezdnych. Andre znalazł miejsce na uderzenie, lecz nie mogło ono zaskoczyć Szczęsnego.
     
    6
    Juan Jesus podłączył się do ataku ofensywnego prawą flanką. Nic z tego nie wyszło, ponieważ dobrze w defensywie zachował się Maxi Pereira.
     
    7
    Ładnie na lewej stronie pograł teraz Otavio z Andre. Portugalczyk wpadł w szesnastkę, jednak nie dał się minąć Bruno Peres.
     
    8
    Gol dla Porto!
    Ależ kapitalnie rozpoczęli to spotkanie goście! Z rzutu wolnego idealną centrę na piąty metr posłał Otavio. Spadła ona na głowę zupełnie niepilnowanego FELIPE MONTEIRO, który z bliska bez jakichkolwiek problemów pokonał bezradnego Szczęsnego! 0:1!
    8. Felipe (PRT) - 0:1
     
    9
    Bruno Peres wywalczył rzut rożny po dynamicznej szarży prawym skrzydłem. Udało mu się nabić blokującego tę próbę Marcano.
     
    10
    Paredes posłał niezłą wrzutkę w okolice bramki strzeżonej przez Casillasa. Tam wytworzyło się małe zamieszanie, które ostatecznie uspokoił Felipe.
     
    11
    Perotti świetnie dostrzegł pokazującego się na wolnej pozycji Dzeko! Wypuścił on Bośniaka, ale to podanie okazało się minimalnie za mocne.
     
    12
    Aktywny od początku Bruno Peres dośrodkował po ziemi w poszukiwaniu kolegów. Czujny był Casillas szybko wychodząc z linii bramkowej.
     
    13
    Kolejny prosty błąd w środkowej części boiska popełnił jeden z pomocników Rzymian. Nie potrafił wykorzystać tego Andre, gdyż wpadł w De Rossiego.
     
    14
    Herrera nieprzepisowo powstrzymał wślizgiem rozpędzonego Nainggolana. Sędzia zdecydował się na pokazanie Meksykaninowi żółtej kartki.
     
    15
    Perotti efektownie zrobił sobie miejsce na lewej flance i dośrodkował na pierwszy słupek. Tam nabiegł Nainggolan, jednak spudłował o kilka metrów.
     
    16
    Manolas dostrzegł pokazującego się w szesnastce przeciwników Salaha. Egipcjanin niespodziewanie wygrał pojedynek z Maxi Pereirą, mimo to Casillas nie musiał się nawet ruszać.
     
    17
    Strootman i Herrera stoczyli teraz dwie bardzo ostre walki w powietrzu. Wszystko odbyło się w granicach przepisów i arbiter słusznie nie używał gwizdka.
     
    18
    Nie popisał się Paredes, który niedokładnie rozciągnął grę na prawo do Bruno Peresa. Argentyńczyk posłał futbolówkę za plecy do Brazylijczyka.
     
    19
    De Rossi kapitalnie odnalazł pokazującego się Dzeko. Ten poradził sobie z pilnującym go Felipe i Brazylijczyk popełnił przewinienie.
     
    20
    Potężnie z rzutu rożnego huknął Nainggolan. Trafił on w dobrze ustawiony portugalski mur i Rzymianie będą mieli korner.
     
    21
    Paredes dwukrotnie centrował z rzutu rożnego w okolice piątego metra. Tam za każdym razem górował Felipie skutecznie oddalając niebezpieczeństwo.
     
    22
    Herrara zastosował wysoki pressing na Juanie Jesusie, który nieco się pogubił. Ostatecznie "Smoki" szybko odzyskały piłkę.
     
    23
    W końcu pokazał się Salah, mijając Maxi Pereirę. Urugwajczyk zdążył się podnieść i jeszcze w ostatniej chwili zablokował Brazylijczyka.
     
    24
    Andre odważnie ruszył lewą flanką, gdzie natrafił na twardo stojącego na nogach Bruno Peresa. Portugalczyk nie miał pomysłu na przedryblowanie prawego obrońcy Romy.
     
    25
    Otavio bardzo sprytnie wbiegł pod nogi Dzeko i dzięki temu wywalczył stały fragment gry dla swojej drużyny na połowie rywali.
     
    26
    Otavio zacentrował do Felipie, który zgrał futbolówkę na piąty metr. Na jego nieszczęście nie było tam żadnego z jego kolegów.
     
    27
    Maxi Pereira pokazał się w ofensywie i podał górą na dalszy słupek do Andre Silvy. Ten wygrał główkę z Bruno Peresem, lecz uderzenie spokojnie wyłapał Szczęsny.
     
    28
    Otavio odważnie wpadł w pole karne przeciwników i próbował przedryblować Manolasa. Nie udało mu się to, ponieważ świetnie zachował się Grek.
     
    29
    Źle zachował się w środku pola Nainggolan. Belg nie potrafił dokładnie zagrać po ziemi do stojącego stosunkowo blisko Salaha.
    Odkupił swoje winy za pierwsze spotkanie Felipe, w którym zaliczył trafienie samobójcze. W ten wieczór również zdobył gola, ale tym razem do właściwej bramki.

     
    30
    Niezłe dogranie na lewo do rozpędzonego Dzeko. Bośniak postanowił huknąć z pierwszej piłki, mimo to bez problemów wyłapał ją Casillas.
     
    31
    Otavio nie chciał doprowadzić do kontry rywali i brzydko podstawił nogę Perottiemu. Zupełnie zasłużone "żółtko" dla Brazylijczyka.
     
    32
    W ostatnich kilkunastu sekundach przewagę zaczęli zyskiwać podopieczni Luciano Spalettiego. Widać, że zależy im na tym aby jeszcze przed przerwą wyrównać.
     
    33
    Felipe próbował oddalić zagrożenie z własnej linii obrony, jednak wślizgiem zaatakował go Nainggolan i ku zdziwieniu Brazylijczyka miejscowi będą mieli korner.
     
    34
    Kolejny raz w powietrzu zdecydowanie górują podopieczni Nuno Espirito Santo. Nie dają oni żadnych szans Rzymianom po rzutach rożnych.
     
    35
    Jakieś problemy zdrowotne ma teraz Andre Silva. Potrzebował on pomocy medycznej swoich lekarzy i wydaje się, że będzie mógł grać dalej.
     
    36
    Andre Silva właśnie zaraz po powrocie na boisko chciał przedryblować Paredesa i De Rossiego. Ci bez problemów zablokowali młodego snajpera.
     
    37
    Bardzo dobra okazja na gola dla gospodarzy! Paredes pięknie dograł górą w szesnastkę do Dzeko, a ten przytomnie odegrał piłkę do Salaha. Egipcjanin uderzył po ziemi i nogami efektownie interweniował Casillas!
    37. Niezła parada Casillasa:
     
    38
    Otavio ewidentnie ma problemy z minięciem Manolasa. Grek wyczekuje młodego skrzydłowego do końca i wstawia nogę w odpowiednim momencie.
     
    39
    Brutalnie zachował się teraz De Rossi! Najpierw popełnił on fatalną stratę, a po chwili bardzo ostro zaatakował Maxi Pereirę, wchodząc nakładką. Włoch zupełnie zasłużenie ogląda czerwoną kartkę!
    39. Wejście, za które czerwoną kartkę otrzymał kapitan Romy:
     
    40
    Maxi Pereira ma bardzo duże problemy z podniesieniem się boiska. Mamy nadzieję, że będzie mógł on kontynuować grę choć wygląda to bardzo nieprzyjemnie.
     
    41
    W końcu dał radę wstać urugwajski prawy defensor i na całe szczęście pokazuje on, że jest wszystko w porządku. Tymczasem przy ławce miejscowych do wejścia przygotowuje się Emerson.
     
    42
    Wspomniany przed chwilą Emerson melduje się na placu gry, a zmienia on Paredesa.
     
    43
    Juan Jesus ruszył lewym skrzydłem i posłał wrzutkę po ziemi do wbiegającego Dzeko. Ten był minimalnie spóźniony i szansa przepadła.
     
    44
    Niestety Maxi Pereira, jednak nie będzie w stanie grać dalej dzisiejszego wieczoru. Urugwajczyk jest właśnie zabierany z boiska na noszach.
     
    45
    Sędzia wobec dużej ilości wydarzeń w ostatnim czasie dolicza aż sześć dodatkowych minut do regulaminowych dziewięćdziesięciu.
     
    45+1
    Strootman ostro starł się w środku pola z Danilo, który popełnił przewinienie na Holendrze. Rzut wolny dla "Giallorossich".
     
    45+2
    W miejsce kontuzjowanego Maxi Pereiry na murawę wchodzi Layun.
     
    45+3
    Zupełnie nie dogadał się teraz Bruno Peres z Salahem. Ich komunikacja dzisiaj nie jest na zbyt dobrym poziomie.
     
    45+4
    Nainggolan świetnie przedarł się prawym skrzydłem i zacentrował na piąty metr do Dzeko! Ten o milimetry minął się z futbolówką i nadal mamy 0:1!
     
    45+5
    Kapitalna okazja dla "Smoków"! Manolas fatalnie pomylił się we własnej linii obronnej i od razu wykorzystał to Corona, który momentalnie podał do Otavio. Ten dostrzegł jeszcze niepilnowanego Herrerę, a Meksykanin z przed szesnastki spudłował o kilka metrów!
    45+5. Niewykorzystana szansa przez Herrerę:
     
    45+6
    Pierwsza połowa skończona.
     
    Do przerwy w rewanżowym starciu AS Romy z FC Porto minimalnie lepsi są Portugalczycy, którzy bardzo szybko wyszli na prowadzenie za sprawą Felipe. Później obie drużyny miały jeszcze kilka okazji na gole, lecz zawodnicy albo nie trafiali w bramkę albo na posterunku byli golkiperzy. Najważniejszym jednak wydarzeniem pierwszej części była czerwona kartka dla De Rossiego, który brutalnie zaatakował Maxi Pereirę. Nie dość, że Rzymianie mają niekorzystny wynik bowiem w pierwszym starciu padł remis 1:1, to jeszcze muszą grać w osłabieniu. Po przerwie na pewno będzie ciekawie!
    Po pierwszych trzech kwadransach 0:1!

     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    47
    Otavio rozpędził się prawym skrzydłem, gdzie było sporo wolnego miejsca. W końcu dopadł do niego Manolas i zaliczył udaną interwencję.
     
    48
    Otavio zacentrował w pole karne w poszukiwaniu Corony. Brazylijczyk wykonał to zdecydowanie za słabo i bez problemów niebezpieczeństwo oddalił Juan Jesus.
     
    49
    Dobry pomysł miał Corona by wypuścić na wolne pole pokazującego się Andre Silva. Meksykanin za mocno kopnął piłkę i wznowi Szczęsny.
     
    50
    Coś niesamowitego! Emerson bardzo brutalnie atakuje Coronę i w nieprzyjemny sposób wygina mu nogę. Sędzia Marciniak nie miał wątpliwości i pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę! Roma w dziewiątkę!
     
    51
    Corona był długo opatrywany przy linii bocznej przez swoich klubowych lekarzy. Po kilkunastu sekundach powrócił on jednak na boisko.
     
    52
    Salah zacentrował w szesnastkę rywali z prawej flanki. Tam znów górą był Felipe, zaliczając kolejną bardzo udaną interwencję.
     
    54
    Bardzo sprytnie zachował się Alex Telles, który wyczekał do końca atakującego go Salaha. Arbiter słusznie użył gwizdka.
     
    55
    Świetna okazja na gola dla przyjezdnych! Corona dośrodkował do Andre Silvy, a ten bardzo przytomnie podał jeszcze do Otavio. Brazylijczyk huknął minimalnie obok prawego słupka!
     
    56
    "Giallorossi" mieli kolejny w tym spotkaniu rzut rożny. Mimo to znów nie potrafili zrobić z niego praktycznie żadnego użytku. Futbolówkę wyłapał Casillas.
     
    57
    Drugie przemeblowanie u "Smoków". Aktywny od początku Otavio ustępuje pola gry dla Oliveiry.
     
    58
    Bardzo źle wszedł w ten mecz Oliveira. Właściwie przy pierwszym kontakcie z piłką popełnił on faul i otrzymał "żółtko".
     
    59
    Niespodziewanie mogli wyrównać rzymianie! Bruno Peres kapitalnie rozpędził się prawą flanką i podał płasko po ziemi na dalszy słupek do Perottiego. Argentyńczyk był spóźniony o ułamek sekundy i nie ma gola!
     
    60
    Druga roszada także u gości. W miejsce Dzeko pojawia się Iturbe.
     
    61
    Groźnie zrobiło się w szesnastce gospodarzy! Herrera pograł z klepki z Coroną, a później we wszystko wmieszał się jeszcze Andre Silva. Ostatecznie dobrą interwencję zaliczył Szczęsny.
     
    62
    Za wykonanie rzutu wolnego dosyć niespodziewanie wziął się Oliveira. Portugalczyk potężnie huknął ponad poprzeczką.
     
    63
    Nainggolan ładnie zgrywa futbolówkę głową do Iturbe. Ten chciał efektownie minąć Layuna, jednak Meksykanin nie dał się nabrać.
     
    64
    Bardzo długo swoją akcję budowali podopieczni Nuno Espirito Santo. Udało im się wpaść w pole karne, lecz zatrzymał ich tam Juan Jesus.
     
    65
    Corona ładnie dostrzegł niepilnowanego Oliveirę, który oddał strzał bez przyjęcia. Trafił w światło bramki, choć na posterunku był Szczęsny.
     
    66
    Andre Silva został wywołany do linii bocznej bowiem miał on opuścić boisko. Bardzo długo zwlekał z wykonaniem polecenia i otrzymał za to "żółtko".
     
    67
    Ostatnia zmiana u "Smoków". Swój występ kończy Andre Silva, a szansę otrzymuje Adrian.
     
    68
    Iturbe sprytnie wywalczył rzut wolny i po nim głową uderzał Nainggolan. Aktywny Belg pomylił się dosyć wyraźnie.
     
    69
    Corona dostrzegł wychodzącego na wolne pole Herrerę, który ścigał się z Juanem Jesusem. Meksykanin padł na murawę, mimo to gwizdek sędziego milczał.
     
    70
    Na przebój środkiem boiska ruszył Iturbe. Do niego momentalnie dopadł Danilo i Portugalczyk popisał się świetnym odbiorem na własnej połowie.
     
    71
    Perotti zerwał się na lewym skrzydle i zszedł do środka. Tam naciskała go trójka rywali i Argentyńczykowi udało się wywalczyć rzut wolny.
     
    72
    Po nim niespodziewanie z futbolówką w polu karnym znalazł się Nainggolan. Belg zacentrował wzdłuż bramki, jednak spóźniony był Salah.
     
    73
    Corona pięknie dograł prostopadle do rozpędzonego Adriana. Ten wyszedł sam na sam ze Szczęsnym, któremu w ostatniej chwili z pomocą przyszedł Juan Jesus.
     
    74
    Gol dla Porto!
    W końcu strzelają druga bramkę podopieczni Nuno Espirito Santo! Herrera miał sporo wolnego miejsca w środku pola i idealnym podaniem obsłużył MIGUELA LAYUNA. Meksykanin będąc oko w oko ze Szczęsnym spokojnie go minął i wpakował futbolówkę do pustej siatki! 0:2!
    74. Layún (PRT) - 0:2
     
    75
    Gol dla Porto!
    Jeszcze raz trafiają "Smoki"! JESUS CORONA zdecydował się na indywidualny wypad przez prawie całą połowę boiska! Był to kapitalny pomysł, gdyż efektownie poradził sobie z dwójką przeciwników i mierzonym strzałem w okienko pokonał polskiego golkipera! 0:3! Pogrom!
    75. Corona (PRT) - 0:3
     
    77
    Strootman długim podaniem za plecy obrońców szukał osamotnionego Salaha. Ten nie miał jakichkolwiek szans z rosłymi obrońcami Portugalczyków.
     
    78
    Perottiemu udało się zwieść Layuna i Meksykanin zmuszony był do sfaulowania Argentyńczyka. Stały fragment gry dla miejscowych.
     
    79
    Do rzutu wolnego podszedł sam poszkodowany. Perotti nieco zaskakująco huknął z dosyć ostrego kąta i piłkę przytomnie wypiąstkował Casillas! Dobra próba!
     
    80
    Kolejną kapitalną interwencją w środkowej części boiska popisał się Danilo. Portugalczyk w znakomity sposób zatrzymał szarżującego Iturbe.
     
    81
    Perotti posłał dośrodkowanie z lewej strony na dalszy słupek do Iturbe. Argentyńczyk wygrał pojedynek powietrzny, lecz spudłował.
    Mina Luciano Spallettiego mówi wszystko.

     
    82
    Nainggolan ruszył przed siebie i spróbował swoich sił z dystansu. Jego strzał był wystarczająco mocny, mimo to zabrakło w nim celności.
     
    83
    Rozciągnięcie gry na prawą flankę do osamotnionego Layuna. Ten sprytnie nabił Nainggolana i wywalczył rzut rożny dla swojej ekipy.
     
    84
    "Smoki" grają bardzo rozsądnie i spokojnie wymieniają między sobą podania, wiedząc że mają przewagę liczebną. W tym spotkaniu już nic złego im się nie może przytrafić.
     
    85
    Mieli szansę na szybką kontrę przyjezdni, ale woleli oni nie biec do przodu tylko mądrze utrzymali się w posiadaniu futbolówki.
     
    86
    Ostatnie przemeblowanie w zespole "Giallorossich". Za zmęczonego Perottiego pojawia się Gerson.
     
    87
    Gospodarze nawet nie atakują przeciwników by zabrać im piłkę. Wiedzą, że to się może dla nich źle skończyć i boją się stracić kolejne gole.
     
    88
    Zdenerwowany Strootman ostro wszedł w nogi Herrery. Sędzia kazał grać dalej, korzystając z przywileju korzyści.
     
    89
    Fatalnie muszą się czuć podopieczni Luciano Spallettiego, którzy od kilku dobrych minut muszą biegać za Portugalczykami, a ci sprytnie dalej wymieniają podania.
     
    90
    Jeszcze Emerson brzydko wszedł w odwracającego się Oliveirę. Żółta kartka dla rezerwowego drużyny ze stolicy Włoch.
     
    90+1
    Koniec meczu.
     
    Zakończyło się właśnie rewanżowe starcie w ramach IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów, a mierzyły się w nim zespoły AS Romy i FC Porto. Po bardzo ciekawej pierwszej części i emocjonującej drugiej ostatecznie po zasłużony triumf 3:0 sięgają goście. Od początku prezentowali się oni zdecydowanie lepiej i stwarzali groźniejsze okazje, a także konsekwentnie grali w defensywie. Gospodarze właściwie sami siebie wykluczyli z walki o Champions League bowiem otrzymali oni dwie czerwone kartki. Najpierw De Rossi a następnie Emerson. Grając w dziewiątkę niewiele mogli zdziałać, a "Smoki" skrzętnie to wykorzystały. Warto zaznaczyć, że z bardzo dobrej strony pokazał się dzisiaj Szymon Marciniak, który nie bał się podejmować trudnych decyzji.
    FC Porto melduje się w elitarnej Lidze Mistrzów po wyeliminowaniu Romy w świetnym stylu!

     
    Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach. Dobranoc! (22:45:59)

    Mateusz Nyka

    Gole: 8. Felipe, 74. Layun, 75. Corona

    Kartki:   90. Emerson (ASR) – 14. Herrera (PRT), 31. Otavio (PRT), 58. Oliveira (PRT), 66. Andre Silva (PRT)   39. Rossi (ASR), 50. Emerson (ASR)


    Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
    Strzały celne: 4:7. Strzały niecelne: 11:3. Rzuty rożne: 11:2. Spalone: 0:2. Foule: 12:16.
    AS Roma:
    Szczęsny – Bruno Peres, Manolas, De Rossi (C), Juan Jesus – Nainggolan, Paredes (42. Emerson), Strootman – Salah, Dzeko (60. Iturbe), Perotti (86. Gerson)

    Zmiany:
    Alisson – Gerson, Emerson, Fazio, El Shaarawy, Iturbe, Totti

    FC Porto:
    Casillas – Maxi Pereira (45+2. Layun), Felipe, Marcano, Alex Telles – Herrera (C), Danilo – Corona, Otavio (57. Oliveira), Andre – Andre Silva (68. Adrian)

    Zmiany:
    Jose Sa – Oliveira, Neves, Evandro, Layun, Varela, Adrian

    Sędziowie:
    Główny: Szymon Marciniak (POL)
    Boczni: Paweł Sokolnicki (POL), Tomasz Listkiewicz (POL)
    Techniczny: Radosław Siejka (POL)
    Bramkowi: Paweł Raczkowski (POL), Tomasz Musiał (POL)
    17.08.2016
    Porto - AS Roma 1:1

    Gole: 61. Silva (kar.) – 21. Felipe (sam.)

    Kartki:   63. Andre (PRT), 90+5. Pereira (PRT) – 14. Manolas (ASR), 28. Vermaelen (ASR), 34. Jesus (ASR), 56. Strootman (ASR), 61. Palmieri (ASR), 90+5. Rossi (ASR)   41. Vermaelen (ASR)