Besiktas – Napoli | 1:1 (koniec) | | | Łudogorec – Arsenal | 2:3 (koniec) | | | Basel – PSG | 1:2 (koniec) |
Benfica – Dynamo K. | 1:0 (koniec) | | | Borussia M. – Celtic | 1:1 (koniec) | | | Man City – FC Barcelona | 3:1 (koniec) |
Atletico – Rostow | 2:1 (koniec) | | | PSV – Bayern | 1:2 (koniec) |
Polska U-17 – Armenia U-17 | 1:1 (koniec) |
finał
Manchester City
3:1
(1:1)
FC Barcelona
Mateusz Zając
Gole:
39. Gündoğan, 51. De Bruyne, 74. Gündoğan – 21. Messi
Posiadanie piłki: 41 % : 59 %.
Strzały celne: 4:3. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:7. Spalone: 2:2. Foule: 17:16.
Sędziowie: Viktor Kassai (Węgry)
Widownia:
Kartki: 11. Sterling (MAC), 60. Kolarov (MAC) – 21. Rakitić (BAR), 30. Neymar (BAR), 75. Busquets (BAR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 41 % : 59 %.
Strzały celne: 4:3. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:7. Spalone: 2:2. Foule: 17:16.
Manchester City:
Caballero – Zabaleta (C), Otamendi, Stones, Kolarov – Fernandinho (61. Fernando) – Sterling (70. Navas), De Bruyne (89. Nolito), Gündoğan, Silva – Agüero.
Zmiany: Gunn – Kompany, Clichy, Fernando, Navas, Nolito, Iheanacho.
Trener:
FC Barcelona: ter Stegen – Roberto, Mascherano, Umtiti, Digne – Rakitić (62. Arda Turan), Busquets, A. Gomes (76. Rafinha) – Messi (C), L. Suárez, Neymar.
Zmiany: Cillessen – Marlon, Denis Suárez, Arda Turan, Rafinha, Nili Perdomo, Alcácer.
Trener:
Zmiany: Gunn – Kompany, Clichy, Fernando, Navas, Nolito, Iheanacho.
Trener:
FC Barcelona: ter Stegen – Roberto, Mascherano, Umtiti, Digne – Rakitić (62. Arda Turan), Busquets, A. Gomes (76. Rafinha) – Messi (C), L. Suárez, Neymar.
Zmiany: Cillessen – Marlon, Denis Suárez, Arda Turan, Rafinha, Nili Perdomo, Alcácer.
Trener:
Sędziowie: Viktor Kassai (Węgry)
Widownia:
Dobrego wieczoru! (22:45:13)
Strzały na bramkę: 4:3.
Strzały niecelne: 6:3.
Rzuty rożne: 5:7.
Spalone: 2:2.
Faule: 17:16.
Pierwsza połowa należała do Barcelony, która miała dużo więcej z gry niż The Citizens, szczęście jednak uśmiechnęło się do podopiecznych Pepa Guardioli i tuż przed przerwą wyrównali stan pojedynku na 1:1. Druga odsłona należała już tylko i wyłączne do gospodarzy, którzy swoją skutecznością i ogromem motywacji strzelili jeszcze dwie bramki, Gündoğan zaliczył dublet, a jedną bramkę, notabene przepiękną ustrzelił Kevin De Bruyne z rzutu wolnego. Wydaje mi się, że dużą zasługą tego wyniku była zmarnowana setka Andre Gomesa, który w sytuacji oko w oko z Cabellero obił z całym impetem poprzeczkę. Cóż, z przebiegu spotkania do City zasłużyło na trzy punkty i tak właśnie się stało!
Kapitalna akcja The Citizens! Aguero zwolnił kontrę swojego zespołu, podał do włączającego się De Bruyne, który uruchomił pięknym podaniem Navasa, ten zagrał w pole karne, gdzie Aguero tracił piłkę klatką piersiową, ta wpadła pod nogi İLKAYA GÜNDOĞANA, który podwyższa prowadzenie gospodarzy!
No to mamy kapitalne otwarcie drugiej połowy! Z rzutu wolnego KEVIN DE BRUYNE przymierzył wręcz fenomenalnie, błąd w murze, błąd ter Stegena i Obywatele wychodzą na prowadzenie w tym meczu!
To musiało się tak zakończyć, bardzo zła postawa Roberto w obronie, który zagrał bardzo niedokładnie do Busquetsa, ta przejmują Obywatele i piłka trafia pod nogi Sterlinga, ten wypatrzył w lepszej okazji İLKAYA GÜNDOĞANA, który trafia do pustej bramki!
Kapitalny kontratak Barcelony! Neymar pociągął lewą flanką po czym fenomenalnie dostrzegł LEO MESSIEGO, który wszedł w pole karne i płaskim strzałem pokonał Caballero!
Manchester City F.C.: Caballero – Zabaleta (C), Otamendi, Stones, Kolarov – Fernandinho – Sterling, De Bruyne, Gündoğan, Silva – Agüero.
Rezerwowi: Kompany, Clichy, Fernando, Navas, Nolito, Iheanacho.
FC Barcelona: ter Stegen – Roberto, Mascherano, Umtiti, Digne – Rakitić, Busquets, A. Gomes – Messi (C), L. Suárez, Neymar.
Rezerwowi: Cillessen – Marlon, Denis Suárez, Arda Turan, Rafinha, Nili Perdomo, Alcácer.
Sędziowie: Viktor Kassai (Węgry).
Sędzia główny: Viktor Kassai
Sędzia asystent #1: Gyorgy Ring
Sędzia asystent #2: Vencel Toth
Sędzia techniczny: Peter Berettyan
Najwyższy poziom rozgrywek w Anglii jest zgoła inny niż w Hiszpanii, tutaj każdy może wygrać z każdym, wielkich sensacji nie ma, jest tylko mała niespodzianka, która w każdą następną kolejkę Premiership jest zapisana. Obywatele obecnie plasują się na pierwszym miejscu tabeli, która w tym roku jest niebywale ściśnięta, bowiem od pierwszego zespołu do piątego różnica wynosi zaledwie trzy punkty. Nikt nie odskoczył to może naprawdę zwiastować niebywałe emocje pod koniec rundy jesiennej. Po dwóch remisach ligowych, kolejno z Evertonem i Southampton przyszedł czas na mocno wyczekiwane zwycięstwo, to wreszcie nadeszło i to dość pokaźnie, podopieczni Pepa Guardioli ograli West Bromwich Albion 4:0.
Duma Katalonii w ostatnich ligowych potyczkach nie świeci tak jasnym światłem jak to miało miejsce dotychczas. Faktem jest to, że przydarzają się słabe, wymęczone mecze, które ewidentne nie pomagają w stabilizacji formy. Faktycznie od paru spotkań, a dokładnie od dwóch Barcelona radzi sobie dobrze, wyszarpane zwycięstwo z Valencią 3:2, a później skromne 1:0 z Granadą, nie ważne w jakim stylu, liczą się trzy punkty, które zasilają konto Blaugrany. Gdzieś tam z tyłu ciągle na pewno widnieje obraz porażki z Celtą Vigo po szalonym meczu, który zakończył się wynikiem 4:3 na rzecz gospodarzy z Galicji.