Zagłębie S. – GKS T. 2:1 (koniec) | Stal M. – Pogoń Sdl. 1:2 (koniec) | Miedź – Sandecja 2:0 (koniec)
Wisła Pu. – Górnik Z. 0:1 (koniec) | Podbeskidzie – MKS Kluczbork 3:1 (koniec) | Znicz – Olimpia G. 0:1 (koniec)
GKS K. – Bytovia 1:1 (koniec) | Stomil – Wigry 1:3 (koniec) | Chojniczanka – Chrobry 2:2 (koniec)
finał
Znicz Pruszków
0:1 (0:1)
Olimpia Grudziądz
Niedziela 04.06.2017, 12:30 • Stadion Piłkarski MZOS Znicz, Pruszków • Fortuna 1 Liga • Runda 34
     
    To wszystko z Pruszkowa. Dziękujemy Państwu za wspólne śledzenie sezonu 2016/2017 Nice 1.Ligi. Do zobaczenia po letniej przerwie. Dobrej niedzieli, najpewniej z wieczorną walką o Mistrzostwo Polski! (14:44:19)
     
    Trener Paszulewicz przyznaje, że jego piłkarze są zawiezeni tym, że nie udało się awansować do Ekstraklasy. Ciężko się gra z drużynami, które nie mają nic do stracenia. Taką był Znicz, w pierwszej połowie dominacja Olimpii. Młodzi gracze zespołu z Pruszkowa nie zawiedli.
    Trener Prawda przyznaje, że szkoda skończonego właśnie sezonu. Nie czas i miejsce, aby szerzej to komentować, ale szkoda potencjału drużyny z Pruszkowa. Wprowadzenie młodzieży, to kierunek jakim chce podążyć Znicz, mając na uwadze rozbudowaną szkółkę klubu. Bolesne jest, że błąd bramkarza, który był jednym z najlepszych graczy Znicza w zespole. Ciężko było strzelić bramkę zespołowi z Grudziądza, który na bramce ma takiego gracza jak Wrąbel.
    Górnik dzięki wygranej z Wisłą Puławy 1:0 awansuje do LOTTO Ekstraklasy. Tylko rok trwał rozbrat zespołu z Zabrza z najwyższą klasą rozgrywkową.

     
    Tak oto kończą ten sezon obie drużyny. Znicz w przyszłym sezonie zagra w II lidze. Olimpia pozostaje w I lidze. Dzisiaj spotkanie było bardzo wyrównane. Żadna z drużyn nie miała zdecydowanej przewagi, a o wyniku zadecydował jeden błąd bramkarza Znicza Misztala. Występ debiutantów Znicza obiecujący, w szczególności Przemka Dwórzyńskiego, który zasłużył na pochwały. Za chwilę konferencja prasowa trenerów obydwu zespołów.
     
    STATYSTYKI:
    Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
    Strzały na bramkę: 2:4.
    Strzały niecelne: 5:7.
    Rzuty rożne: 4:2.
    Spalone: 0:3.
    Faule: 10:14.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+2
    Zmiana w drużynie Olimpia Grudziądz: z boiska schodzi Łukowski, na boisku pojawia się Stach.
     
    90+1
    Szansę miał Lukowski, ale za mocno próbował lobować Misztala. Tym samym gracz Olimpii kończy swój występ w tym spotkaniu.
     
    90
    Sędzia dolicza trzy minuty.
     
    88
    Szansę na gola dla Olimpii miał Jasiński, ale po jego strzale w sytuacji sam na sam górą Piotr Misztal. Bramkarz Znicza miał w tym sezonie wzloty i upadki. Najbardziej zapamiętana będzie bramka, którą zdobył w meczu z Chojniczanką.
     
    85
    Olimpia gra na dużym luzie. W polu karnym Znicza pojawił się środkowy obrońca zespołu z Grudziądza Klemenz.
     
    83
    Zmiana w drużynie Olimpia Grudziądz: z boiska schodzi Feruga, na boisku pojawia się Jasiński.
     
    80
    W zespole Olimpii będzie pierwsza zmiana.Tempo spotkania ustało. Goście rozgrywają piłkę na własnej połowie.
     
    77
    Świetnie teraz wślizgiem powstrzymał Banasiaka Dwórzyński. 18-letni debiutant zagrał dzisiaj naprawdę nieźle, na tak odpowiedzialnej pozycji jak stoper. Będzie miał Znicz z niego pożytek.
     
    75
    W Zniczu robią już podwaliny pod przyszły sezon. Trzeci debiutant na murawie. Zszedł z boiska Jagiełło. Dzisiaj nie błyszczał, ale w całym sezonie wyróżniał się w drużynie Znicza. Myślę, że będzie jednym z pierwszych zawodników, który opuści spadającego Znicza na klub z Nice 1. Ligi lub LOTTO Ekstraklasy.
     
    73
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Jagiełło, na boisku pojawia się Brzosko.
     
    71
    Po wejściu Michalaka, kolejnego debiutanta, Olimpia ma świetną szansę na gola po rzucie rożnym. Głową uderza na bramkę Misztala Woźniak, ale ta leci minimalnie nad bramką Znicza.
     
    71
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Banaszewski, na boisku pojawia się Michalak.
     
    69
    Popsuł, fatalnie popsuł szansę Znicza na wyrównanie Jagiełło. W pole karne podaje mu Paluchowski, a ten niepotrzebnie poszedł w drybling i stracił piłkę. Miał okazję wychowanek Legii na ósmą bramkę w sezonie.
     
    67
    Na boisko po starciu z Jagiełłą padł Feruga. Wstaje po chwili, ale akcję swojej drużyny przerwał i Michalik wybił piłkę na aut.
     
    65
    Niezłe dośrodkowanie w pole karne w wykonaniu Alka Jagiełły, ale piłka zamiast do wbiegającego Paluchowskiego, trafia do rąk Wrąbela.
     
    63
    Mysiak fauluje Michalika 25. metrów przed bramką Misztala. Szansa dla gości. Niezły strzał prostym podbiciem Łukowskiego, ale futbolówka leci minimalnie nad bramką Misztala.

     
    60
    Co do spotkania to żadna z drużyn od kilku minut nie miała żadnej, godnej do opisania sytuacji. Właśnie przed chwilą pierwszą stworzył sobie Przemek Kita, ale ze skraju pola karnego uderzył minimalnie obok słupka bramki Wrąbela.
     
    59
    Skibko (ZNI) wszedł i od razu zostaje ukarany żółtą kartką.
     
    58
    Kacper Skibko to debiutant. Na ławce gospodarzy trener Prawda usadził jeszcze kilku zawodników z rezerw Znicza.
     
    57
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Machalski, na boisku pojawia się Skibko.
     
    53
    Gorąco się zrobiło pod bramką Olimpii. Znicz utrzymuje się pod bramką rywala. Gospodarze kilkakrotnie dośrodkowywali w pole karne rywali, ale nic im z tego nie przyszło.
     
    50
    Lukas Klemenz ucierpiał przy ataku Znicza i z asystą służb medycznych zszedł z boiska. Wydaje się, że zaraz na nie wróci.
     
    49
    Co do Wrąbela, to na tym meczu sezon się dla niego nie kończy. Trener Marcin Dorna powołał go na EURO U-21, które zostanie rozegrane w naszym kraju.
     
    47
    Przed szansą był Kita! Miał co prawda wokół siebie dwóch rywali, ale i tak zdołał uderzyć. Broni Wrąbel, a po rzucie rożnym na bramkę gości uderzył Paluchowski. Po raz drugi w przeciągu minuty ratuje swoją drużynę bramkarz Olimpii, Jakub Wrąbel.
     
    46
    Olimpia jako pierwsza zaatakowała w drugiej części gry. Broni strzał Łukowskiego Misztal, a jego koledzy z drużyny nie pozwalają na dobitkę.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Pierwsza połowa wyrównana z lekką przewagą dla Olimpii. Goście częściej są pod bramką rywala. Bramka wpadła po błędzie Misztala. Znicz tez miał swoje okazje. Olimpijczycy atakują głównie lewą stroną, gdzie w obronie Znicza gra dzisiaj debiutujący na tej pozycji Patryk Kubicki. Próbuje się dobrze ustawiać, ale to głównie z jego sektora boiska dośrodkowuje Kaczmarek.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    44
    Fatalne dośrodkowanie Kaczmarka na głowę Michalika. Od bramki zacznie Misztal. Jednak nie. Sędzia Gil kończy pierwszą połowę tego spotkania.
     
    41
    Bardzo bliski bramki był Feruga. Dośrodkowanie z lewej strony wprost na głowę piłkarza Olimpii. Piłka minęła minimalnie słupek bramki Misztala. Chwilę później, z ust Ferugi, nad stadionem rozniosło się najczęściej używane na polskich boiskach przekleństwo.
     
    39
    Strzał Łukowskiego poszybował w hotel przy stadionie w Pruszkowie. Akcja bradzo ładna – Feruga dośrodkował do Michalik, a ten zgrał do Łukowskiego.
     
    38
    Misztal broni uderzenie Woźniaka. Ten strzał był za lekki, aby zaskoczyć bramkarza gospodarzy.
     
    35
    Łukowski ucierpiał w starciu z rywalem, na chwilę musi opuścić boisko.
     
    32
    Można powiedzieć, że ten mecz się teraz nawet wyrównał. Olimpia straciła na animuszu z początku pierwszej części gry. Znicz znajduje coraz więcej luk w obronie gości.
     
    30
    Piękna akcja gospodarzy. Banaszewski podaje do wchodzącego lewą flanką Kubickiego. Lewy skrzydłowy Znicza dośrodkowuje po ziemi w pole karne, gdzie piłkę uderza Paluchowski, ale nogami broni Wrąbel i powstrzymuje stratę golą przez swój zespół.
     
    29
    Znicz miał szansę na kontrę. Wcześniej dobra okazja dla Olimpii, ale zablokował piłkę Mysiak. Za to później przesadził Machalski i podał piłkę do.. Wrąbela.
     
    27
    Przemek Kita faulowany 30. metrów przed bramką Wrąbela. Do piłki jak zwykle podchodzi Jagiełło. Dobra wrzutka na głowę Mysiaka, ale piąstkuję piłkę bramkarz Olimpii.
     
    25
    Ładnie Kaczmarek próbował uruchomić na lewej stronie Michalika, ale podanie zablokował Andrzej Niewulis.
     
    22
    Najlepsza szansa dla gospodarzy! Jagiełło dośrodkowuje z rzutu wolnego. Piłkę próbują uderzyć Kita i Kucharski, ale obaj jej nie dosięgają i w Pruszkowie nadal prowadzi Olimpia. Zmiana wyniku w Puławach. Wisła przegrywa z Górnikiem 0:1. Sprawa awansu komplikuje się tym samym dla zespołu z Grudziądza. Górnik musi przegrać, żeby Olimpijczycy mogli awansować.
     
    20
    A właśnie przed chwilą na trybunie gości pojawili się sympatycy drużyny z Grudziądza.
     
    18
    Bardzo optymistycznie uderza Banasiak. Piłka trafia.. w panią z ochrony stadionu.
     
    17
    Znicz próbuje zaatakować rywala, ale gospodarze nie mają odpowiednich środków, aby zagrozić bramce Wrąbela.
     
    13
    Gol dla Olimpii!
    Kaczmarek dośrodkowuje, ale po rykoszecie piłka leci w kozioł, a nad całym boiskiem unosi się okrzyk bramkarza Znicza Misztala "moja!". Szkoda, że Misztal zamiast złapać piłkę to ją wypuszcza, a ta trafia wprost pod nogi DAMIANA MICHALAKA, który uderza bez problemów obok słupka. 1:0 w Grudziądzu. W tej chwili Olimpia jest na trzecim miejscu w tabeli Nice 1. Ligi.
     
    11
    Kontra gospodarzy została zakończona złym podaniem Maksa Banaszewskiego do Paluchowskiego. Trzeba jednak przyznać, że Paluch za późno wyszedł na pozycję. Przez ostatnie kilka minut to Olimpia przeważa.
     
    8
    Ależ okazja dla Olimpii! Kaczmarek bardzo łatwo mija przy linii końcowej Machalskiego. Podaje w pole karne, gdzie czeka na piłkę Michalik. Napastnik zespołu z Grudziądza uderza z pierwszej piłki, a futbolówka mija o centymetry prawy słupek bramki Piotra Misztala. Pierwsza, doskonała okazja dla Olimpii.
     
    6
    Dobra okazja dla Olimpii. Lewą stroną pomknął Łukowski, ale Dwórzyński, który mu asystował w tym sprincie z piłką, nie pozwolił na uderzenie.
     
    4
    Szansa dla Olimpii. Goście mają rzut rożny. Wykonywał go Banasiak, ale gospodarze wybijają za pole karne.
     
    3
    Olimpijczycy rozkręcali kolejną akcję, ale pod polem karnym Znicza Feruga fauluje Machalskiego.
     
    2
    Kita ruszył lewą stroną. Wbiegł w pole karne i gospodarze mieli pierwszą sytuację, ale napastnik Znicza niecelnie dośrodkował w pole karne. Olimpia ratuje się przed stratą gola.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    To spotkanie, jak i również pozostałe mecze 34. kolejki Nice 1. Ligi odbędą się o tej samej godzinie – 12:30. Bądźcie Państwo z nami! Kilkanaście minut przed rozpoczęciem spotkania poznają Państwo składy obu zespołów.
    Procentowe szanse liczących się o awans drużyn:

     
    Olimpia Grudziądz:
    Przegrana z GKS-em Katowice w poprzedniej kolejce mocno skomplikowała ewentualny awans Olimpii do Ekstraklasy. W tej chwili istnieje następujący scenariusz, wedle którego Olimpia wspólnie z Sandecją Nowy Sącz w przyszłym sezonie zagrałaby w najwyższej klasie rozgrywkowej – Olimpia wygra, Górnik Zabrze i Chojniczanka przegrają, a Zagłębie Sosnowiec, Miedź Legnica i GKS Katowice nie wygrają. Wydaje się, że cel numer jeden, czyli zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu nie należy do najtrudniejszych, ale goście nie mogą się poczuć za pewnie – Znicz nie ma nic do stracenia. Piłkarze trenera Paszulewicza sporo tracą na kontuzji Karola Angielskiego, który jest najlepszym strzelcem zespołu z Grudziądza (14 bramek). Był on w najwyższej formie wtedy, gdy także cała drużyna przeżywała okres świetności – mniej więcej od połowy sezonu, kiedy to Olimpia nagle wywindowała w górę tabeli. Pod koniec rozgrywek Olimpijczycy wyraźnie złapali zadyszkę (tylko dwie wygrane w ostatnich sześciu meczach). Bardzo możliwe, że właśnie te ostatnie mecze pokrzyżowały plany Biało-Zielonych na awans do LOTTO Ekstraklasy. Podobnie jak w Zniczu – wszyscy zdrowi zawodnicy są do dyspozycji trenera.
     
    Znicz Pruszków:
    Nie trwała długo gra Znicza w Nice 1.Lidze. Po poprzedniej kolejce wiadomo, że w przyszłym sezonie drużyna z Pruszkowa zagra w II lidze. Patrząc na tegoroczne wyniki pruszkowian trzeba stwierdzić – sprawiedliwie. Żółto-czerwoni miewali okresy, gdy potrafili wygrać aż trzy spotkania z rzędu. Jednakże przed ostatnim dniem spotkań, Znicz ma na swoim koncie aż 19 porażek w tym sezonie. Remisując z MKS-em Kluczbork 2:2 (ostatnim zespołem w tabeli) gracze trenera Prawdy dobili gwoździe do własnej trumny. Statystyki także nie przemawiają za żółto-czerwonymi – Znicz stracił w tym sezonie najwięcej bramek spośród wszystkich drużyn (63 bramki). Możliwe, że po sezonie czeka zespół mała rewolucja. Kilku graczy z pewnością odejdzie, szansę dostaną młodzi zawodnicy.
    Co do dzisiejszego spotkania, to drużyna z Mazowsza będzie chciała z pewnością pokazać się z jak najlepszej strony, ale to Olimpia ma o co naprawdę grać. W pierwszym spotkaniu tych drużyn w kończącym się właśnie sezonie, zespół z Grudziądza pokonał rywali 1:0 po golu Jakuba Łukowskiego. Trener Prawda będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich graczy – żaden nie pauzuje za kartki.
    Przed ostatnią kolejką sytuacja w tabeli prezentuje się następująco:

     
    Zapraszam Państwa na mecz ostatniej w sezonie 2016/2017 kolejki Nice 1. Ligi. W Pruszkowie, spadający do II ligi Znicz, podejmie ciągle mającą szansę na awans do Ekstraklasy Olimpię Grudziądz. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:30 – równolegle zostaną rozegrane pozostałe spotkania 34. kolejki Nice 1. Ligi.

    Michał Rawa

    Gole: 13. Michalik

    Kartki:   59. Skibko (ZNI)


    Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
    Strzały celne: 2:4. Strzały niecelne: 5:7. Rzuty rożne: 4:2. Spalone: 0:3. Foule: 10:14.
    Znicz Pruszków: Misztal – Kucharski, Mysiak, Dwórzyński, Kubicki – Jagiełło (73. Brzosko), Machalski (57. Skibko), Niewulis, Banaszewski (71. Michalak) – Kita, Paluchowski
    Zmiany: Olczak, Szymański, Skibko, Bartoszewicz, Michalak, Brzosko, Borek

    Olimpia Grudziądz: Wrąbel – Ciechanowski, Klemenz, Kasperkiewicz, Woźniak – Kaczmarek, Feruga (83. Jasiński), Kurowski, Banasiak, Łukowski (90+2. Stach) – Michalik
    Zmiany: Królczyk, Wawryszczuk, Stach, Jasiński, Waszczuk, Widz, Rumiński

    Sędziowie: Paweł Gil – Konrad Sapela, Maciej Cebulski