Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

W ostatnim sobotnim meczu 12. kolejki polskiej LOTTO Ekstraklasy Śląsk Wrocław podejmie na własnym terenie Wisłę Kraków. Bukmacherzy faworyzują gospodarzy, ale kursy na każde możliwe rozstrzygnięcie są wysokie. Zapowiada się zatem na interesujące spotkanie, a wytypowanie końcowego rezultatu tej konfrontacji może okazać się kwestią niezwykle trudną do przewidzenia.

Śląsk Wrocław

WKS po przeprowadzonej rewolucji w klubie wychodzi już na prostą. Wrocławianie po raz ostatni przegrali w lidze pod koniec lipca z Zagłębiem Lubin. Od tamtej pory, nie wliczając w to rozgrywek Pucharu Polski, czterokrotnie zwyciężali i do tego pięciokrotnie dzielili się z rywalami punktami. Trener Urban ze swoimi podopiecznymi odnalazł właściwą ścieżkę, która okazało się, nie musi prowadzić jedynie przez przystanki z remisami. Drużyna szczególnie dobrze wygląda w starciach na swoim stadionie. Przekonali się o tym m.in. Lech Poznań, Legia Warszawa, czy Lechia Gdańsk. Jeszcze nikomu nie udało się wywieźć z Wrocławia kompletu punktów, a tylko jedynie Termalice udało się uniknąć porażki.

Wisła Kraków

Wiśle przydała się przerwa na zmagania reprezentacji. Wcześniej Biała Gwiazda odpadła z Pucharu Polski po porażce z Koroną Kielce, a w ostatnim meczu ligowym nie dała rady na własnym boisku Jagiellonii Białystok. Mecz z Jagą zakończył się bezbramkowym remisem. W tej chwili krakowianie mają tyle samo punktów w tabeli co ich najbliższy rywal. Ewentualna porażka może wiślaków do drugiej ósemki w tabeli. Jeszcze niedawno, po doskonałym starcie wydawało się to niemożliwe. Wisła musi uporać się z tym małym kryzysem.

Zapraszam do śledzenia relacji z tego meczu na portalu Lajfy com. Start w sobotę o godz. 20:30, zaś odpowiednio wcześniej zostaną uzupełnione składy obu ekip. Liczymy na udane widowisko. Bądźcie z nami!

Pełne zestawienie

Śląsk Wrocław: Wrąbel – Pawelec, Celeban (C), Tarasovs, Čotra – Kosecki, Chrapek, S. Riera, Pich – Piech – Robak.
Rezerwowi: Słowik – Srnić, Augusto Pereira Loureiro, Łyszczarz, Madej, Vacek, Poprawa.

Wisła Kraków: Buchalik – Arsenić, Głowacki (C), González, Sadlok – Basha, Llonch – Boguski, Lopez, Balleste – Paweł Brożek.
Rezerwowi: Chorążka – Bartosz, Halilović, Cywka, V. Pérez, Bałaniuk, Wojtkowski.

Sędzia główny: Paweł Raczkowski.

Sędziowie wyprowadzają piłkarzy na murawę.

Wszyscy gotowi. Lada moment startujemy!

Ruszyli! Goście w czerwono-białych kompletach, wrocławianie na zielono.

Zupełnie nieudane rozegranie stałego fragmentu gry przez piłkarzy Wisły.

Przyjezdni mieli doskonałą okazję na wyjście z zabójczym kontratakiem. Nie wykorzystali przewagi liczebnej i przez fatalne nieporozumienie nic z tej akcji nie wyszło.

Zablokowane uderzenie Lloncha. Ofiarna interwencja zawodnika gospodarzy. Wisła będzie miała jeszcze rzut rożny.

Zbyt głębokie dośrodkowanie Carlitosa z rzutu rożnego. Na koniec akcji Chrapek był faulowany przez rywala.

Podopieczni Jana Urbana sprawiają wrażenie nieco zaskoczonych odważną postawą przeciwników w pierwszych minutach tego meczu. Próbują uspokoić grę.

Wysoka wrzutka Pawelca z prawej strony boiska. Buchalik wychodzi w powietrze i zdejmuje futbolówkę z głowy gracza składającego się do strzału.

Szybkie tempo meczu od pierwszych sekund. Liczymy, że piłkarze podtrzymają przez dziewięćdziesiąt minut. Wygląda to bardzo obiecująco.

Arsenić wywalczył korner. Carlitos będzie za moment dorzucał z narożnika.

Dokładna centra Carlitosa. Jego partner zdołał oddać strzał, lecz futbolówka poszybowała bardzo wysoko w trybuny.

Znowu doskonale zachował się Carlitos. Rywal próbował go sprowadzić do parteru pociągając za koszulkę, ale Hiszpan utrzymał się przy piłce i zdołał jeszcze zostawić wrocławskiego obrońcę daleko w tyle.

Kapitalny początek meczu w wykonaniu Carlitosa. Na razie jest to one man show. Snajper gości dwoi się i troi na połowie przeciwników. WKS ma z nim olbrzymie problemy.

Brzydkie zachowanie Koseckiego przy linii bocznej. Stracił futbolówkę, a chwilę później próbował wymierzyć karę Gonzalezowi, autorowi przechwytu.

Wysoki pressing ze strony piłkarzy z Krakowa. Starają się zmusić przeciwników do błędu, ale na razie gospodarze umiejętnie sobie z tym radzą.

Okazja Śląska. Przed okazją strzelecką stanął Piech, lecz Buchalik skutecznie interweniował. Bramkarz Wisły odbił futbolówkę nogą.

Coraz więcej dogodnych sytuacji podbramkowych. Bramkarze mają częściej ręce pełne roboty. Całkiem prawdopodobne, że piłkarze nie będą schodzić do szatni przy bezbramkowym remisie.

Pomyślna interwencja Sadloka, który wślizgiem zastopował przed linią końcową Pawelca. Dodatkowo liniowy dostrzegł, iż to gracz Śląska ostatni dotykał futbolówki i goście wznowią grę od bramki.

Przypadkowy, ale bardzo groźny przerzut Arsenicia. Niewiele brakowało, a jego kolega zdołałby uprzedzić Wrąbla. Było gorąco.

Ależ przekombinował Kosecki. Wpadł w szesnastkę przeciwników, ale zamiast szukać strzału próbował jeszcze ograć Gonzaleza. Piłka odskoczyła mu za daleko i futbolówkę wyłapał Buchalik.

Jeszcze jedna centra aktywnego od początku meczu Pawelca. Powtórnie narobił nieco zamieszania na prawej flance. Zdołał jeszcze dorzucić futbolówkę, ale ta trafiła prosto w ręce Buchalika.

Atak za atak. Próby obu zespołów są coraz słabsze, ale i tak we Wrocławiu dzieje się bardzo dużo.

Zbyt głęboka wrzutka Chrapka z rzutu wolnego. Buchalik wyszedł z bramki i mocno wypiąstkował futbolówkę, z dala od własnego pola karnego.

Pawelec został nieprzepisowo powstrzymywany przez Sadloka. WKS będzie miał doskonałą okazję na stworzenie zagrożenia ze stałego fragmentu gry.

Mocna, płaska centra Cotry z rzutu wolnego. Futbolówkę odbili przyjezdni, ale akcja wrocławian ciągle trwa. Wznowią grę wyrzutem z autu.

Carlitos dośrodkowywał z rzutu rożnego. Najwyżej w polu karnym Śląska wyskoczył Głowacki, ale nie podszedł odpowiednio pod piłkę i przerzucił ją wysoko nad bramkę.

Końcówka pierwszej części gry. O ile na początku meczu wydawało się, że premierowe trafienia zobaczymy jeszcze przed przerwą, o tyle teraz wydaje się, że połowa zakończy się bezbramkowym remisem.

Coraz więcej nieporozumień między wiślakami na połowie przeciwników. Krakowianie nie są w stanie wymienić tam kilku dokładnych podań.

Taktyczne przewinienie Chrapka, który złapał w pół Boguskiego i sprowadził go do parteru. To musiała być żółta kartka.

Doigrał się Tarasovs. Łotysz zupełnie sobie nie radzi z Carlitosem. Podciął uciekającego Hiszpana i obejrzał za ten faul żółty kartonik.

Tym razem Kosecki w roli poszkodowanego. Był faulowany blisko linii bocznej. Rzut wolny gospodarzy na połowie rywali. Ostatnie minuty przed przerwą.

Obie ekipy wyszły na drugą odsłonę w niezmienionych składach.

Cotra ładnie zgrał głową do Piecha, a ten następnie został wycięty przez Głowackiego. Sprytne zachowanie napastnika Śląska, który nie ucierpiał w tym starciu.

Zbyt mocne dośrodkowanie Cotry ze stałego fragmentu gry. Piech próbował jeszcze uratować akcję i wślizgiem sięgnąć futbolówkę. Nic z tego jednak nie wyszło.

Kiks Gonzaleza. Próbował wybić futbolówkę daleko na połowę przeciwników. Zamiast tego posłał piłkę za linię boczną, blisko pola karnego Wisły.

Riera świetnie odebrał futbolówkę Imazowi. Śląsk już natychmiast rusza z szybkim atakiem.

Kosecki faulowany przez Arsenicia tuż przed szesnastką. WKS będzie miał wspaniałą okazję do błyskawicznej odpowiedzi i wyrównania wyniku.

Robak miał okazję do bezpośredniego uderzenia z rzutu wolnego ze świetnej pozycji. Snajper Śląska trafił jednak prosto w ustawiony mur, a na dodatek sędzia przerwał grę wychwytując nieprzepisowe zachowanie jednego z graczy gospodarzy.

Ostre wejście Koseckiego na nogę rywala. Ewidentny faul i zasłużona żółta kartka.

Carlitos jest zdecydowanie najjaśniejszym punktem w składzie Wisły i na razie najlepszym graczem tego meczu. Ekstraklasa wiele zyskuje na obecności takich piłkarzy.

Chrapek miękko dorzucał w kierunku Piecha. Ivan Gonzalez zbił jeszcze futbolówkę głową, dzięki czemu ułatwił interwencję Buchalikowi.

Boguski próbował wymienić się krótkimi podaniami z Arseniciem. Decydujące zagranie było jednak minimalnie spóźnione i boczny obrońca nie zdołał przejąć futbolówki.

Przyblokowana centra Sadloka. Wiślacy będą mieli szansę na precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego.

Urban przywołuje zawodników rezerwowych i ściąga ich z rozgrzewki. Niebawem dojdzie do pierwszych roszad w składzie Śląska. Przygotowuje się Vacek i Madej.

Niezła wrzutka Carlitosa z rzutu rożnego wprost na nogę Imaza. Strzelec jedynego gola w tym meczu jednak skiksował. Nie trafił czysto w piłkę.

Przydała się weryfikacja VAR. Raczkowski dostał sygnalizację od Szymona Marciniaka i Tomasza Musiała. Celeban ściągał w polu karnym przeciwnika.

Kwadrans do zakończenia regulaminowego czasu gry. Wiślacy podwyższyli prowadzenie i ciężko tutaj będzie gospodarzom ugrać przynajmniej remis. Od dłuższego czasu nie zmusili Buchalika do jakiejkolwiek interwencji.

Kosecki mocno zacentrował z lewej strony pola karnego. Skutecznie interweniował Głowacki, który odbił futbolówkę poza boisko. Tylko korner.

WKS szuka opcji na gola kontaktowego, ale jest całkowicie bezradny. Dobrze ustawiona Wisła nie dopuszcza przeciwników do wypracowania sobie odpowiedniej pozycji strzeleckiej.

Przygotowywana jest ostatnia zmiana w zespole gości. Na ostatnie minuty na plac gry wybiegnie Wojtkowski, który w meczu z Jagiellonią pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.

Ostry wślizg Riery. Nie trafił w piłkę, ale powalił przy okazji na murawę Lloncha. Przez ten faul obejrzał żółtą kartkę, która wyklucza go z następnego meczu ligowego swojej drużyny.

Ładnie wymienili się podaniami wrocławianie. Na koniec Tarasovs zgrał do Vacka, a ten miał zbyt trudną pozycję do oddania precyzyjnego strzału.

Cotra dorzucał z rzutu rożnego, a bardzo niecelnie głową uderzał Robak. Od bramki wznowi grę Buchalik.

Nieporozumienie Pawelca z partnerem blisko linii bocznej. Piłkarze Śląska przepuścili futbolówkę, a rywale nie spieszą się z wyrzutem z autu.

Rozpoczęła się ostatnia z doliczonych minut. Wisła utrzymuje sięprzy piłce, wymienia podaniami na całym boisku.