Hel. Białystok – Kartuzy | 6:4 (koniec) | | | Uniw. Zielona Góra – Oborniki | 9:5 (koniec) |
Red Dragons – Wieliczka | 4:1 (koniec) |
Nowiny – Komprachcice | 4:7 (koniec) |
finał
UKS Ekom Futsal Nowiny
4:7
(1:5)
Berland Komprachcice
Norbert Sinkiewicz
Gole:
9. Ponikowski, 21. Zacharski, 34. Ponikowski, 39. Zacharski – 6. Shved, 10. Gibała, 11. Dora, 12. Shved, 20. Shved, 31. Dora, 34. Zyla
Sędziowie: Bąk, Woliński – Złotnicki
Widownia:
Kartki: 15. Zacharski (NOW), 27. Dorowski (NOW) – 36. Mika (KOM)
Spudłowany karny!:
UKS Ekom Futsal Nowiny:
Kozub, Leski – Ponikowski, Chatys, Bujak, Dorowski – R. Szymonek, Zacharski, Łabęcki, P. Szymonek, Cyranowski
Zmiany:
Trener:
Berland Komprachcice: Burduja, Korzonek – Shved, Mika, Dora, Zboch – Sapa, Wedler, Przywara, Zyla, Gibała, Kilian, Małek
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Berland Komprachcice: Burduja, Korzonek – Shved, Mika, Dora, Zboch – Sapa, Wedler, Przywara, Zyla, Gibała, Kilian, Małek
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Bąk, Woliński – Złotnicki
Widownia:
MATEUSZ ZACHARSKI huknął prosto w okienko z przedłużanego rzutu karnego!
Jest i odpowiedź gospodarzy! Jakimś cudem świetna prostopadła piłka doszła do MACIEJA PONIKOWSKIEGO, a ten bez żadnego problemu umieścił piłkę w siatce!
ADRIAN ZYLA zszedł do prawej nogi i huknął prosto w okienko sprzed pola bramkowego! Piękna bramka!
DOMINIK DORA wyprowadził zabójczy kontratak! W końcowej fazie zagrał klepkę z Przywarą i trafił do siatki! Wszystko zaczęło się od tego, że Paweł Szymonek nie trafił w piłkę na połowie rywala.
Cyranowski kapitalnie zagrał wzdłuż bramki do wbiegającego MATEUSZA ZACHARSKIEGO, a ten z najbliższej odległości trafił do siatki! Świetny początek dla gospodarzy!
Niesamowite! Zboch zagrał w pole bramkowe rywala do ROMANA-IVANA SHVEDA, a ten piętką zaskoczył Kozuba! Piękna bramka, ale to nie powinno się raczej przytrafić bramkarzowi gospodarzy.
ROMAN-IVAN SHVED dostał świetnie podanie na lewą stronę i z zimną krwią pokonał Kozuba! Bramkarz poszedł w dół, a ten posłał piłkę pod poprzeczkę!
Co za rozegranie przyjezdnych. Mika zagrał długą piłkę do Shveda, ten zgrał bezpośrednio do DOMINIKA DORY, który nie dał szans Kozubowi!
To było zaplanowane zagranie rzutu wolnego przez przyjezdnych! Trener krzyczał: "gra wstępna i do pustej" – cokolwiek to miało znaczyć... ARKADIUSZ GIBAŁA otrzymał piłkę i skierował ją właśnie do pustej bramki!
Co za wykończenie MACIEJA PONIKOWSKIEGO! Najlepszy strzelec gospodarzy skrzętnie skorzystał z błędu rywali w środkowej strefie, wyszedł sam na sam z bramkarzem i z zimną krwią umieścił piłkę w siatce!
ROMAN-IVAN SHVED znakomicie wykorzystał wstrzelenie piłki w światło bramki i z najbliższej odległości wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie!