Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Przed nami druga kolejka I ligi. W sobotę na Stadionie Ludowym w Sosnowcu dojdzie do ciekawego pojedynku. Na zielonej murawie spotka się spadkowicz z ekstraklasy – Zagłębie Sosnowiec, które podejmie beniaminka – Olimpie Grudziądz.

Olimpia z przytupem przywitała się z pierwszą ligą. W poprzedniej kolejce ekipa z kujawsko-pomorskiego nie dała najmniejszych szans Chrobremu i wygrała 5:0.

Sosnowiczanie w swoim pierwszym meczu po spadku do I ligi spotkali na swojej drodze dosyć wymagającego rywala – Podbeskidzie. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego zdołali jedynie zremisować na własnym stadionie, jednak patrząc na przebieg tego spotkania piłkarze znad Brynicy nie powinni narzekać.

Dzięki wysokiej wygranej Olimpia zasiadła na fotelu lidera. Sosnowiczanie z kolei po remisie 1:1 znajdują się na 6. pozycji.

Obrona klubu z Zagłębia Dąbrowskiego będzie musiała zwrócić wyjątkową uwagę na Omrana Haydariego. Zawodnik rodem z Afganistanu udanie zadebiutował na polskich murawach i już w pierwszym meczu zdołał ustrzelić tzw. hattricka.

Sobotnie spotkanie będzie 12. bezpośrednim pojedynkiem tych drużyn. Najczęściej, bo sześciokrotnie obydwie drużyny spotykały się w ramach zmagań I ligi – sześciokrotnie. Cztery razy obydwie drużyny mierzyły się w ramach II ligi (ówczesnej II ligi zachodniej). Raz doszło do spotkania tych ekip w ramach pucharu Polski. Właśnie pucharowe spotkanie jest ostatnim bezpośrednim pojedynkiem obydwóch ekip. W spotkaniu pucharowym lepsi po dogrywce okazali się piłkarze z Grudziądza. W ligowej rywalizacji również lepiej wypada Olimpia, która wygrała cztery spotkania, dwa razy górą byli gospodarze sobotniego meczu, czterokrotnie był remis. Bilans bramkowy tej rywalizacji to 15:10 dla Olimpii.

Sobotnie zawody jako sędzia główny poprowadzi Pan Marek Opaliński z Legnicy. Sędzia ten prowadził już zawody pomiędzy tymi drużynami. Było to przed trzema laty, również na stadionie Ludowym. Po niezwykle emocjonującym pojedynku trzy punkty pojechały do Grudziądza, a Olimpia wygrała wtedy 5:3.

Dzień dobry Państwu! Witamy serdecznie ze Stadionu Ludowego w Sosnowcu! W tej chwili trwa rozgrzewka piłkarzy przed tym spotkaniem.

Skład wyjściowy:

Zagłębie Sosnowiec: Perdijić – Nawotka, Kraczunow, Polczak, Słomka – Bilenkyi, Radkowski, Karbowy, Małecki,Pawłowski – Piasecki.

Rezerwowi: Stępniowsk – Szwed, Mularczyk, Góral, Sinior, Seedorf, Kieca, Stewart, Radwanek.

Olimpia Grudziądz: Lemanowicz – Ciechanowski, Duriska, Alves, Wawszczyk – Ocenas, Kona, Ziętarski, Handzlik, Łukowski – Haydary.

Rezerwowi: Sapela – Pfertzel, Kamiński, Criciuma, Janczukowicz, Nowicki, Szywacz.

Sędziowie: Marek Opaliński – Łukasz Sobiło i Krzysztof Stępień.

Trener gości – Mariusz Pawlak nie dokonał żadnych zmian w wyjściowej jedenastce. Ciężko jednak zmieniać cokolwiek jeżeli w poprzednim spotkaniu wygrywa się 5:0. W pierwszym składzie Zagłębia z kolei mamy trzy zmiany w porównaniu do ostatniego spotkania. W pierwszym składzie zabrakło kontuzjowanego Grzelaka, natomiast dla Mularczyka i Siniora zabrakło miejsca w wyjściowym ustawieniu. W miejsce wcześniej wymienionych zobaczymy dzisiaj Słomkę, Radkowskiego oraz Karbowego.

W pierwszym składzie przyjezdnych zobaczymy dzisiaj Konrada Handzlika, który ma w swoim CV Zagłębie Sosnowiec. Jednak nie zapisał się ten piłkarz wybitnie w historii klubu z Kresowej. Piłkarz był wypożyczony do Sosnowca z Legii i zdołał rozegrać tylko 24. minuty w czerwono-zielono-białych barwach.

Piłkarze obydwóch klubów już na zielonej murawie. Spotkanie zostanie jeszcze poprzedzone minutą ciszy w związku z 75 rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego.

Goście dzisiaj wystąpią w zielono-białych strojach, natomiast miejscowi zagrają w tradycyjnych czerwono-zielono-białych trykotach.

Dzisiejsze zawody rozpoczynają przyjezdni. Pierwsze długie podanie na połowę Zagłębia, ale piłka opuszcza płytę boiska i z autu zacznie Zagłębie.

Pierwsza okazja dla przyjezdnych. Dośrodkowanie w pole karne z prawego skrzydła. Nawotka wybił piłkę głową przed "szesnastkę". Do piłki doszedł Ziętarski, który uderzył bez przyjęcia. Piłka mija jednak bramkę Zagłębia.

Pierwszy rzut wolny dla przyjezdnych. Łukowski dośrodkowuje w pole karne, ale radzą sobie sosnowiczanie, którzy oddalają zagrożenie i Olimpia zmuszona jest do budowania akcji na własnej połowie.

Była okazja na kontrę dla Zagłębia. Piasecki przebiegł z piłką pół długości boiska. Mógł uruchomić wychodzącego na pozycję Pawłowskiego, jednak młody napastnik wybrał inne rozwiązanie i poszukał na prawej stronie Bilenkyia. Młody Ukrainiec nie przyjął jednak piłki i od autu zacznie Olimpia.

Pierwsza akcja Zagłębia zakończona strzałem. Pawłowski rozszerzył akcję podając na prawe skrzydło do Bilenkyia. Ukrainiec dośrodkował w pole karne. Tam do piłki doszedł Piasecki, który oddał strzał z woleja. Piłka o centymetry mija bramkę gości.

W odpowiedzi akcja przyjezdnych. Handzlik wpadł z piłką w pole karne rywala. Rozpędzonego pomocnika gości uprzedza jednak Polczak, który wybija piłkę na róg.

Spore zamieszanie pod bramką Perdijicia po tym stałym fragmencie gry. Ostatecznie z opresji wychodzi Zagłębie, bowiem sędzia dopatrzył się faulu.

Kolejna akcja Olimpii. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła akcję zamykał w polu karnym Handzlik, który uderzył głową nad bramką.

Sosnowiczanie mieli pierwszy rzut rożny, jednak wykonanie tego stałego fragmentu gry nie wymaga szerszego komentarza. Piłkę przejęli gracze z Grudziądza i to oni teraz będą rozgrywać akcję.

I ponownie wracamy pod bramkę Zagłębia. W drybling w polu karnym wdał się Tiago Alves. Portugalczyk zdecydował się na uderzenie, ale piłka w bezpiecznej odległości mija bramkę sosnowiczan. Dalej czekamy na pierwszy celny strzał w tym spotkaniu.

Pawłowski niepotrzebnie bawił się pod swoją bramką i stracił piłkę na rzecz rywala. W polu karnym Alves z Haydarym próbowali zagrozić bramce Perdijicia, jednak ostatecznie na róg wybił piłkę jeden z defensorów Zagłębia.

Dobrze rozegrany rzut rożny, ale radzą sobie ostatecznie miejscowi. Po chwili ponownie mamy corner, bo tym jak obrońca Zagłębia zablokował dośrodkowanie Haydariego.

Krótko rozegrali teraz rzut rożny przyjezdni. Dośrodkowanie Łukowskiego kończy się wyjściem piłki za linię końcową i z 5. metra zacznie Perdijić.

Bilenkyi wywalczył piłkę na połowie rywala i Zagłębie zacznie od autu.

Teraz sosnowiczanie wyraźnie próbują uspokoić grę. Będzie teraz rzut wolny dla miejscowych po brzydkim faulu na Nawotce.

Małecki z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne rywala. Radzą sobie miejscowi i wybijają piłkę poza pole karne. Teraz będziemy mieli wymuszoną przerwę w grze, na murawie leży opatrywany Wawszczyk.

Ariel Wawszczyk po długiej interwencji służb medycznych opuszcza boisko, miejmy nadzieję, że za chwilę ponownie zobaczymy na murawie tego zawodnika.

Pawłowski zdecydował się na indywidualne zakończenie tej akcji i kapitan Zagłębia uderzył z ok. 20. metrów. Piłka w bezpiecznej odległości mija bramkę gości.

Handzlik faulowany przez rywala na połowie Zagłębia.

Ponownie na murawie leży gracz gości. Tym razem faulował Radkowski. A w międzyczasie na murawę wraca Wawszczyk.

Źle rozegrali rzut wolny przyjezdni i z akcją ruszyli miejscowi. Karbowy mógł uderzać zza pola karnego, jednak pomocnik Zagłębia zdecydował się na wejście w pole karne i stracił futbolówkę na rzecz rywala. Po chwili akcję Olimpii faulem przerywa Nawotka.

Małecki dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne. Piłki nie sięgnął osamotniony w szesnastce Piasecki. Piłka jednak dalej w posiadaniu Zagłębia. Bilenkyi wdarł się w drybling na prawej flance i wywalczył róg.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego akcję zamykał strzałem głową Piasecki. Piłka przelatuje nad bramką rywala.

Pawłowski uprzedzony przez rywala i sosnowiczanie zaczną od autu na wysokości pola karnego Olimpii.

Małecki uruchomił Pawłowskiego, ale akcja dwóch najbardziej doświadczonych graczy Zagłębia kończy się fiaskiem i z 5. metra grę zacznie Lemanowicz.

Pomysłowe rozegranie rzutu wolnego przez miejscowych. Małecki ku zaskoczeniu rywala krótko rozegrał ten stały fragment gry. Momentalnie podanie z pierwszej piłki otrzymał Pawłowski, który wpadł w pole karne rywala, ale wywalczył tylko róg.

Z rzutu rożnego dośrodkowywał Małecki. Spore zamieszanie, akcja kończy się uderzeniem Polczaka. Z kontrą po chwili wychodzi Olimpia, ale akcja przerwana faulem.

Kona uderza z dystansu, ale piłka przelatuje wysoko nad bramką.

Kraczunow fauluje rywala w środku pola.

Małecki z trudem, ale zdołał utrzymać piłkę w boisku i dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne. Tam nie było żadnego odbiorcy tego podania, ale na szczęście dla miejscowych piłkę na róg wybił obrońca Olimpii.

Z rzutu rożnego niewiele wynikło. Po walce o górną piłkę sędzia odgwizduje faul na zawodniku gości.

Dalekie podanie w kierunku Małeckiego, ale doświadczony pomocnik nie zdołał utrzymać piłki w polu gry. Od autu zacznie Olimpia.

Kolejna groźna akcja gości. W polu karnym piłki nie zdołał opanował Alves, ale ta wróciła przed pole karne pod nogi Kony, który uderzył mocno, ale nad bramką.

Lepiej powinni to rozegrać w tym momencie miejscowi. Po stracie piłki przez Olimpię, momentalnie podanie otrzymał Pawłowski, jednak było to zdecydowanie za mocne podanie i kapitan Zagłębia nie miał szans dojść do piłki.

Bilenkyi wpadł w pole karne rywala. Ukrainiec próbował dograć swojemu koledze z klubu, ale ku rozpaczy fanów klubu znad Brynicy akcji nie zamknął żaden z graczy.

W natarciu Olimpia. Spore zamieszanie pod bramką Zagłębia kończy się uderzeniem Ciechanowskiego. Na linii strzału stanął jednak obrońca Zagłębia.

Nawotka ruszył z kontrą, ale został po chwili sprowadzony do parteru przez rywala. Sędzia odgwizduje faul.

Mocno dośrodkował z prawego skrzydła Małecki. Najbliższy przyjęcia piłki był Bilenkyi, ale nie zdołał opanował futbolówki.

Sędzia dokłada do podstawowego czasu gry jeszcze dwie minuty.

Kolejny rzut wolny wykonywany przez Małeckiego, ale kolejny Zagłębie nie może nawet oddać strzału na bramkę rywala.

Pierwszy celny strzał Zagłębia w tym spotkaniu. W polu karnym podanie otrzymał Pawłowski, kapitan Zagłębia zdecydował się na uderzenie, ale ten strzał nie mógł zaskoczyć Lemanowicza.

Próba uruchomienia z przodu Piaseckiego, ale górą defensorzy gości, którzy wygrywają pojedynek z napastnikiem Zagłębia.

Ciechanowski wrzucił piłkę z autu w pole karne rywala. Było małe zamieszanie, ale szybko wyjaśniają sytuację miejscowi.

Nieporozumienie w szeregach Zagłębia. Próba prostopadłego podania, ale do piłki spóźniony ruszył Bilenkyi.

Pawłowski dojrzał dobrze ustawionego Małeckiego. Były zawodnik Wisły wpadł w pole karne, próbował znaleźć tam którego z piłkarzy Zagłębia, ale bezskutecznie.

Alves otrzymał podanie w polu karnym rywala. Portugalczyk oddał momentalnie strzał, ale pewnie broni Perdijić.

Zdecydowanie za mocne podanie w stronę Alvesa. Portugalczyk nie mógł dojść do piłki. Od autu zacznie Zagłębie.

Piasecki nabija rywala i sosnowiczanie zaczną z rzutu rożnego.

Po tym rzucie rożnym, podobnie jak po poprzednich nie było większego zagrożenia. Od autu zaczną teraz grę przyjezdni.

Małecki dośrodkowywał w pole karne rywala, ale wyszedł z tego bardziej niecelny strzał.

Na spalonym złapany Haydary.

Wrzutka z głębi pola w pole karne Olimpii. Najwyżej wyskoczył Piasecki, który oddał lekki strzał, z którym bez problemów radzi sobie Lemanowicz.

Strzał Pawłowskiego z dystansu zablokowany. Od autu zacznie Zagłębie.

Piłka po rykoszecie wychodzi na rzut rożny dla Olimpii.

Z własnej połowy w pole karne rywala piłkę otrzymał Piasecki, ale lepszy w pojedynku o górną piłkę Lemanowicz.

Haydary wpadł w pole karne rywala i oddał strzał, ale na posterunku Perdijić, który wypiąstkował to uderzenie.

Mieliśmy rzut rożny dla gości, ale po dośrodkowaniu w pole karne żaden z piłkarzy z Grudziądza nie zdołał sięgnąć piłki.

Zagłębie ponownie w opałach. Haydary wyszedł sam na sam, ale trochę się pogubił i zdążyli powrócić defensorzy Zagłębia. Chwilę później groźny strzał z dystansu piłkarza Olimpii, ale piłka przelatuje centymetry nad poprzeczką.

Sosnowiczanie zepchnięci do defensywy. Będzie teraz rzut rożny dla Olimpii.

Haydary dośrodkowywał z rzutu rożnego, z kontrą wyszli miejscowi. Akcja kończy się stratą Pawłowskiego pod polem karnym rywala.

Szwed dogrywał w pole karne z lewego skrzydła. Piłkę pewnie w ręce chwyta Lemanowicz.

Teraz groźnie pod bramką gości. Spore zamieszanie w polu karnym Olimpii. Po chwili goście wybijają piłkę przed pole karne. Tam znalazł się Pawłowski, który uderzył po rykoszecie. Piłkę na róg skierował Lemanowicz.

Pawłowski dwoi się i troi. Teraz doświadczony pomocnik próbował wypuścić w pole karne Szweda, ale bezskutecznie.

Sędzia dolicza 3. minuty.

Pawłowski uderzył zza pola karnego, piłka o centymetry mija bramkę rywala.