Podbeskidzie – Lechia | 2:2 (koniec) | | | Zagłębie L. – Jagiellonia | 3:0 (koniec) | | | Raków – Cracovia | 0:0 (koniec) |
ŁKS – Widzew | 2:2 (koniec) | | | Resovia – Górnik Ł. | 0:2 (koniec) | | | Jastrzębie – Korona | 2:0 (koniec) |
Radomiak – Chrobry | 1:2 (koniec) |
Znicz – Motor | 0:1 (koniec) | | | Błękitni – KKS | 0:4 (koniec) | | | Polkowice – Stal Rz. | 1:2 (koniec) |
Lech II P. – Ostróda | 1:1 (koniec) | | | Olimpia E. – Wigry | 0:0 (koniec) | | | Olimpia G. – Bytovia | 0:0 (koniec) |
GKS K. – Hutnik | 0:2 (koniec) |
Burnley – Arsenal | 1:1 (koniec) | | | Sheffield Utd – Southampton | 0:2 (koniec) | | | Aston Villa – Wolves | 0:0 (koniec) |
Brighton – Leicester | 1:2 (koniec) |
Spezia – Benevento | 1:1 (koniec) | | | Udinese – Sassuolo | 2:0 (koniec) | | | Juventus – Lazio | 3:1 (koniec) |
Valladolid – Getafe | 2:1 (koniec) | | | Elche – Sevilla | 2:1 (koniec) | | | Cadiz – Eibar | 1:0 (koniec) |
Osasuna – FC Barcelona | 0:2 (koniec) |
Eintracht – Stuttgart | 1:1 (koniec) | | | Freiburg – RB Lipsk | 0:3 (koniec) | | | Hertha – Augsburg | 2:1 (koniec) |
Hoffenheim – Wolfsburg | 2:1 (koniec) | | | Borussia M. – Bayer | 0:1 (koniec) | | | Bayern – Borussia D. | 4:2 (koniec) |
Příbram – Slovan | 0:2 (koniec) | | | Teplice – FC Opava | 3:1 (koniec) | | | Zlín – Bohemians | 0:0 (koniec) |
Vik. Pilzno – Ołomuniec | 1:0 (koniec) |
AS Trencin – Spartak T. | 2:0 (koniec) | | | MSK Żilina – Rużomberok | 3:2 (koniec) | | | Moravce-Vrable – Sereď | 1:0 (koniec) |
Slovan – Dunajska | 3:1 (koniec) | | | Michalovce – Nitra | 1:0 (koniec) |
finał
Błękitni Stargard
0:4
(0:1)
KKS 1925 Kalisz
Sebastian
Gole:
31. Gordillo, 69. Majewski (kar.), 76. Gordillo, 84. Hołota
Posiadanie piłki: 44 % : 56 %.
Strzały celne: 3:8. Strzały niecelne: 2:9. Rzuty rożne: 3:6. Spalone: 0:3. Foule: 25:27.
Sędziowie: Filip Kaliszewski (Gdańsk)
Widownia:
Kartki: 85. Brzeziański (BSS) – 18. Mączyński (KKL), 59. Łuszkiewicz (KKL)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 44 % : 56 %.
Strzały celne: 3:8. Strzały niecelne: 2:9. Rzuty rożne: 3:6. Spalone: 0:3. Foule: 25:27.
Błękitni Stargard:
Weinzettel – Sitkowski, Andrzejewski, Kujawa, Wajsak (46. Mruk), Karmański (46. Krawczun), Starzycki (46. Polkowski), Cywiński (72. Walków), Bochnak, Kwiatkowski (60. Kaczmarek), Brzeziański.
Zmiany: Sasiak – Mruk, Krawczun, Niedojad, Polkowski, Walków, Theus, Kaczmarek, Lis.
Trener:
KKS 1925 Kalisz: Molenda – Gawlik, Mączyński, Łuszkiewicz (78. Borecki), Kandzia, Gordillo (85. Kaszuba), N. Zawistowski (85. Koczy), Hołota, Radzewicz, Sabiłło, Majewski (78. Maćczak).
Zmiany: Krakowiak – Waleńcik, Kaszuba, Maćczak, Mickevics, Borecki, Tunkiewicz, Koczy, Kamiński.
Trener:
Zmiany: Sasiak – Mruk, Krawczun, Niedojad, Polkowski, Walków, Theus, Kaczmarek, Lis.
Trener:
KKS 1925 Kalisz: Molenda – Gawlik, Mączyński, Łuszkiewicz (78. Borecki), Kandzia, Gordillo (85. Kaszuba), N. Zawistowski (85. Koczy), Hołota, Radzewicz, Sabiłło, Majewski (78. Maćczak).
Zmiany: Krakowiak – Waleńcik, Kaszuba, Maćczak, Mickevics, Borecki, Tunkiewicz, Koczy, Kamiński.
Trener:
Sędziowie: Filip Kaliszewski (Gdańsk)
Widownia:
Strzelcem bramki TOMASZ HOŁOTA.
Kanonada na Stadionie Miejskim w Stargardzie. Błękitni przypomnieli o swojej katastrofalnej postawie w defensywie w rundzie jesiennej, a Tomasz Hołota, były pomocnik Pogoni Szczecin, przypomniał o sobie w województwie zachodniopomorskim.
Strzelcem bramki NESTOR GORDILLO.
KKS 1925 Kalisz przywiezie komplet punktów ze stosunkowo krótkiego wyjazdu. Drużyna z Wielkopolski prezentuje się wyraźnie lepiej od przeciwnika, a najważniejszym jej zawodnikiem jest Nestor Gordillo. Dublet i trzybramkowe prowadzenie przyjezdnych.
Strzelcem bramki z rzutu karnego MATEUSZ MAJEWSKI.
KKS 1925 Kalisz buduje przewagę na stadionie w Stargardzie. Beniaminek coraz bliżej odniesienia zwycięstwa. Pierwszego w rundzie wiosennej. Mateusz Majewski zachował się jak na napastnika przystało i swoim strzałem podwoił prowadzenie podopiecznych Ryszarda Wieczorka.
Strzelcem bramki NESTOR GORDILLO.
Sprawnie przeprowadzona akcja przez KKS 1925 Kalisz! Piłka trafiła do Nestora Gordillo, który przywitał się z polskimi boiskami uderzeniem do bramki Tobiasza Weinzettela. Przyjezdni grali cierpliwie i wyczekali na dogodny moment na przeprowadzenie skutecznego ataku.