Hellas – Torino 1:3 (koniec) | Juventus – AC Milan 3:1 (koniec)
finał
Hellas Verona
1:3 (0:1)
Torino FC
Sobota 07.02.2015, 18:00 • Marc'Antonio Bentegodi, Verona • Włoska Serie A
Kursy przedmeczowe
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
     
    Absencje.

    Nie tylko ostatnie wyniki, ale także sytuacja kadrowa wydaje się premiować do sukcesu FC Torino. Jedynym zawodnikiem tego klubu, który w sobotę nie wyjdzie na boisko z powodu zawieszenia będzie Alessandro Gazzi. Hellas Verona musi poradzić sobie bez Jacopo Sali i Guillermo Rodrigueza.

    W tym sezonie średnia liczba widzów na domowych meczach Hellas oscyluje wokół 10 tysięcy.
     
    Historia spotkań.

    Rzut oka na najnowsze dzieje konfrontacji Hellas z Torino pozwala stwierdzić, że nie wiedzie się w nich gospodarzom. Po raz ostatni drużyna skorzystała z atutu własnego boiska w 2005 roku i było to Torino. W 2014 roku obie drużyny pokonały się raz, w roli przyjezdnych. W tym sezonie drużyna Kamila Glika zdobyła poza Turynem 11 oczek i ciekawe, czy powiększy ten dorobek w sobotę, zgodnie z małą prawidłowością.
    Tak trenowali w tygodniu gracze Torino.

     
    Torino FC.

    Kamil Glik i jego koledzy są ostatnio w gazie. Po remisie z AC Milanem zanotowali trzy zwycięstwa z rzędu. Podobną serią może pochwalić się tylko Napoli. Torino FC pokonało kolejno Cesenę, Inter Mediolan i Sampdorię. To ostatnie zwycięstwo było szczególnie okazałe – aż 5:1. Po raz ostatni podopieczni Giampiero Ventury przegrali mecz jeszcze w listopadzie. Dzięki dobrym wynikom mają tylko sześć punktów straty do miejsc gwarantujących udział w europejskich pucharach.
    Przygotowania do sobotniego pojedynku.

     
    Hellas Verona FC.

    Drużyny dzielą w tabeli cztery punkty na niekorzyść Hellas Verona. To konsekwencja wyników osiągniętych już w 2015 roku. Mistrz Włoch z 1985 wygrał dwa mecze i dwa przegrał. O ile porażkę z Juventusem Turyn mógł w pewien sposób wkalkulować, to miał prawo liczyć na lepszy wynik niż 1:2 z Palermo. Tym bardziej że Gialloblu objęli prowadzenie w 8. minucie po strzale Panagiotisa Tachtsidisa. Piłkarze Palermo odrobili jednak stratę z nawiązką za sprawą Dybaly i Belottiego.



    Fot: uefa.com
     
    Zapraszamy na relację na żywo z zaplanowanych na sobotę meczów Serie A. Pierwszy gwizdek w Veronie zabrzmi o godzinie 18:00!
     
    Składy wyjściowe:

    Hellas Verona FC: Benussi – Moras, Marquez, Marques – Pisano, Greco, Tachtsidis, Hallfredsson, Agostini – Saviola, Toni.

    Rezerwowi: Rafael, Gollini – Sorensen, Nico Lopez, Lazaros, Gomez, Ionita, Valoti, Brivio, Campanharo, Fernandinho, Martic.

    Torino FC: Padelli – Bovo, Glik, Moretti – Bruno Peres, Benassi, Vives, Farnerud, Molinaro – Quagliarella, Martinez.

    Rezerwowi: Ichazo, Castellazzi – El Kaddouri, Gonzalez, Jansson, Maksimovic, Gaston Silva, Amauri, Masiello, Darmian.

    Sędzia: Michael Fabbri.
    Setny występ Kamila Glika stanie się faktem.

     
    Trwa rozgrzewka na murawie Marc'Antonio Bentegoli. Coraz intensywniejsze tempo poruszania się zawodników.
     
    Aktorzy widowiska gotują się do wyjścia na boisko w tunelu. Za moment prezentacja, losowanie i wyczekiwany pierwszy gwizdek.
     
    Więcej zmian w podstawowym składzie dokonał szkoleniowiec Hellas Verona. Trudno się dziwić – Torino jest w gazie, a zwycięskiego składu nie zmienia się.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    1
    Kamil Glik przegrał losowanie, toteż Luca Toni wybrał stronę, a Torino FC rozpoczęło spotkanie.
     
    2
    Kamil Glik przerwał dalekim wybiciem premierowy, pozycyjny atak Hellas. Gospodarze grają w granatowo-żółtych trykotach.
     
    4
    Farnerud przycisnął w okolicach chorągiewki Pisano i przyjezdni egzekwowali pierwszy korner w sobotnim spotkaniu.
     
    5
    Dobra wrzutka zmierzała na głowę Kamila Glika. Jak spod ziemi wyrósł we własnej szesnastce Luca Toni i wyekspediował piłkę daleko. Dobry powrót i interwencja weterana.
     
    6
    Głośno na stadionie w Veronie. O ile generalny bilans Hellas jest sinusoidalny, to na swoim obiekcie wygrywa regularnie i przyciąga kibiców na stadion.
    Efektownie na trybunach!

     
    8
    Ostemplowany słupek bramki Torino FC! Ależ niefortunna interwencja Morettiego po dośrodkowaniu Marquesa i było o włos od gola samobójczego!
     
    10
    W odpowiedzi strzał z rzutu wolnego wysoko ponad poprzeczką bramki Benussiego i bramkarz Hellas wznowił grę z własnego pola karnego.
     
    11
    Ale walczy Luca Toni w środku pola. Nie można odmówić zaangażowania temu napastnikowi. Tym razem sędzia przerwał grę gwizdkiem.
     
    12
    Ruszył kapitan Torino FC – Kamil Glik z pretensjami do arbitra. Nie spodobała się kadrowiczowi Adama Nawałki cała seria decyzji Michaela Fabbriego.
     
    13
    Molinaro ruszył na lewym skrzydle, założył "sombrero" jednemu z zawodników Hellas Verona, po czym został dogoniony przez następnego. Ładna akcja, ale bez wymiernego efektu.
     
    15
    Gorący kwadrans za kibicami! Brakuje nieco jakości w akcjach obu drużyn, ale wyczuwalna jest wysoka temperatura meczu i oby widowisko jeszcze się rozkręcało.
     
    17
    Po akcji Tachtsidisa w środku pola gospodarze mieli rzut rożny, po którym zakotłowało się w szesnastce Torino FC. Górą obrońcy z alpejskiej miejscowości.
     
    18
    Dużo obowiązków ma sędzia tego meczu. Tym razem na dyskusje zabrało się Luce Toniemu, a nie Kamilowi Glikowi. Poza tym sporo jest starć fizycznych na pograniczu faulu.
     
    19
    Bardzo podekscytowani są widzowie meczu decyzjami arbitra. Nawet wtedy, gdy są korzystne dla ich pupili. Michael Fabri jest pod dużą presją i zobaczymy czy wytrzyma ciśnienie do końca meczu.
     
    20
    Przebudził się drugi napastnik gospodarzy – utalentowany "dzieciak" Argentyny – Javier Saviola. Przełożył sobie przeciwnika tuż przed polem karnym i strzelił płasko obok słupka.
    Strzał Savioli mógł przynieść gola.

     
    23
    Rywalizacja jest bardzo wyrównana, zarówno optycznie, jak i statystycznie. Trudno przewidzieć, jak potoczy się to spotkanie. Na pewno gol ustawiłby wydarzenia w dalszej jego części.
     
    24
    Kamil Glik ściął "równo z trawą" Hallfredssona i został upomniany żółtą kartką. Zero protestów, a podanie dłoni sędziemu – to reakcja kapitana Torino.
     
    25
    Dośrodkowanie Hallfredssona z rzutu wolnego utonęło w gąszczu nóg zawodników z Turynu. Gospodarze zmarnowali ten stały fragment.
     
    26
    Znowu zawierucha na boisku i trybunach... Kibice twierdzą, że Moretti wyjechał z piłką poza linię boiska. Nie mają racji.
     
    27
    Martinez został kapitalnie uruchomiony w środku pola i popędził z kontratakiem. Chyba trochę poniosła fantazja napastnika Torino i jego drybling skończył się na pierwszym defensorze.
     
    29
    Benassi ucierpiał i potrzebował pomocy masażystów. Chwila przerwy w tym nerwowym pojedynku na stadionie Marc'Antonio Bentegodiego.
     
    30
    Faul w środku pola. Fragmentami za dużo jest nieczystości, a za mało składnych akcji na murawie.
     
    32
    Gol dla Torino!
    Bramkę zdobył JOZEF MARTINEZ. Torino FC na prowadzeniu. Koledzy Kamila Glika wymienili kilka podań przed polem karnym, po czym piłka utonęła pod nogami grupki zawodników na 16. metrze. Wyłuskał ją przytomnie Martinez i w sytuacji sam na sam pokonał Benussiego!
    Josef MARTÍNEZ - 0:1
     
    33
    Świetne zachowanie napastnika z Turynu i sytuacja robi się interesująca. Gra dotychczas była bardzo wyrównana. Teraz ekipa Hellas Verona powinna przejąć inicjatywę.
    Kibice Torino świętują gola.

     
    35
    Kibice Hellas obwiniają za stratę gola Marqueza, który zachował się nieporadnie pod własną bramką. Wróćmy jednak do aktualnych wydarzeń...
     
    37
    Piłka krąży w środku pola. Wróciła w okolice linii środkowej po serii ataków Verony.
     
    38
    Bovo potraktował za ostro Toniego i druga żółta kartka w sobotnim meczu.
     
    39
    Podobna do bramkowej sytuacja w polu karnym turyńczyków. Świetnie interweniował Bruno Peres, który wbiegł przed Tachtsidisa i dał się jeszcze sfaulować.
     
    41
    Trzeci korner dla gospodarzy i ponownie wybijają piłkę zawodnicy z Turynu. Na razie radzą sobie z tymi dośrodkowaniami wzorowo.
     
    42
    Spotkanie jest wyrównane – o tym już informowaliśmy, ale teraz na potwierdzenie statystyka posiadania piłki – 51 procent na korzyść Hellas Verony.
     
    43
    W międzyczasie czwarty korner dla Gialloblu. Sędzia przerwał grę po faulu Toniego na Padellim.
     
    44
    Sędzia powinien dorzucić co najmniej 60 sekund do pierwszej części meczu. Było kilka przerw spowodowanych kontuzjami czy dyskusjami.
     
    45
    Doliczona minuta.
     
    45+1
    Ostatnie w tej części meczu: dośrodkowanie zdjęte z głowy Toniego i strzał Hallfredsona w rękawice Padelliego.
    Strzał Hallfredssona z dystansu na koniec pierwszej połowy.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    To było nerwowe 45 minut w Veronie. Kibice kwestionowali decyzje arbitra, a piłkarze dali się ponieść emocjom i toczyli grę na pograniczu faulu. Dużo było dyskusji i spięć. Dobrego futbolu? Także nie zabrakło, choć kibice mają prawo oczekiwać go jeszcze więcej po przerwie. W wyrównanym starciu na razie górą FC Torino po trafieniu Martineza. Napastnik uciszył trybuny w 32. minucie. Strzelił w sytuacji sam na sam do siatki po wygraniu typowej "przebijanki" na linii pola karnego. Po przerwie powinno być jeszcze interesująco – zapewne Gialloblu ruszą do huraganowego ataku.
    Bohater początkowych 45 minut - Martinez.

    Pierwsza połowa w liczbach.

     
    Jak radzi sobie Kamil Glik? Obrona, którą dowodzi skutecznie rozbija ataki gospodarzy i zachowuje czyste konto. Polak ma na koncie kartkę i musi uważać, żeby nie zakończyć setnego meczu w Serie A przedwcześnie.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    46
    Rozpoczęli żółto-granatowi. Pierwsze rozegranie – nerwowe, pod nogi Farneruda.
     
    47
    Hallfredson zgarnął piłkę w okolicach linii pola karnego i bez momentu zawahania przymierzył w kierunku bramki Padelliego Nadział się jednak na blok.
     
    48
    Suną ataki Hellas Verony. Saviola rzucił miękką piłkę w szesnastkę. Nie doszedł do niej Toni zanim ta wyszła poza linię końcową.
     
    49
    Rzut karny dla Torino FC! Rafael Marques ściął bohatera tego meczu – Martineza i sędzia nie zawahał się przy podejmowaniu decyzji!
     
    49
    Żółta kartka dla Marquesa za faul we własnym polu karnyn.
     
    50
    Gol dla Torino!
    Bramkę zdobył FABIO QUAGLIARELLA. Mierzone uderzenie z 11. metra pod poprzeczkę i drużyna Kamila Glika ma już dwa gole przewagi!
    Fabio QUAGLIARELLA - 0:2
     
    52
    Na nic zdają się protesty gospodarzy. Stracili drugiego gola po kilku minutach, w których sprawiali wrażenie zespołu rozpędzającego się i przejmującego inicjatywę.
     
    53
    Glik otrzymał cios futbolówką i zwijał się z bólu. Na szczęście uraz nie jest poważny i kibice nie muszą drżeć o zdrowie kadrowicza Adama Nawałki.
     
    55
    Zbiera się do ataku drużyna z Verony. Nie ma już nic do stracenia – wynik 0:2 jest do odrobienia, ale trzeba wrzucić wyższy bieg.
     
    56
    Benassi wpadł w pole karne i strzelił równie mocno, co niecelnie. Teraz gracze z Turynu mają więcej miejsc na wyprowadzanie kontr.
     
    58
    El Kaddouri wbiegł na boisko za Farneruda. To pierwsza zmiana w sobotni wieczór.
    Quagliarella i jego radość po zdobyciu gola.

     
    60
    Zdaniem sędziego – Quagliarella został złapany na spalonym. Nieprawda, ale ta decyzja nie miała wielkiego wpływu na mecz.
     
    62
    Ale teraz przesadził Martinez. Tak jakby nie chciał się połakomić na swojego drugiego gola. Zamiast huknąć w sytuacji sam na sam – podawał w kierunku partnera i trafił w przeciwnika.
     
    63
    Mało jakości i pomysłu w atakach Hellas. Piłkarze Torino przesuwają się inteligentnie formacjami, walczą zaciekle o piłkę i nie pozwalają rozwinąć skrzydeł rywalom. Więcej zagrożenia jest po kontratakach gości.
     
    65
    Leży w szesnastce Quagliarella. "Podnoś, się chłopie" – zdaje się mówić sędzia Michael Fabbri.
     
    66
    Powtórki pokazały, że były podstawy do podyktowania następnego rzutu karnego w drugiej połowie meczu. Tym razem sędziowie nie zasygnalizowali faulu.
     
    67
    Dośrodkowanie Toniego nie znalazło adresata w polu bramkowym Padelliego. Trochę brakuje wsparcia weteranowi w barwach Hellas. Więcej powinien dać od siebie Saviola!
     
    69
    Pokazał się Argentyńczyk Saviola. Jego płaskie podanie zostało wybite na rzut rożny, po którym tradycyjnie interweniowali turyńczycy.
     
    70
    Ale centra Tachtsidisa. Po prostu koszmarna. Niemieccy komentatorzy zamilkliby w tej sytuacji.
     
    71
    Pierwsza zmiana u gospodarzy: Lazaris za Hallfredssona.
     
    71
    Także Gomez za Pisano. Zobaczymy, jaki będzie efekt tej podwójnej roszady?
     
    72
    Posypały się zmiany w 71. minucie. Amauri za zdobywcę drugiego gola – Quaglierellę.
     
    74
    Spalił Martinez – zdaniem sędziego asystenta. W ten sposób Torino zmarnowało doskonałą szansę na kontratak.
     
    75
    Dość niespodziewanie zbliża się ostatni kwadrans tego nerwowego pojedynku. Stać gospodarzy na gola kontaktowego, który doda im wigoru w atakach na bramkę Torino FC?
     
    76
    To mogło być 0:3! Benassi otrzymał mierzone dośrodkowanie na drugim słupku i główkował pod poprzeczkę. Futbolówkę wyjął Benussi!
     
    78
    Korner dla Torino FC. Sędziowie orzekli, że Benussi chwycił piłkę już za linią końcową boiska. Po dośrodkowaniu sędziowie przerwali grę gwizdkiem.
     
    80
    Fernandinho zmienił bezproduktywnego Saviolę na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu.
    Dorobek Martineza powiększony.

     
    81
    I ostatnia zmiana w tym spotkaniu. Gonzalez zastąpił Benassiego.
     
    83
    Gol dla Verony!
    LUCA TONI wyskoczył do podania z głębi pola, wziął obrońcę na plecy i w sytuacji sam na sam strzelił obok Padelliego. Jeszcze będzie interesująco w końcówce! Decydującego zagrania nie zdołał przerwać Glik.
    Luca TONI - 1:2
     
    84
    Ruszają ataki Hellas Verona. Dynamiczne poszukiwanie wyrównania i teraz goście są pod presją...
     
    85
    Gomez zabrał się z piłką i po krótkiej żonglerce oddał ekwilibrystyczny strzał za siebie. Za dużo efekciarstwa, a za mało jakości i Padelli popisał się spokojnym chwytem!
     
    86
    Siódmy rzut rożny dla Toniego i spółki. Kapitan zespołu główkował i piłka zatańczyła niebezpiecznie na górnej siatce. Wszystko asekurował czujnie Kamil Glik.
     
    88
    Piotr Świerczewski patronuje temu fragmentowi spotkania. Coraz częściej gospodarze grają "na chaos" w szesnastkę Torino.
     
    89
    Faul taktyczny i żółta kartka dla Morettiego.
     
    90
    Doliczone 4 minuty.
     
    90+2
    Futsalowy zamek pod polem karnym Torino. Przyjezdni wybijają poza boisko...
     
    90+2
    Gol dla Torino!
    Bramkę zdobył EL KADDOURI. Zabójczy kontratak zmiennika! Zbiegł bezkarnie z lewego skrzydła do środka. Nikt go nie atakował, z czego skrzętnie skorzystał. Podkręcony strzał z okolic linii pola karnego wpadł po drugim słupku do siatki!
    Omar EL KADDOURI - 1:3
     
    90+3
    I już wiadomo – Torino FC wygra czwarte ligowe spotkanie z rzędu. Piękna passa Glika i spółki!
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    Dużo emocji dostarczyło sobotnie starcie w Veronie. Początkowo głównie tych pozapiłkarskich – gorąco na stadionie robiło się po decyzjach sędziów i kontaktowych spięciach w środku pola. Grę nerwów wygrało Torino FC. W 32. minucie Martinez zachował się przytomnie i strzelił na 0:1 w sytuacji sam na sam. Ten sam zawodnik wywalczył rzut karny po przerwie, z którego celnie przymierzył Quagliarella. Gospodarze jeszcze spróbowali odwrócić losy meczu, ich grę napędzał niestrudzony Luca Toni. Weteran zdobył nawet gola, ale ponownie – w momencie, gdy Verona zdawała się rozpędzać – dostała decydujący cios. Kontratak wykończył El Kaddouri i Torino mogło świętować przedłużenie serii zwycięstw. Niezła partia Kamila Glika, który mógł zachować się nieco lepiej przy golu Toniego, ale generalnie spisywał się bez zarzutu.
    Gol El Kaddouriego przypieczętował triumf Torino.

     
    Dziękuję Państwu za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne piłkarskie emocje z lajfy.com! (19:59:47)

    Sebastian

    Gole: 83. Toni – 32. Martinez, 50. Quagliarella (kar.), 90+2. Kaddouri

    Kartki:   49. Marques (VRN) – 24. Glik (TUI), 38. Bovo (TUI), 89. Moretti (TUI)


    Hellas Verona: Benussi – Moras, Marquez, Marques – Pisano (71' Gomez), Greco, Tachtsidis, Hallfredsson (71' Lazaris), Agostini – Saviola (80' Fernandinho), Toni.

    Zmiany: Rafael, Gollini – Sorensen, Nico Lopez, Lazaros, Gomez, Ionita, Valoti, Brivio, Campanharo, Fernandinho, Martic.

    Torino FC: Padelli – Bovo, Glik, Moretti – Bruno Peres, Benassi (81' Gonzalez), Vives, Farnerud (58' El Kaddouri), Molinaro – Quagliarella (72' Amauri), Martinez.

    Zmiany: Ichazo, Castellazzi – El Kaddouri, Gonzalez, Jansson, Maksimovic, Gaston Silva, Amauri, Masiello, Darmian.

    Sędziowie: Michael Fabbri