Śląsk – Górnik Z. 1:1 (koniec) | Pogoń – Legia 0:1 (koniec) | Jagiellonia – Wisła K. 2:1 (koniec)
finał
Śląsk Wrocław
1:1 (0:0)
Górnik Zabrze
Sobota 23.05.2015, 15:30 • Stadion Miejski, Wrocław • PKO Ekstraklasa • Grupa Mistrzowska
Kursy przedmeczowe
     
    Na ten moment to już wszystko. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Życzymy udanej niedzieli. Do usłyszenia wkrótce! (17:27:19)

    Końcowe statystyki.

     
    Dzisiejszy mecz dobiegł końca. Trzeba przyznać, iż był on dość przeciętny, żeby nie powiedzieć kiepski. Nie doświadczyliśmy zbyt wielu okazji bramkowych. Po obydwu stronach pozostał spory niedosyt. Przez niemalże całą drugą połowę prowadzili wrocławianie, jednak pod koniec spotkania kapitalne trafienie na wyrównanie odnotował Bartosz Iwan. Wydaje się, że to właśnie on był najjaśniejszym punktem zabrzan. Po przeciwnej stronie barykady dobrze prezentował się Mariusz Pawełek, który zaliczył asystę drugiego stopnia.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+1
    Mateusz Machaj również obejrzał "żółtko". Warto odnotować, iż do regulaminowego czasu gry zostały doliczone trzy minuty. Pierwsza z nich powoli dobiega końca. Pachniało tą bramką dla Górnika w ostatnich dwudziestu minutach i w końcu jest!
     
    90
    Bartosz Iwan otrzymał żółtą kartkę za zdjęcie koszulki podczas celebrowania kapitalnego trafienia.
    Bartosz IWAN - 1:1
     
    89
    Gol dla Górnika Zabrze!
    No i proszę! Mamy wyrównanie! Fenomenalne uderzenie głową w wykonaniu BARTOSZA IWANA. Wyśmienite trafienie. Nieziemska precyzja. Pawełek aż zastygł ze zdumienia. Goalkeeper Śląska bez szans na skuteczną interwencję.
     
    88
    Cóż tu wiele dodawać. Przed momentem Dankowski umieścił futbolówkę w siatce rywali, jednak trafienie nie zostało uznane. Arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Jak najbardziej słuszna interpretacja. Ewidentny offside.
     
    87
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Róbert Pich, na boisku pojawia się Kamil Dankowski.
    Wyśmienita interwencja Dudu.
     
    86
    Kosznik odegrał do Madeja, a ten próbował przelobować Mariusza Pawełka. Sztuka ta się udała, jednak Dudu wybił futbolówkę z linii bramkowej! Cóż za dramat dla Górnika. to mogło być wyrównanie! A może nawet powinno.
     
    85
    Zmiana w drużynie Górnik Zabrze: z boiska schodzi Radosław Sobolewski, na boisku pojawia się Mariusz Przybylski.
     
    84
    Skrzypczak spisuje się dziś poniżej wszelakich oczekiwań. Napastnik ma spory problem z płynnym przyjmowaniem futbolówek. Jego gra jest bardzo, ale to bardzo szarpana. In minus oceniamy dzisiaj postawę zabrzanina. Zepsuł sporo obiecujących akcji.
     
    83
    Do zakończenia tegoż przeciętnego pojedynku pozostało nieco ponad siedem minut. Czy jeszcze coś się wydarzy? Trudno powiedzieć. Aktualnie tempo spotkania diametralnie zwolniło. Zabrzanie z wielkim spokojem i swobodą wymieniają się podaniami.
     
    82
    Trochę nam się zaczęło dziać w tej drugiej połowie. Ponownie zaatakować próbował Bartosz Iwan. W ostatniej chwili futbolówka została wygarnięta spod jego nóg. Nie zdołał oddać uderzenia. Mogło być bardzo groźnie. Kapitalna interwencja defensorów.
    Jak zmarnować setkę?

     
    80
    Górnik na pewno nie zrezygnuje z walki o korzystniejszy rezultat. Zabrzanie coraz częściej przedostają się w okolice szesnastki rywali. Wrocławscy defensorzy mają teraz sporo pracy w obrębie własnej strefy obronnej. Póki co wykonują ją wyśmienicie.
     
    79
    Marco Paixao ładnie odegrał do Karola Angielskiego, aczkolwiek ten znów zbytnio się nie popisał. Bardziej doświadczony Portugalczyk pocieszył kolegę z zespołu. Widać, że w szeregach wrocławskiej ekipy panuje kapitalna atmosfera.
     
    78
    W dalszym ciągu podtrzymujemy opinię, że nie jest to jakiś porywający mecz. Za kilka chwil będziemy mieli kolejną zmianę po stronie przyjezdnych. Na murawie pojawi się Mariusz Przybylski. Aktualnie grajek ten prowadzi intensywny rozruch.
     
    77
    Kurzawa ponownie uruchomił Madeja. Tom Hateley ponownie popisał się fenomenalnym odbiorem. Następnie z indywidualnym rajdem wyruszył Karol Angielski. Zapowiadało się niesłychanie ciekawie, ale ostatecznie zawodnik ewidentnie chybił!
     
    75
    Skrzypczak ponownie popełnił błąd. Ależ kiepsko prezentuje się dziś ten napastnik. Przed momentem ewidentnie nie trafił w futbolówkę. Takich pomyłek czynić nie można. Bynajmniej nie w takiej części spotkania! Powinien spalić się ze wstydu, cóż tu więcej mówić.
     
    74
    Chwilę później zabrzanie wyłuskali rzut wolny. Sobolewski otrzymał czytelne podanie, a następnie uderzył prosto w dobrze ustawiony mur. Przeciwnicy ruszyli z błyskawiczną kontrą. Flavio Paixao otrzymał doskonałe podanie, postanowił huknąć, jednak niesamowicie doskonałą interwencją popisał się Kasprzik! Nieziemska parada!
     
    73
    Takie spotkania ogląda się ze sporymi problemami. Na murawie dzieje się niezbyt wiele. Czasem mamy jakieś przyspieszenie, ale sporadycznie. Przed momentem zabrzanie szukali rzutu karnego, ale nic z tego. Dobra decyzja Krzysztofa Jakubika.
     
    72
    Posiadanie futbolówki układa się remisowo. Przed momentem Bartosz Iwan miał genialną okazję na zdobycie czasu, jednak zbyt długo dryblował, w wyniku czego stracił inicjatywę. Potężny błąd tegoż grajka. Powinien od razu uderzać!
     
    70
    Do zakończenia spotkania pozostało dwadzieścia minut plus ewentualny doliczony czas gry. Póki co mamy jednobramkowe prowadzenie drużyny miejscowej. Należy jednak pamiętać, iż końcowy rezultat w dalszym ciągu pozostaje sprawą otwartą.
     
    69
    A jednak. Szkoleniowcy zabrzańskiej drużyny także postanowili wprowadzić modyfikację w swych szeregach. Na razie tylko jedną. Dziwne jest tylko to, iż boisko opuścił Nowak. Zawodnik ten prezentował się dziś naprawdę przyzwoicie.
     
    68
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Flávio Paixão, na boisku pojawia się Karol Angielski.
     
    67
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Peter Grajciar, na boisku pojawia się Mateusz Machaj.
     
    67
    Zmiana w drużynie Górnik Zabrze: z boiska schodzi Konrad Nowak, na boisku pojawia się Bartosz Iwan.
     
    66
    Tymczasem do wejścia na boisko przygotowani są Mateusz Machaj oraz Karol Angielski. Ciekawa postawa Tadeusza Pawłowskiego. Byliśmy pewni, iż szybciej na manewry taktyczne odważy się sztab szkoleniowy gości.
     
    65
    Dwadzieścia minut drugiej połowy za nami. Czekamy na jakieś pierwsze zmiany. Czy duet Józef Dankowski-Robert Warzycha zdecyduje się na pierwsze modyfikacje? Wydaje się, że takowe byłyby jak najbardziej wskazane.
     
    64
    U gospodarzy mocne poddenerwowanie, lekki szok, po tych dwóch potężnych akcjach ze strony przyjezdnych. Zabrzanie w końcu się rozbudzili i bezpardonowo naciskają na przeciwników. Z chwili na chwilę robi się coraz ciekawiej. Nie mamy większych powodów do narzekań.
     
    63
    Znów Grendel, ładne przejście w wykonaniu tegoż zawodnika. Chwilę później Skrzypczak otrzymał kapitalne podanie, ale tego nie wykorzystał! Pawełek bronił na raty, ale skutecznie. Ależ teraz zrobiło się niesłychanie gorąco! Świetnie dogrywał Madej. To powinna być bramka na wyrównanie!
     
    62
    Madej dośrodkowywał, ale Nowak podszedł za głęboko pod futbolówkę. Zdecydowanie nieczyste uderzenie. Mogło być ciekawie, mogła być bramka na wyrównanie, ale zabrakło skuteczności i spokoju. Kiepska postawa zabrzan, cóż tu więcej dodawać.
     
    60
    Sześćdziesiąta minuta meczu. Śląsk strzelił bramkę i obraz gry troszeczkę wrócił nam do tego z pierwszej połowy. Na murawie ponownie nie dzieje się zbyt wiele. Apetyty wzrosły i ponownie czujemy się niezaspokojeni. Dotychczas mieliśmy tylko jedno celne uderzenie.
     
    59
    Hołota był trafiony przez Dudu. Może to nie było jakieś mocne i celowe zagranie, jednak sędzia powinien przerwać grę. Krzysztof Jakubik nie zwrócił uwagi na uraz jednego z zawodników. Bardzo dyskusyjna ocena sytuacji. Cóż, gramy dalej.
     
    58
    Pawełek na raty, ale skutecznie. Chyba coś tam się stało Hołocie. Wydaję się, że zawodnikowi krwawi nos. Będzie potrzebna pomoc sztabu medycznego. Przez chwilę zawodnicy miejscowej drużyny będą musieli sobie radzić w osłabieniu.
     
    57
    Sporo walki w środku pola. Ani gospodarze, ani przyjezdni nie odpuszczają. Rozpoczyna się prawdziwa walka o trzy punkty. Miejmy nadzieję, że będzie się ona toczyć do samego końca dzisiejszego spotkania! Oby tak było.
     
    56
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 5875 widzów.
    A to ciekawostka...

     
    54
    Wydaje się, że Józef Dankowski powinien postawić na jakieś modyfikacje. Bo jak nie teraz, to kiedy? Z modyfikacjami nie można zbyt długo czekać. Później może być już za późno. Gospodarze są niesłychanie rozpędzeni i bezlitośnie atakują rywali.
     
    53
    Pich dośrodkowywał z prawej flanki. Szeweluchin zdecydował się oddalić futbolówkę na rzut rożny. Kasprzik miał do niego spore pretensje, bowiem piłka szybowała prosto w jego objęcia. Zabrakło teraz odpowiedniej komunikacji w szeregach przyjezdnych.
     
    52
    Zaczyna się dziać bardzo, ale to bardzo wiele. Zabrzanie muszą coś dać od siebie. To, co czynili w pierwszej połowie nie wystarczy. Wrocławianie nabrali wiatru w żagle i teraz to kapitalnie przedstawiają. Oby do końca spotkaniu emocje już nas nie opuszczały!
     
    51
    Otworzył nam się wynik tego spotkania! Jak na trafienie wrocławian odpowiedzą przeciwnicy? Zobaczymy. Może być bardzo, ale to bardzo ciekawie. Jeszcze wszystko jest możliwe. Tymczasem na rzut rożny wybił Adam Danch i znowu było groźnie! Musiał interweniować Kasprzik.
    Marco PAIXÃO - 1:0
     
    49
    Gol dla Śląska!
    Świetna akcja! Pawełek wyrzucił futbolówkę do Flavio, a ten w mgnieniu oka odegrał do MARCO PAIXAO. Portugalczyk ładnie przyjął futbolówkę, a następnie soczystym uderzeniem umieścił ją w bramce Kasprzika. Zabrzański goalkeeper bez szans na skuteczną interwencję.
     
    49
    W końcu, w końcu zrobiło się chociaż troszeczkę ciekawiej. Rokowania są dobre. Aczkolwiek pamiętajmy, iż pierwsza połowa zaczęła się podobnie. Wówczas mocno rozpoczęli zabrzanie, lecz później już to tak optymistycznie nie wyglądało. Oby tym razem animuszu starczyło na dłużej.
     
    48
    Sędziowie liniowi są dziś niesłychanie czujni. Tymczasem Marco Paixao mógł wpakować futbolówkę do bramki! Zabrakło naprawdę bardzo, ale to bardzo niewiele! To mogło, a może i nawet powinno być pierwsze trafienie w tym meczu. Cóż za emocje!
     
    47
    Póki co wygląda to identycznie jak podczas pierwszej połowy. W posiadaniu inicjatywy znajdują się wrocławianie, którzy w ogóle nie spieszą się z przejściem do ataku. Przed momentem na pozycji spalonej przyłapany został Flavio Paixao.
     
    46
    W obydwu drużynach nie doszło do żadnych zmian. Wydaje się, iż takowe byłyby jak najbardziej wskazane. Cóż, przyjmijmy, iż szkoleniowcy znają się na tym lepiej i faktycznie powiewy świeżego powietrza nie były jeszcze potrzebne.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    Oby druga połowa była zdecydowanie lepsza.

    Polecamy zaparzyć sobie mocną kawę!

    Statystyki po pierwszej połowie.

     
    Sędzia nie doliczył do inauguracyjnej odsłony dzisiejszego spotkania ani jednej minuty. Może to i lepiej, przynajmniej nie musimy już dłużej oglądać tej miernej postawy obydwu drużyn. Cóż... Na razie pozostaje spory niedosyt. W minionym okresie gry nie mieliśmy ani jednego celnego uderzenia. To chyba mówi samo za siebie. Skuteczności nie musimy komentować. Pozostaje tylko wierzyć, iż kolejna połowa będzie zdecydowanie bardziej ekscytująca. Tymczasem pora na krótką przerwę.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
    Smutne, ale prawdziwe...

     
    44
    Dudu dośrodkowywał w pole karne. Grajciar odegrał do Hateley'a, który oddał naprawdę ładne uderzenie! Gdyby piłka nabrała nieco inną rotację, to zapewne mielibyśmy pierwsze trafienie. Ponownie Śląsk stworzył zagrożenie pod bramką przeciwników.
     
    43
    Trudno wytypować najlepszego zawodnika tej pierwszej połowy. Póki co we Wrocławiu nie mamy tak zwanych piłkarskich fajerwerków. Huczne zapowiedzi, wielkie oczekiwania i... totalna klapa! Miejmy nadzieję, że druga połowa będzie zdecydowanie lepsza.
     
    42
    Pierwsza połowa powoli dobiega końca. Mamy po niej mocno ambiwalentne uczucia. Początek był całkiem zacny, ale potem obydwu ekipom zaczynało brakować odpowiedniej jakości. Szkoda. Rokowania były zacne, ale na razie czujemy spory niedosyt.
     
    41
    Na razie mamy remis. Żadna z drużyn nie prezentuje się lepiej. Jesteśmy świadkami bardzo wyrównanego starcia. Nikt nie przeważa, nikt się nie wywyższa. Z jednej strony to jest dobre, ale z drugiej – powoduje bram jakichkolwiek trafień czy chociażby celnych prób.
     
    40
    Do tej pory mieliśmy czternaście strzałów (10-4), jednak żaden z nich nie był celny! To znak do tego, iż zawodnicy muszą poszukać jakiejś zdecydowanie lepszej skuteczności. Póki co wypada to miernie, bardzo miernie. Cóż tu więcej dodawać...
    W dalszym ciągu utrzymuje się bezbramkowy remis.

     
    39
    Robert Pich zdecydował się na mocne uderzenie z powietrza. Znów zrobiło się bardzo ciekawie! Zasłużył na oklaski od Tadeusza Pawłowskiego. Dłonie trenera Śląska momentalnie złożyły się do braw. Słusznie, bo postawa jego zawodnika była naprawdę zacna.
     
    38
    Dość niewidoczny jest dzisiaj Magiera. Przed momentem wykonał niezłą interwencję, ale z reguły prezentuje się dość pasywnie. Bardziej agresywnie spisuje się Kosznik, który nie boi się rywalizacji "bark w bark" z przeciwnikiem.
     
    36
    Przez moment zrobiło się naprawdę ciekawie. Kasprzik był niesłychanie zaskoczony. Nic w tym dziwnego, bowiem uderzenie Grajciara sprawiło naprawdę niezłe uczucia. Kapitalna próba tegoż grajka. Futbolówka mogła poszybować prosto w okienko!
    Próba Grajciara.
     
    35
    Pawełek wyrzucił ręką prosto pod nogi przeciwników, lecz ci nie potrafili tego wykorzystać. Flavio Paixao ładnie rozpędził się prawą flanką, a następnie odegrał do Grajciara. Ten trafił prosto w słupek! Ależ akcja. To mogła być bramka!
     
    34
    Dudu wznawiał od rzutu z autu. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego przeszli do ataku. Niezła wrzutka. Główkował Flavio Paixao, jednak nie przyniosło to żadnych rezultatów. Kasprzik nawet nie drgnął, spokojnie odprowadzając futbolówkę poza boisko.
     
    33
    Pawełek zagrał do Zielińskiego, ale ten nie zdołał utrzymać się przy futbolówce. Chwilę później Grendel niecelnie dogrywał do Kurzawy. Brakuje płynności. Po obydwu stronach obserwujemy niezliczoną liczbę niemądrych strat. Kiepsko to wygląda.
     
    32
    W aktualnej chwili nie mamy tak naprawdę czego komentować. Na boisku dzieje się bardzo, ale to bardzo niewiele. Zawodnicy poruszają się po nawierzchni niesłychanie monotonnie. Sprawiają wrażenie, jakby to już była ostatnia faza tego meczu.
    Naszym zdaniem - spalony.

     
    30
    Wrocławianie oddali pięć strzałów, natomiast zabrzanie zaledwie trzy. Ani jeden z nich nie był celny... To chyba mówi samo za siebie. Zaczynało się obiecująco, aczkolwiek obecnie jesteśmy świadkami nie najlepszego widowiska. Przeciętna potyczka.
     
    29
    Sędzia asystent dopatrzył się pozycji spalonej po stronie wrocławskiego Śląska. Słuszna decyzja o przerwaniu groźnie zapowiadającej się akcji. Tymczasem rzućmy okiem na statystyki. Minimalnie częściej w posiadaniu inicjatywy znajdują się gospodarze.
     
    28
    Brakuje groźnych akcji, brakuje jakiś spektakularnych uderzeń. W chwili obecnej mamy sporo powodów do narzekań. Tak naprawdę nie ma czego tutaj pochwalać. Mało zachowań godnych uwagi. Przed momentem ładnie dośrodkowywał Dudu, aczkolwiek nic z tego nie wynikło.
     
    27
    Wrocławianie zaczynają stosować coraz wyższy pressing. Przeciwnicy doskonale sobie z tym radzą, bez większego problemu przechodząc na połowę miejscowych. Mamy dość nużący fragment spotkania. Na murawie dzieje się bardzo niewiele, żeby nie powiedzieć praktycznie nic.
     
    26
    Pich bardzo ładnie wypatrzył Grajciara, ale ten nie zdołał oddać celnego uderzenia. Kiepska próba tegoż zawodnika. Powinien postąpić zdecydowanie lepiej. Tymczasem w posiadaniu futbolówki nadal utrzymują się reprezentanci zabrzańskiego Górnika.
     
    25
    Grajciar odegrał do Hateley'a. Następnie ten postanowił mu oddać futbolówkę. Ładna wrzutka w szesnastkę. Do piłki dobiegł Hołota i oddał mocny strzał. Tylko boczna siatka bramki chronionej przez Kasprzika! Zrobiło się bardzo gorąco!
     
    24
    Wszyscy próbują grać z Flavio Paixao, jednak ten nie spisuje się dziś zbyt dobrze. Tymczasem z rzutu rożnego dośrodkowywał Grajciar. Futbolówka trafiła prosto w jednego zabrzan, który ponownie wybił na korner. Wrocławianin otrzymał jeszcze jedną szansę.
    Nie wiemy jak to skomentować...

     
    22
    Wciąż czekamy na jakieś trafienia. Póki co na tablicy wyników mamy bezbramkowy remis. Czy były jakieś akcje strzeleckie? Wydaje się, że nie. Brakuje celności. Tyczy się to zarówno miejscowych, jak i przyjezdnych. Sporo bezmyślnych strat po obydwu stronach.
     
    21
    Kurzawa dobrze zablokował podanie Marco Paixao. Następnie podopieczni Józefa Dankowskiego ruszyli z żywiołowym atakiem. Ten nie przyniósł im żadnych korzyści, w związku z czym postanowili diametralnie zwolnić. Przyjezdni zaczęli grać minimalnie spokojniej.
     
    20
    Magiera uderzał prosto w dobrze ustawiony mur. Kiepska próba rozegrania stałego fragmentu gry. Powinien to zrobić zdecydowanie lepiej, cóż tu więcej dodawać. Obecnie inicjatywa znajduje się po stronie zabrzan, którzy spokojnie wymieniają podania na własnej połowie.
     
    19
    Zieliński zdecydował się na nieco taktyczne przewinienie. Wrocławianin przytrzymywał za koszulkę Łukasza Madeja. Dość ostra rywalizacja tych dwóch zawodników. Ostatecznie arbiter postanowił pokazać "żółtko" Zielińskiemu. Rzut wolny dla Górnika.
     
    18
    Zieliński ładnie uderzył lewą nogą. Całkiem niezła próba zza pola karnego. Ostatecznie Szeweluchin dobrze zablokował strzał przeciwnika. Dzięki temu piłka wyraźnie minęła bramkę chronioną przez Kasprzika. Goalkeeper odprowadził ją jedynie wzrokiem.
     
    17
    Zgromadzeni kibice w końcu się nieco przebudzili i zaczęli prowadzić dość żywiołowy doping. Na Stadionie Miejskim we Wrocławiu zrobiło się naprawdę głośnie. Słychać gromkie: "Hej Górnik gol". Czy to podziała jakoś na miejscowych? Zobaczymy.
     
    16
    Wydaje się, że aktualnie tempo spotkania minimalnie siadło. Na murawie dzieje się troszeczkę mniej aniżeli w pierwszych minutach tegoż pojedynku. Liczyliśmy, iż pierwszy kwadrans przyniesie jakieś trafienia, aczkolwiek tak się nie stało. Czekamy dalej!
     
    14
    Kolejna dobra akcja lewą flanką w wykonaniu wrocławian. Tym razem gospodarze stracili inicjatywę po własnych błędach. Dudu nie porozumiał się właściwie z Grajciarem, co bezlitośnie wykorzystali zabrzanie. Momentalny przechwyt inicjatywy.
     
    13
    Flavio Paixao nieźle centrował w pole karne z lewej flanki. W ostatniej chwili świetnie interweniował Szeweluchin, który pewnie oddalił zagrożenie. Niesłychanie istotna obrona tegoż zawodnika. Gdyby tego nie uczynił, to najpewniej Marco wsadziłby futbolówkę do siatki.
     
    12
    Kosznik odegrał do Grendela. Ten postanowił wystawić futbolówkę Sobolewskiemu. Kilka chwil później doszło do przewinienia. Sędzia podyktował rzut wolny dla wrocławian. Wydaje się, iż obecnie minimalnie lepiej prezentują się podopieczni Tadeusza Pawłowskiego.
     
    11
    Dziś na Stadionie Miejskim we Wrocławiu nie znalazło się zbyt wielu fanów. Czyżby sympatycy Śląska nie wierzyli już w zwycięstwa swych ulubieńców? Trudno powiedzieć... Z reguły na tym obiekcie znajdowało się stanowczo więcej osób.
     
    10
    Dziesięć minut gry za nami. Póki co jesteśmy świadkami całkiem niezłego spektaklu. Obydwie drużyny nie prezentują się zbyt monotonnie. Zarówno gospodarze, jak i goście grają w miarę dynamicznie. To może się podobać zgromadzonym kibicom.
     
    9
    Kolejne przewinienie. Teraz Robert Pich był faulowany przez Adama Dancha. Może nie było to celowe, jednak arbiter musiał posłużyć się gwizdkiem. Miejscowi egzekwowali rzut wolny. Grajciar dobrze centrował w szesnastkę, ale Marco Paixao nie zdołał tego wykorzystać.
     
    8
    Goście przeważają, jeżeli chodzi o posiadanie inicjatywy. Przed momentem Łukasz Madej przelał swoją frustrację na nogi Marco Paixao. Krzysztof Jakubik musiał wydać słowną reprymendę. Nie lubimy takich zachowań. Oby było ich dziś jak najmniej.
     
    7
    Skrzypczak wrzucał w pole karne Śląska i na tym akcja gości została zakończona. Nie miał kto zamykać tej niezłej centry. Tym razem to po stronie zabrzan zabrakło optymalnej komunikacji. Bywa i tak. Górnik w dalszym ciągu utrzymuje się w posiadaniu piłki.
     
    6
    Cóż tu więcej dodawać. Wrocławianie bardzo często gubią futbolówkę. Piłkarze prowadzeni przez Tadeusza Pawłowskiego popełniają sporo błędów. Brakuje im odpowiedniego grania i spokoju. Nieraz zbyt mocno "rwą" w kierunku bramki rywala, co nie jest sprzyjające.
     
    5
    Zabrzanie z wielkim spokojem wznowili grę od własnej bramki. Wydaje się, iż przyjezdni chcą minimalnie uporządkować swoje poczynania. Póki co to właśnie oni prezentują się troszeczkę lepiej. Podopieczni Józefa Dankowskiego przedstawiają bardzo efektywny, ale też efektowny pressing.
     
    4
    Na razie jesteśmy świadkami całkiem niezłego widowiska. Na murawie dzieje się dość sporo. Żadna z drużyn nie przebiera w środkach. Oglądamy otwarty futbol. Przed momentem ładnym rajdem popisał się Pich, jednak zbyt długo zwlekał z podaniem, w wyniku czego stracił inicjatywę.
     
    3
    "Trójkolorowi" egzekwowali rzut wolny. Marco Paixao i Krzysztof Danielewicz postanowili ustawić dwuosobowy mur. Prosto w niego uderzył Grendel. Słabe rozegranie stałego fragmentu gry przez tegoż zawodnika. Trener Józef Dankowski nie może być pocieszony.
     
    2
    Pora na informację o strojach. Miejscowi zagrają dziś w jednolitych zielonych kompletach, natomiast zabrzanie prezentować się będą w białych odzianiach z granatowo-czerwonymi wstawkami. Górnik gra całkiem wysokim pressingiem.
     
    1
    Mecz rozpoczęła ekipa zabrzańskiego Górnika. Przyjezdni momentalnie rzucili się w stronę pola karnego przeciwników. Niezłą akcję udało się zakończyć strzałem. Uderzał Łukasz Madej. Zrobił to dosyć kiepsko. Kompletnie niecelna próba.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Za kilka chwil zaczynamy. Tymczasem przyjrzyjmy się raz jeszcze obydwu zestawieniom.

    Na trybunach pustki...

     
    Znamy już składy obydwu drużyn:

    Śląsk Wrocław: Pawełek – Zieliński, Celeban, Hołota, Dudu Paraíba – Hateley, Danielewicz – F. Paixão, Grajciar, Pich – M. Paixão.

    Rezerwowi: Abramowicz – Angielski, Dankowski, Lačný, Machaj, Machaj, Pawelec.

    Górnik Zabrze: Kasprzik – Danch, Szeweluchin, Magiera – Kurzawa, Sobolewski, Grendel, Kosznik – Nowak, Madej – Skrzypczak.

    Rezerwowi: Šteinbors – Słodowy, Gancarczyk, Przybylski, Sadzawicki, Król, Iwan.

    Sędziowie: Krzysztof Jakubik – Marcin Lisowski, Jakub Wójcik – Konrad Aluszyk.
    Stadion Śląska gotowy na przyjęcie kibiców!

    Garść ciekawostek na temat dzisiejszego starcia.

     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej transmisji z pojedynku, w ramach którego wrocławski Śląsk podejmie Górnika Zabrze. Rozpoczniemy ją równo z pierwszym gwizdkiem arbitra, czyli o godzinie 15:30. Dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy Państwu składy obydwu drużyn. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com. Do usłyszenia
     
    Niekwestionowanym faworytem tejże konfrontacji jest drużyna wrocławskiego Śląska. Nie podlega to większym dyskusjom. W ostatnim starciu wrocławian z zabrzanami padł grad bramek. Wówczas odnotowaliśmy aż sześć trafień, po trzy po każdej stronie. Nie mielibyśmy nic przeciwko, aby dziś było podobnie!
     
    Obsada sędziowska:

    Sędzia główny: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
    Sędzia Asystent #1: Marcin Lisowski (Warszawa)
    Sędzia Asystent #2: Jakub Wójcik (Warszawa)
    Sędzia Techniczny: Konrad Aluszyk (Barlinek)
    A to ciekawostka...

     
    Zabrzański Górnik spisuje się kompletnie "w kratkę". Dosłownie. "Trójkolorowi" mają od sześciu meczów zwycięstwa przekładają porażkami. W swym ostatnim spotkaniu drużyna ta została pokonana przez Lechię Gdańsk. Układ wskazuje, że dziś podopieczni Roberta Warzychy powinni zainkasować trzy punkty. Czy podtrzymają tenże ciąg? A może wrocławianie na to nie pozwolą? Zobaczymy.
     
    Śląsk Wrocław ostatnimi czasy lepsze występy przeszywa zdecydowanie słabszymi. W minionej kolejce podopieczni Tadeusza Pawłowskiego wyjechali do Poznania, gdzie zmierzyli się z tamtejszym Lechem. Kolejorz rozgromił przeciwników. Potyczka w stolicy Wielkopolski zakończyła się rezultatem 3:0. Wynik ten pozbawił wrocławian większych marzeń o czołowej trójce T-Mobile Ekstraklasy.
    Rzućmy okiem na aktualną tabelę T-Mobile Ekstraklasy.

    W chwili obecnej fotel lidera należy do zespołu poznańskiego Lecha, jednakże nic jeszcze nie jest pewne. Śląsk Wrocław w zestawieniu ligowym zajmuje miejsce szóste, natomiast zabrzański Górnik – siódme. Można więc rzec, iż w dniu dzisiejszym będziemy świadkami pojedynku sąsiadów z tabeli.
    Dzisiejsza potyczka zostanie rozegrana na przepięknym Stadionie Miejskim we Wrocławiu!

     
    Trwa 34. kolejka naszej rodowitej T-Mobile Ekstraklasy. Podczas tej relacji przeniesiemy się do Wrocławia, gdzie miejscowy Śląsk zmierzy się z zabrzańskim Górnikiem. Pojedynek ten zapowiada się niezwykle frapująco!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

    Mateusz

    Gole: 49. M. Paixão – 89. Iwan

    Kartki:   19. Zieliński (SLA), 90+1. Machaj (SLA) – 90. Iwan (GOR)


    Śląsk Wrocław: Pawełek – Zieliński, Celeban, Hołota, Dudu Paraíba – Hateley, Danielewicz – F. Paixão (68. Angielski), Grajciar (67. Machaj), Pich (87. Dankowski) – M. Paixão.
    Zmiany: Abramowicz – Angielski, Dankowski, Lačný, Machaj, Machaj, Pawelec.

    Górnik Zabrze: Kasprzik – Danch, Szeweluchin, Magiera – Kurzawa, Sobolewski (85. Przybylski), Grendel, Kosznik – Nowak (67. Iwan), Madej – Skrzypczak.
    Zmiany: Šteinbors – Słodowy, Gancarczyk, Przybylski, Sadzawicki, Król, Iwan.

    Sędziowie: Krzysztof Jakubik – Marcin Lisowski, Jakub Wójcik – Konrad Aluszyk

    Widownia: 5875