Watford – Man Utd 1:2 (koniec) | West Bromwich – Arsenal 2:1 (koniec) | Everton – Aston Villa 4:0 (koniec)
Swansea – Bournemouth 2:2 (koniec) | Newcastle – Leicester 0:3 (koniec) | Chelsea – Norwich 1:0 (koniec)
Southampton – Stoke 0:1 (koniec) | Man City – Liverpool 1:4 (koniec)
finał
Swansea City A.F.C.
2:2 (2:2)
A.F.C. Bournemouth
Sobota 21.11.2015, 16:00 • Liberty Stadium, Swansea • Angielska Premier League • Runda 13
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękujemy za uwagę, zapraszamy na inne relacje na lajfy.com! (17:55:41)
     
    Koniec spotkania! Zasłużony remis. Bournemouth było może minimalnie lepsze, lecz wielkie brawa należą się gospodarzom, gdyż powrócili ze stanu 0:2. Najpierw trafili King i Gosling, a Łabędziom remis dali Ayew oraz Shelvey.
     
    90+5
    Koniec meczu.
     
    90+4
    Ucieka czas. Wygląda na to, że na Liberty Stadium będzie remis. Jeszcze w ostatnich sekundach zaatakują goście.
     
    90+2
    Dośrodkowanie gospodarzy z rzutu wolnego. Przy dalszym słupku walczył Ayew, lecz dopuścił się przewinienia.
     
    90+1
    Arbiter doliczył cztery minuty. Czy któraś z drużyn zdobędzie zwycięskiego gola?
     
    90
    Ostatnia zmiana w zespole Bournemouth. MacDonald wchodzi na ostatnich kilka minut. Schodzi Arter!
     
    89
    Wejście Artera w pole karne. Irlandczyk już przed końcową linią zagrywa w stronę 5. metra, a tam Gosling przypadkowo wybija piłkę.
     
    88
    W zeszycie arbitra zapisuje się również Shelvey. Agresywne zachowanie Anglika nie spodobało się sędziemu.
     
    87
    Groźny kontratak Wisienek, Sigurdsson pociąga za koszulkę rywala. Arter upada na murawę. Zasłużona żółta kartka.
     
    86
    Arter jest jednak w stanie grać, a stojący przy bocznej linii Murray zastępuje Kinga. Dobry występ Norwega!
     
    84
    Już czeka jeden z rezerwowych Wisienek przy bocznej linii. Zaraz będzie zmiana.
     
    83
    Na murawie leży Arter, odczuwa jakiś ból w lewej nodze. Jest obok niego już lekarz. Chyba szykuje nam się zmiana w zespole Bournemouth.
     
    81
    Najpierw Montero zostaje powstrzymany przed końcową linią, a potem Shelvey przyjmuje sobie piłkę i z lewej nogi uderza z całej siły. Wślizgiem blokuje to Smith.
     
    80
    Czas ucieka, a wciąż mamy remisową sytuację na tablicy wyników, jak i w porównaniu gry obu zespołów. Czekamy na emocje!
     
    79
    Eddie Howe wreszcie robi roszadę. Ritchie schodzi, a na ostatnie minuty melduje się Smith.
     
    77
    Zejście Montero ze skrzydła. Ekwadorczyk przebiegł jeszcze kawałek, aż w końcu zdecydował się na strzał. Odbita piłka opuściła plac gry. Korner.
     
    76
    Fatalne uderzenie Francisa. Włożył w to mnóstwo mocy, lecz zapomniał idealnie przycelować.
     
    75
    Głęboka wrzutka Stanislasa z rzutu rożnego zostaje złapana przez Fabiańskiego. Polak natychmiast uruchamia swój zespół wybiciem futbolówki.
     
    74
    Szybko wykorzystał wszystkie zmiany Garry Monk. Gomis wchodzi za Edera!
     
    73
    Świetna piłka posłana przez Stanislasa. Pierwszy kontakt futbolówki w polu karnym był wybiciem jej, lecz od razu trafiła pod nogi Cooka. Stoper Bournemouth uderza bardzo mocno i bardzo niecelnie!
     
    72
    Żółtą kartkę otrzymuje Kyle Bartley (Swansea City A.F.C.).
     
    71
    I od razu mamy jeszcze jedną roszadę w zespole Łabędzi. Sigurdsson zastępuje Brittona!
     
    70
    Zmiana w zespole gospodarzy. Montero wchodzi za Routledge'a.
     
    69
    Najlepsza sytuacja Łabędzi po przerwie! Świetne rozegranie na prawym skrzydle Ki z Routledgem. Koniec końców z 11 metrów uderza Ayew. Jego strzał odbija się od Edera, a piłkę łapie Federici.
     
    67
    Ah, zdecydowanie za mocna piłka posłana przez Ki Sung-yonga. Koreańczyk chciał ją wystawić Shelveyowi, lecz źle wszystko zaplanował.
     
    66
    No i wciąż próbują ładnie rozegrać swoją akcję goście. Teraz niezłe podanie zalicza Arter do Goslinga, lecz ten nie trafia w futbolówkę. Obrońca Swansea był spóźniony, więc ten strzał mógł zaskoczyć Fabiańskiego.
     
    64
    Niespożyte siły ma dzisiaj Joshua King. Norweg jest wszędzie w ofensywie. Nareszcie ten zawodnik odżył w Bournemouth. Chce pokazać, że jego transfer z Blackburn, to była dobra inwestycja.
     
    63
    Zupełnie niewidoczny jest dzisiaj Eder. Portugalczyk ruszył co prawda teraz do dalekiego zagrania Williamsa, lecz jego szybkość pokazała, że nie jest dzisiaj w stanie nic zrobić. Może czas na zmianę?
     
    62
    Wrzutka Matta Ritchiego była niezła w pole karne Swansea, lecz tam, w tym całym zamieszaniu, goście nie potrafili oddać strzału.
     
    60
    No i to mogło być 3:2 dla Bournemouth! Shelvey odbija piłkę głową z rzutu rożnego, a z woleja uderza przy słupku Cook. Było bardzo blisko!
     
    59
    I znów ten sam zawodnik próbował przedrzeć się lewym skrzydłem. Naughton był na posterunku.
     
    58
    Zmuszony był wyjść poza pole karne Fabiański. Polak podaje do obrońcy, a przeszkadzał mu King. Norweg ma wciąż siłę, by wymuszać pressing.
     
    56
    Rozciągają swoją grę pomocnicy Bournemouth, ich gra może się podobać. Dośrodkowanie Francisa poleciało w pole karne, gdzie górą był Bartley.
     
    54
    Świetną piłkę prostopadłą w pole karne otrzymał Ritchie od Stanislasa. Szkot dopada do niej, lecz robi to już za końcową linią. Wznowi grę Fabiański.
     
    53
    Wydaje się, że wreszcie po przerwy wskoczyli na wyższy bieg gospodarze. Są pewniejsi w swojej grze i prą przed siebie.
     
    51
    Wślizgiem Stanislas próbował teraz Ayewa, lecz za akcją podążył już Eder. Arbiter cofnął się do tej sytuacji i wręczył żółtą kartkę pomocnikowi Bournemouth.
     
    50
    Faul w ataku Edera, który dzisiaj występuje na pozycji Gomisa. Francuz nie zdobył bramki w ostatnich 9 meczach, więc Garry Monk posadził go na ławce.
     
    48
    Arter szukał teraz swoim prostopadłym podaniem Kinga, lecz Norweg został zatrzymany przez Danielsa. Goście od początku drugiej połowy narzucają tempo.
     
    47
    Obaj trenerzy nie zdecydowali się na zmiany w swoich zespołach. Grę po przerwie wznowili gospodarze.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Wracamy za około 15 minut na lajfy.com!
     
    Koniec pierwszej części spotkania. Ależ emocji mamy na Liberty Stadium. Cztery bramki w 45 minut, to musi się podobać!
     
    45+3
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+3
    Za mocne dośrodkowanie Francisa, piłka mija pole karne gospodarzy. Zaraz usłyszymy gwizdek sędziego.
     
    45+2
    Świetne podanie do dobrze ustawionego Kinga. Norweg nie potrafił oddać strzału, więc wystawił piłkę Ritchiemu. Williams blokuje jego uderzenie!
     
    45
    Sędzia doliczył 180 sekund do pierwszej części spotkania!
     
    44
    Atak pozycyjny Bournemouth. Wisienki postarają się jeszcze zaatakować przed przerwą. Aktywny jest King, ciężko go upilnować.
     
    43
    Za mocna wrzutka na lewe skrzydło, gdzie ruszył właśnie Daniels. Od bramki wznowi Łukasz Fabiański. Polaka można rozgrzeszyć z dwóch trafień gości, szczególnie przy tym drugim nie miał nic do powiedzenia.
     
    41
    Posiadanie piłki na korzyść gości.
    Swansea 45% – 55% Bournemouth.
     
    40
    Wiele pretensji do sędziego ma Francis, który uważa, że reprezentant Ghany symulował w polu karnym. Ciężko powiedzieć kto ma rację.
    39. Jonjo SHELVEY - 2:2
     
    39
    Gol dla Swansea!
    Bramkę zdobywa JONJO SHELVEY!
    No i mamy wyrównanie! Federici rzucił się w dobrą stronę, lecz nie potrafił zatrzymać tego mocnego uderzenia Anglika!
     
    38
    Rzut karny dla Swansea! Britton podaje piłkę w pole karne do wybiegającego Ayew, a ten upada. Chyba podcinał go tutaj Francis, lecz są co do tego wątpliwości!
     
    36
    Lekkie problemy z wybiciem piłki miał Fabiański, Polak nie wybija ją też dokładnie. Wiele problemów mają defensorzy Swansea.
     
    35
    Shelvey uciął sobie teraz pogawędkę z arbitrem, chyba nie miał do niego żadnej pretensji. Wznowią goście spod własnej bramki.
     
    32
    Nie dopada do piłki Shelvey. Były zawodnik Liverpoolu walczył o nią do końca. Od bramki wznowi Federici. Gorąco na boisku, wiele się dzieje!
     
    31
    Opadającego dośrodkowanie posłane przez Naughtona. Piłka spada pod nogi Ki, więc Koreańczyk obraca się i uderza. Gospodarze sygnalizowanie zagranie ręką interweniującego stopera Bournemouth! Nici z jedenastki.
     
    30
    Matt Ritchie daje się ograć strzelcowi bramki dla Swansea, lecz nie odpuszcza. Dobiega do rywala i pociągając go za koszulkę powala na murawę. Żółtko dla tego Pana.
    28. André AYEW - 1:2
     
    28
    Gol dla Swansea!
    Bramkę zdobywa ANDRE AYEW!
    No i na to czekali gospodarze! Wybijają futbolówkę obrońcy Bournemouth, lecz dopada do niej Shelvey. Anglik zagrywa głową do dobrze ustawionego Ayew, który nie był na spalonym. Ghańczyk przyjmuje sobie piłką i piętką pokonuje Federiciego. Co za mecz nam się zrobił!
    26. Dan GOSLING - 0:2
     
    26
    Gol dla Bournemouth!
    Bramkę zdobył DAN GOSLING!
    Co robią dzisiaj goście, to głowa mała! Kontratak Wisienek, mógł uderzać Arter, lecz zobaczył dobrze ustawionego Ritchego. Szkot opóźnił nieco akcję, poczekał co się wydarzy, a tutaj na jedenastym metrze pokazał się Gosling. Ależ trafienie, Fabiański tylko mógł marzyć o obronieniu tego strzału!
     
    25
    Wydawało się, że Francis podciął teraz nieprzepisowego Ayew'a na środku boiska. Sędzia jednak nie widział tutaj nic złego.
     
    24
    Powrócił już na murawę stoper Bournemouth. Na lekki ból narzekał też King, lecz nie było to coś poważnego. Gramy dalej!
     
    23
    Na murawie leży Cook. Zderzył się głową z Distinem, gdy obaj walczyli z Ederem o górną piłkę. Pojawili się lekarze Bournemouth na murawie.
     
    22
    Dziwna decyzja sędziego. Ki działa nieprzepisowo, lecz Bournemouth leciało dalej z akcją, mogło coś z tego być. Sędzia jednak cofa grę i nakazuje, by goście rozpoczęli z rzutu wolnego.
     
    21
    Mało kto się spodziewał, że taki mocny początek spotkania zaprezentują nam goście. Dominują póki co na Liberty Stadium.
     
    19
    Brak skupienia w zespole Swansea, zawodnicy popełniają mnóstwo prostych błędów. Teraz do tego grona dołącza Naughton.
     
    18
    Gol dla Bournemouth! Świetne dośrodkowanie Francisa, które znalazło uderzającego z pół-woleja Stanislasa! Ale zaraz zaraz... spalony! Szkoda!
     
    17
    Ależ fatalny błąd Brittona! Pomocnik Swansea poślizgnął się, a z kontrą ruszył osamotniony King. Przed nim tylko Fabiański, a obok powracający Bartley. Norweg uderza, a dobrą interwencją popisuje się Polak!
     
    15
    Kwadrans gry za nami. Mocny początek spotkania Wisienek pokazuje, że beniaminek nie przyjechał tutaj, by dostać "łomot".
     
    14
    Próba efektownego rozegrania piłki przez Stanislasa. Zawodnik, który przed chwilą zaliczył asystę, odegrał futbolówkę piętką. Nikt jednak z jego drużyny nie znajdował się w tamtym miejscu.
     
    13
    Ekipa Howe'a nie odpuszcza i znów widzimy ją w ofensywie. Druga linia została zdominowana przez przyjezdnych.
     
    12
    I mogło być 1:1! Ayew zalicza rajd z futbolówka, by zaraz wystawić ją wbiegającemu Routledge'owi. Anglik uderza w kierunku dalszego słupka, lecz nieznacznie się myli! Ależ było blisko!
    10. Joshua KING - 0:1
     
    10
    Gol dla Bournemouth!
    Bramkę zdobywa JOSHUA KING!
    No i mamy prowadzenie gości! Niefortunne wybicie piłki przez Bartleya, trafia on w Ki. Futbolówka odbija się od Koreańczyka, dopada do niej Stanislas i podaje po ziemi do wbiegającego w szesnastkę Kinga. Norweg zalicza pierwsze trafienie w sezonie! Bez szans Fabiański.
     
    9
    Mógł wyjść teraz kontratak Wisienek, lecz pośpieszył się teraz King. Nowy nabytek Bournemouth próbował mocno uderzyć, by zaskoczyć Fabiańskiego. Efekt? Słaby strzał.
     
    8
    Dośrodkowanie Taylora zostało przyblokowana, lecz piłka i tak spadła w szesnastce gości. Ayew przegrywa powietrzne starcie z Cookiem.
     
    6
    Wrzutka Francisa w pole karne nie stworzyła zagrożenia pod bramką Fabiańskiego. Często do defensywy wracać musi Ayew. Wspomaga tym samym swoich kolegów.
     
    5
    Lepszy początek spotkania beniaminka Premier League. Gospodarze wydają się nieco ospali w ofensywie. Od autu wznowi grę Francis.
     
    4
    Pierwsza składna akcja gości! King rozprowadził akcję, podał do Artera, a ten wystawia futbolówkę nadbiegającemu Goslingowi. Zawodnik z numerem 4 na plecach uderza technicznie nad bramką!
     
    3
    Nieudana akcja przyjezdnych. Arter wraz z Kingiem nie stworzyli zagrożenia. Grę wznowi wybiciem spod własnej bramki Fabiański.
     
    2
    Rozpoczęli grę podopieczni Eddiego Howe'a. Warto zauważyć, że Artur Boruc stracił wiele w oczach trenera Bournemouth, gdyż nie ma go nawet na ławce rezerwowych.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Oba zespoły są już na murawie. Przed rozpoczęciem spotkania zostanie odegrana Marsylianka. Jest to gest solidarności z Francją po zamachach z 13 listopada.
     
    Skład wyjściowy:

    Swansea City A.F.C.: Fabiański – Naughton, Bartley, A. Williams (C), Taylor – K. Sung-yong, Britton – A. Ayew, Shelvey, Routledge – Éder.
    Rezerwowi: Tremmel – B. Gomis, Montero, Rangel, Sigurdsson, Cork, F. Fernández.

    A.F.C. Bournemouth: Federici – Francis (C), Cook, Distin, Daniels – Ritchie, Surman, Gosling, Stanislas – Arter – King.
    Rezerwowi: Allsop – Smith, MacDonald, Kermorgant, Murray, O'Kane, Cargill.

    Sędziowie: A.Marriner – M.Mullarkey, J.Brookes – P.Bankes.
     
    Zapraszamy na godzinę 16 na lajfy.com!
     
    Wielką niewiadomą są Łabędzie, którym wróżono sukcesy po zwycięstwie z Manchesterem United. Od tamtego czasu jednak zawodnicy Garry'ego Monka zaliczyli ogromny spadek. Bournemouth miało obiecujący początek sezonu, lecz teraz ma niechlubną passę czterech porażek z rzędu.
     
    Patrząc nawet na tabelę trzeba przyznać, że mecz zapowiada się interesująco. Obie drużyny grają słabo, lecz pamiętajmy, że w BPL zawsze są interesujące spotkania.
    Nie trudno zgodzić się z Eddiem Howe'm, który uważa, że to będzie bardzo interesujące spotkanie.

     
    A.F.C. Bournemouth zaliczyło czwartą z rzędu porażkę w angielskiej ekstraklasie. Zespół Artura Boruca podejmował u siebie podnoszące się powoli z kolan Newcastle. Przyjezdni zwyciężyli 1:0 po golu Ayoze Pereza.
    Gospodarze nie mogą doczekać się powrotu na Liberty Stadium. Oby przerwa reprezentacyjna dobrze na nich podziałała.

     
    Swansea City przed przerwą reprezentacyjną udało się do Norwich, by powalczyć z beniaminkiem. Łabędzie przegrały 0:1, a jedynym trafieniem popisał się Jonathan Howson.
     
    Trwa 13. kolejka angielskiej Barclays Premier League. O 16 swój mecz na Liberty Stadium rozegrają Swansea oraz Bournemouth!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.

    Miłosz Knapczyk

    Gole: 28. A. Ayew, 39. Shelvey (kar.) – 10. King, 26. Gosling

    Kartki:   72. Bartley (SWN), 87. Sigurdsson (SWN), 88. Shelvey (SWN) – 30. Ritchie (BTH), 51. Stanislas (BTH)


    Posiadanie piłki: 43 % : 57 %.
    Strzały celne: 4:4. Strzały niecelne: 2:6. Rzuty rożne: 4:5. Spalone: 0:5. Foule: 6:9.
    Swansea City A.F.C.: Fabiański – Naughton, Bartley, A. Williams (C), Taylor – K. Sung-yong, Britton (71. Sigurdsson) – A. Ayew, Shelvey, Routledge (70. Montero) – Éder (74. B. Gomis).
    Zmiany: Tremmel – B. Gomis, Montero, Rangel, Sigurdsson, Cork, F. Fernández.

    A.F.C. Bournemouth: Federici – Francis (C), Cook, Distin, Daniels – Ritchie (79. Smith), Surman, Gosling, Stanislas – Arter (90. MacDonald) – King (86. Murray).
    Zmiany: Allsop – Smith, MacDonald, Kermorgant, Murray, O'Kane, Cargill.

    Sędziowie: A.Marriner – M.Mullarkey, J.Brookes – P.Bankes