Chemik B. – Świt Skolwin 1:4 (koniec)
finał
Chemik Bydgoszcz
1:4 (0:1)
Świt Skolwin
Sobota 17.09.2016, 16:00 • Stadion im. Czesława Kobusa, Bydgoszcz • 3 liga, grupa II
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.
     
    Przed nami ciąg dalszy zmagań w polskiej 3 lidze, gdzie mecze odbywają się regularnie co tydzień. Tym razem przeprowadzimy dla Państwa relację z grupy II w ramach której zmierzą się Chemik Bydgoszcz i Świt Skolwin. Liczymy na ciekawe widowisko!
     
    Chemik Bydgoszcz

    Bydgoszczanie to jak na razie jedno z większych zaskoczeń tego sezonu. Jako beniaminek prezentują się oni nadspodziewanie dobrze i zupełnie nie widać po nich że to ich debiut na tym poziomie rozgrywkowym. Do tej pory podopieczni Piotra Gruszki rozegrali sześć spotkań i z tego udało im się wygrać aż cztery. Trzykrotnie na wyjeździe i raz na własnym stadionie. Jedyne wpadki zaliczyli oni, grając u siebie. Chemicy najpierw musieli uznać wyższość GKS-u Przodkowo, a następnie lepszy od nich okazał się Sokół Kleczew. Aktualnie BKS plasuje się na bardzo dobrej szóstej lokacie i jak łatwo policzyć może pochwalić się dorobkiem dwunastu punktów. Bilans bramkowy to dziesięć strzelonych bramek i osiem straconych.
     
    Świt Skolwin

    Zdecydowanie gorsze wyniki jak na ten moment osiągają jutrzejsi goście. Ci kiepsko weszli w nowy sezon, pokazując się z niezbyt dobrej strony. Ekipa ze Szczecina również po sześciu starciach, w których brała udział tylko raz triumfowała nad przeciwnikami. Dodatkowo trzykrotnie podzieliła się dorobkiem punktowym i w dwóch przypadkach schodziła z boiska pokonana. Miao to miejsce gdy Świt rywalizował z drugim zespołem Lecha Poznań i Jarotą Jarocin. Szczecinian odnajdujemy dopiero na trzynastym miejscu w całej ligowej stawce, a przy ich nazwie widnieje sześć "oczek". Od strefy spadkowej dzieli ich tylko lepszy stosunek bramek, który wynosi aktualnie równe zero. Dla Świtowców to drugi sezon z rzędu na poziomie 3 ligi.
     
    Wyraźnym faworytem tej potyczki są sobotni gospodarze, za którymi przemawia miejsce w tabeli i autu własnego stadionu. Dwa tygodnie temu w końcu się oni przełamali u siebie i pewnością zyskali tak zwanego "kopa". Przyjezdni z kolei nie są ostatnio w zbyt dobrej formie i by zatriumfować w Bydgoszczy będą musieli się bardzo postarać.
     
    Na relację z tego spotkania zapraszamy Państwa równo o godzinie 16:00. Jak zwykle będziemy informować o wydarzeniach prosto ze stadionu minuta po minucie. Bądźcie Państwo z nami na lajfach!
     
    Oto składy wyjściowe na startujące za chwilę widowisko:

    Chemik Bydgoszcz:
    Laskowski – Jarzembowski, Raszka, Frasz, Michalski – Kostiuk, Rysiewski – Maziarz, Olszewski (C), Kawałek – Janicki

    Świt Skolwin:
    Rosa – Kołodziejski, Odlanicki-Poczobut, Ładziak, Graś, Krawiec, Filipowicz, Kronkowski, Jóźwiak (C), Grzegorz Szczepanik, Oskar Szczepanik
     
    Piłkarze pojawiają się właśnie na płycie boiska! Za moment pierwszy gwizdek!
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    2
    Długie zagranie Frasza z własnej linii obrony do Kawałka. Ten walczył w powietrzu z przeciwnikiem, lecz przegrał ten pojedynek.
     
    3
    Ładnie lewym skrzydłem przedarł się Odlanicki-Poczobut i posłał centrę w pole karne. Tam najlepiej zachował się Maziarz i wybił piłkę na korner.
     
    4
    Kronkowski wykorzystał zawahanie Michalskiego na około dwudziestym metrze i zaliczył przechwyt. Lewy obrońca gospodarzy popełnił przewinienie i sędzia odgwizdał rzut wolny.
     
    5
    Do tego stałego fragmentu podszedł Ładziak i zdecydował się na bezpośrednie uderzenie. Leciało ono w środek bramki i zostało bez problemów złapane przez Laskowskiego.
     
    6
    Kołodziejski ostro zaatakował od tyłu Janickiego i spowodował jego upadek. Arbiter zupełnie słusznie przyznał futbolówkę dla miejscowych.
     
    7
    Strzał z dosyć sporego dystansu oddał Maziarz. Ta próba była celna, choć leciała wprost w rękawice bramkarza Świtu.
     
    8
    Grzegorz Szczepanik szarżował na lewej stronie i szukał dla siebie miejsca. Dopadł do niego i Jarzembowski i zażegnał niebezpieczeństwo.
     
    9
    W końcu udało się dośrodkować spod linii bocznej. Nie zagroziło to jednak bramce strzeżonej przez Laskowskiego i będzie on wznawiać z piątego metra.
     
    10
    Janicki efektownie przedryblował Kołodziejskiego i chciał wpaść w pole karne przeciwników. Nie pozwolił mu na to Kronkowski i szansa przepadła.
     
    11
    Filipowicz w środku pola ładnie pograł z klepki z Ładziakiem. Ten pierwszy dzięki sporemu szczęściu stanął oko w oko z Laskowskim, lecz w ostatniej chwili powrócił Michalski.
     
    12
    Graś podłączył się do ataku ofensywnego i swoje wejście zakończył ciekawą próbą z przed szesnastki. Leciała ona przy gdzie również rzucił się bramkarz Chemika.
     
    13
    Filipowicz zaskakująco łatwo poradził sobie z pilnującym go Fraszem i zostawił go z tyłu. Środkowy obrońca gospodarzy przekroczył przepisy i otrzymał żółtą kartkę.
     
    14
    Z rzutu wolnego potężnie huknął Ładziak, mimo to piłka poszybowała dobrych kilka metrów ponad poprzeczką.
     
    15
    Długie podanie górą w pole karne Świtu w kierunku wbiegającego Maziarza. Z bramki przytomnie wyszedł Rosa i wyjaśnił tę sytuację.
     
    16
    Oskar Szczepanik starał się urwać na lewym skrzydle. Nie pozwolił mu na to Jarzembowski do spółki i Olszewskim i nic z tego nie wynikło.
     
    17
    Jeszcze jedno zagranie w szesnastkę gości! Sam na sam z Rosą stanął Kawałek, ale nie potrafił on dobrze przyjąć piłki i w porę wrócił Kołodziejczak.
     
    18
    Graś świetnie przedarł się prawą stroną i płasko zacentrował do niepilnowanego Ładziaka! Ten huknął z lewej nogi, jednak kapitalnie pod nogi rzucił mu się Laskowski!
     
    19
    Olszewski idealnie dośrodkował ze stałego fragmentu na głowę Kostiuka, który tylko musnął piłkę! Pięknie na linii interweniował Rosa, choć sędzia boczny i tak dostrzegł pozycję spaloną.
     
    20
    Znów dał o sobie znać Ładziak. Zszedł on ze skrzydła do środka i spróbował swoich sił z dystansu. Minimalnie się pomylił.
     
    21
    Po chwili tego samego spróbował Filipowicz i zrobił to z takim samym skutkiem jak przed chwilą jego kolega z zespołu.
     
    22
    Ładziak będąc przed polem karnym rywali miał niezły pomysł by uruchomić Krawca. Ten nie zrozumiał jego zamiarów i wznawiać będzie Laskowski.
     
    23
    Jarzembowski podłączył się do ataku ofensywnego i nie wyszła mu klepka z Olszewskim. Spowodowało to groźną kontrę Świtu.
     
    24
    Prostopadłe zagranie górą do wbiegającego w pole bramkowe Jóźwiaka. Do końca walczył on o futbolówkę, jednak wyprzedził go Laskowski.
     
    25
    Olszewski efektownie odwrócił się na prawym skrzydle z przeciwnikiem na plecach i zdołał wywalczyć rzut rożny dla swojej ekipy.
     
    26
    Bardzo dobra szansa dla bydgoszczan! Olszewski idealnie zacentrował z narożnika na głowę nabiegającego w tempo Raszki! Środkowy obrońca uderzył tak zwanym szczupakiem, ale minimalnie spudłował!
     
    27
    Olszewski dostrzegł urywającego się Kawałka. Jego zamiary dobrze przeczytał Kronkowski i zaliczył udaną interwencję blisko własnej bramki.
     
    28
    Maziarz walczył w powietrzu z Grzegorzem Szczepanikiem i zdaniem sędziego pomocnik Chemika przekroczył przepisy.
     
    29
    Gol dla Świtu!
    Goście wychodzą na prowadzenie! Po centrze ze stałego fragmentu gry uderzenie głową oddał jeden z graczy w niebieskich koszulkach. Z nim jeszcze poradził sobie Laskowski, lecz wybił futbolówkę za blisko przed siebie i spadła ona pod nogi MICHAŁA KOŁODZIEJSKIEGO. Ten z kilku metrów musiał wpakować ją do siatki i mamy 0:1!
     
    31
    Prostopadłe podanie w pole karne bydgoszczan do wchodzącego Jóźwiaka. Był on minimalnie spóźniony i ciekawa akcja spaliła na panewce.
     
    32
    Jarzmbowski zdecydowanie za mocno wszedł w nogi dryblującego Krawca i arbiter musiał odgwizdać przewinienie.
     
    33
    Filipowicz kapitalnie przedarł się lewym skrzydłem i posłał dośrodkowanie w szesnastkę przeciwników. Okazało się ono za mocne i poszybowało nad głowami wszystkich jego kolegów.
     
    34
    Bardzo brzydko zachował się teraz Olszewski, który będąc spóźnionym nakładką zaatakował Odlanickiego-Poczobuta. Kapitan chemików może cieszyć się, że nie obejrzał "żółtka".
     
    35
    Kawałek miał trochę miejsca przed sobą i momentalnie to wykorzystał uderzając z kilkudziesięciu metrów. Po drodze futbolówka odbiła się od nóg jednego z rywali i będzie rzut rożny.
     
    36
    Po raz kolejny do strzału głową doszedł Raszka, jednak ta próba została w odpowiednim momencie wyblokowana przez Kronkowskiego.
     
    37
    Zawodnik ten przy swojej interwencji doznał jakiegoś urazu i potrzebował pomocy medycznej. Po kilkudziesięciu sekundach powrócił on na boisko.
     
    38
    Niezbyt dobrą centrę w okolice bramki Świtu posłał Jarzembowski i bez jakichkolwiek problemów zagrożenie oddalił Oskar Szczepanik.
     
    40
    Dosyć przypadkowo futbolówka trafiła pod nogi będącego przed szesnastką Maziarza. Pomocnik miejscowych huknął bez zastanowienia o kilka metrów obok lewego słupka.
     
    41
    Kawałek miał dobry pomysł by uruchomić na lewej stornie niepilnowanego Janickiego. Ten nie upilnował jednak swojej pozycji i sędzia boczny podniósł chorągiewkę.
     
    42
    Jarzembowski efektownie pograł z klepki z Olszewskim i miał dużo czasu na wrzutkę. Mimo to wykonał on ją fatalnie i wznawiać będzie Rosa.
     
    43
    Janicki dostrzegł będącego na lewej flance Kawałka. Ten nie potrafił opanować dosyć prostej piłki i spowodowało to jęk zawodu na trybunach.
     
    44
    Przytomne rozciągnięcie gry na lewo do Kawałka, który chciał przedryblować Grasia. Obrońca przyjezdnych przeczytał jego intencje i zablokował skrzydłowego Chemika.
     
    45
    Sędzia dorzuca jedną dodatkową minutę do regulaminowych czterdziestu pięciu.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    Do przerwy na minimalnym prowadzeniu są przyjezdni, którzy bramkę na 0:1 zdobyli w dwudziestej dziewiątej minucie gry. Ciężko stwierdzić, która ekipa prezentuje się lepiej bowiem zarówno jedna jak i druga grają bardzo podobnie. Chemicy największe zagrożenie stwarzają po stałych fragmentach gry, a Świtowcy po uderzeniach z dystansu. Trzeba jednak przyznać, że brakuje stuprocentowych okazji na gole, co trochę obniża poziom tego widowiska. Miejmy nadzieję, że zmieni się to po przerwie. Wracamy za kwadrans!
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    47
    Michalski bardzo ostro starł się w powietrzu z Grasiem. Prawy obrońca przyjezdnych nieprzyjemnie upadł na murawę, ale na szczęście nic mu się nie stało. Żółta kartka jeszcze dla Michalskiego.
     
    48
    Jóźwiak posłał dośrodkowanie z rzutu wolnego w okolice piątego metra. Tam piłki nie dotknął nikt i wznawiać będzie Laskowski.
     
    49
    Odlanicki-Poczobut świetnie przedarł się lewą flanką i zszedł do środka. Huknął z lewej nogi, jednak jego próba poszybowała nad poprzeczką.
     
    50
    Tym razem na murawie leży Ładziak, który ucierpiał w pojedynku z Kawałkiem. Przyjezdni mieli rzut wolny, ale nic groźnego z niego nie wynikło.
     
    51
    Janicki odważnie ruszył środkiem pola i udało mu się minąć dwójkę rywali. Jego rajd skończył się na trzecim, który w odpowiednim momencie wstawił nogę.
     
    52
    Podwójne przemeblowanie w zespole Chemika. Za Michalskiego i Kostiuka wchodzą Włosiński i Kot.
     
    53
    Już dał o sobie znać Kot. Zszedł on do środka i posłał centrę na dalszy słupek. Jego zamiarów nie zrozumiał Kawałek i akcja spaliła na panewce.
     
    54
    Bardzo duży błąd przy wyjściu popełnił Rosa, który w powietrzu minął się z piłką. Na jego szczęście Janicki nie trafił na pustą bramkę z około dwudziestu metrów.
     
    55
    W ofensywie ciekawie kombinował Janicki i Kawałek, mimo to przytomnie zachował się Kołodziejski do spółki z Rosą.
     
    56
    W drugiej części kiepsko w ataku wyglądają podopieczni Artura Malińskiego. Nie mogą oni przedrzeć się pod bramkę rywali.
     
    57
    Jakby na zaprzeczenie tych słów przeprowadzili oni teraz piękny atak! Fenomenalnie z klepki pograł Filipowicz i Krawiec i łatwo wyprowadzili na czystą pozycję Odlanickiego-Poczobuta! Ten przymierzył w okienko, jednak trafił tylko w poprzeczkę!
     
    58
    Włosiński został fenomenalnie uruchomiony na lewej flance, mimo to nie upilnował swojej pozycji i znalazł się na spalonym.
     
    60
    Trzecia roszada u gospodarzy. Janicki ustępuje pola gry dla Borna.
     
    61
    Kołodziejski długim podaniem szukał pokazującego się Filipowicza. Tego w idealnym momencie wyprzedził Jarzembowski i oddalił niebezpieczeństwo.
     
    62
    Kot otrzymał bardzo dobrą prostopadłą piłkę na wolne pole. Źle ją sobie przyjął i podał jeszcze do Maziarza, który został zablokowany.
     
    63
    Joźwiak próbował rozpędzić się prawym skrzydłem. Nie miał na to zbyt dużo miejsca i nic groźnego z jego wypadu nie wynikło.
     
    64
    Pierwsze przemeblowanie u przejezdnych. Na placu gry melduje się Kurczak, a zastępuje on Ładziaka.
     
    65
    Na uderzenie z dystansu zdecydował się jeden z piłkarzy przyjezdnych. Ta próba była celna, ale poradził sobie z nią Laskowski.
     
    66
    Bardzo ostro starł się teraz Born i Kołodziejski. Obaj potrzebowali pomocy medycznej i po kilkudziesięciu sekundach wrócili do gry.
     
    68
    Jarzembowski walczył na prawej flance z Odlanickim-Poczobutem i górą w tym starciu defensorów okazał się gracz ze Szczecina.
     
    69
    Kapitalne podanie w pole karne od Włosińskiego do Kota! Ten wychodzi sam na sam z Rosą, który wycina go z trawą! Sędzia dyktuje jedenastkę dla chemików!
     
    70
    Protestują jeszcze piłkarze gości, lecz arbiter nie zmienia swojej decyzji! Do piłki podejdzie Kawałek, który już w tym sezonie nie wykorzystał "wapna".
     
    71
    Znów pomylił się z rzutu karnego Kawałek! Wziął on duży rozbieg i dynamicznie podbiegł do futbolówki. Nieczysto w nią trafił i poszybowała ona nad poprzeczką! Nadal 0:1!
     
    72
    Włosiński podłączył się do ataku i wypuścił na lewej stronie Olszewskiego. Ten dryblował jednak powstrzymał go Graś.
     
    73
    Krawca równo z trawą wyciął Jarzembowski. Prawy obrońca Chemika może cieszyć się, że nie otrzymał od głównego rozjemcy żółtej kartki.
     
    75
    Gol dla Świtu!
    Ze stałego fragmentu gry piękne dośrodkowanie na piąty metr posłał wprowadzony niedawno Kurczak! Spadło ono idealnie na głowę MICHAŁA KOŁODZIEJSKIEGO, który z bardzo bliska po raz drugi w tym spotkaniu pokonuje Laskowskiego! Bramkarz miejscowych bez szans!
     
    76
    Ostatnia roszada u bydgoszczan. Swój występ kończy Kawałek, a szansę otrzymuje Nowak.
     
    77
    Drugie przemeblowanie w Świcie. Za Jóźwiaka melduje się Walków.
     
    78
    Filipowicz zaprezentował świetne umiejętności techniczne i pięknie wpadł w pole karne! Szukał miejsca na oddanie strzału, ale zablokował go Raszka.
     
    79
    Gol dla Chemika!

    Ależ fenomenalny atak w wykonaniu gospodarzy! Włosiński ruszył lewym skrzydłem i dokładnie podał do stojącego tyłem do bramki Kota! Ten bardzo przytomnie bez przyjęcia wypuścił na wolne pole PATRYKA NOWAKA, który bez problemów pokonał Rosę! 1:2!
     
    80
    Jarzembowski bardzo ostro wszedł w nogi dryblującego Kurczaka i sędzia bez wahania pokazał mu żółtą kartkę. Zupełnie zasłużone to upomnienie.
     
    80
    Jeszcze jedna zmiana u przyjezdnych. Swój występ kończy Krawiec a za niego wchodzi Prokopowicz.
     
    81
    Z rzutu wolnego na bezpośrednie uderzenie zdecydował się Kurczak! Była to bardzo dobra próba, którą ze sporymi problemami wybronił Laskowski!
     
    82
    Długie wybicie futbolówki przez Laskowskiego w kierunku Nowaka. Ten do końca walczył z Kołodziejskim, jednak nie miał z nim szans w pojedynku powietrznym.
     
    83
    Rysiewski miał dobry pomysł by wypuścić na wolne pole pokazującego się Nowaka. Jego zamiary przeczytał jeden z graczy Świtu i będą mieli oni kontrę.
     
    84
    Gol dla Świtu!

    Rozstrzygają chyba to spotkanie podopieczni Artura Malińskiego! Fatalny błąd na własnej połowie popełnił Włosiński i piłkę przechwycił Prokopowicz. Pięknie podał on do niepilnowanego KAMILA WALKÓWA, który mierzonym uderzeniem z przed pola karnego zmienił wynik meczu na 1:3!
     
    85
    Z jeszcze jedną akcją ruszyli piłkarze ze Szczecina! Momentalnie znaleźli się oni w polu karnym przeciwników, lecz powstrzymał ich Laskowski do spółki z Raszką.
     
    86
    Nowak kapitalnie przedryblował na prawej stronie Kołodziejskiego i zostawił go za plecami. Ten nie odpuścił i wykonał wślizg od tyłu, za który otrzymał "żółtko".
     
    88
    Ostatnia roszada u gości. Plac gry opuszcza Oskar Szczepanik, a wchodzi na niego Ortel.
     
    89
    Kurczak wpada w szesnastkę przeciwników i tam nogę podstawia mu bodajże Jarzembowski! Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na "wapno"!
     
    90
    Gol dla Świtu!

    Do podyktowanej jedenastki podszedł ERNEST GRAŚ! Spokojnie wyczekał on Laskowskiego, który wrzucił się przy lewym słupku, a on skierował futbolówkę w środek bramki! Zupełnie zmylony bramkarz Chemika i mamy 1:4!
     
    90+1
    Arbiter dolicza trzy dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.
     
    90+2
    Prostopadłe podanie górą do pokazującego się Nowaka. Ten za szybko wystartował i wpadł w pułapkę ofsajdową.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    Zakończyło się właśnie sobotnie spotkanie w ramach 7 kolejki 3 ligi grupy II, w którym mierzyły się ekipy Chemika Bydgoszcz i Świtu Skolwin. Po niezbyt ciekawej pierwszej części i o wiele lepszej drugiej po zasłużone zwycięstwo 4:1 sięgają podopieczni Artura Malińskiego. Zaprezentowali oni dzisiaj bardzo dobrą skuteczność i co najważniejsze solidnie zaprezentowali się w defensywie. Nie pozwalali bydgoszczanom na zbyt dużo i to był klucz to triumfu. Chemicy nie pokazali zbyt dużo ciekawego w ataku, a w obronie popełniali bardzo proste błędy. Z taką grą nie mogli zdobyć choćby punktu.
     
    To już wszystko z Bydgoszczy. Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach. Dobrego wieczoru! (17:57:30)
    Zostań redaktorem Lajfy.com! Poszukujemy osób do przeprowadzania relacji ze stadionów 1, 2 oraz 3 ligi polskiej. Za wykonaną pracę przysługuje wynagrodzenie. Więcej szczegółów: piotr.pawlak@lajfy.com. Podejmiemy także współpracę z klubami niższych lig. Udostępnimy nieodpłatnie nasz panel do przeprowadzania relacji na żywo, z poziomu telefonu komórkowego, czy laptopa.

    Mateusz Nyka

    Gole: 79. Nowak – 29. Kołodziejski, 75. Kołodziejski, 84. Walków, 90. Graś (kar.)

    Kartki:   13. Frasz (CHK), 47. Michalski (CHK), 80. Jarzembowski (CHK) – 86. Kołodziejski (SSK)

    Spudłowany karny!: 71. Kawałek (CHK), nietrafiony


    Chemik Bydgoszcz:
    Laskowski – Jarzembowski, Raszka, Frasz, Michalski (52. Włosiński) – Kostiuk (52. Kot), Rysiewski – Maziarz, Olszewski (C), Kawałek (76. Nowak) – Janicki (60. Born)

    Zmiany:
    Murawski – Włosiński, Born, Jurczak, Kot, Nowak, Rutkowski

    Świt Skolwin:
    Rosa – Kołodziejski, Odlanicki-Poczobut, Ładziak (64. Kurczak), Graś, Krawiec (80. Prokopowicz), Filipowicz, Kronkowski, Jóźwiak (C) (77. Walków), Grzegorz Szczepanik, Oskar Szczepanik (88. Ortel)

    Zmiany:
    Kaczmarek – Krystek, Kurczak, Ortel, Prokopowicz, Walków, Wyganowski

    Sędziowie:
    Główny: Dawid Maciejewski
    Boczni: Tomasz Nowicki, Adam Szuda