Ruszył lewym skrzydłem Nasri i w końcu posłał wrzutkę na piąty metr. Tam dobrze wyszedł Oblak i wyłapał szybującą futbolówkę.

Gubią się w obronie gospodarze w tych ostatnich minutach, a w natarciu ciągle ekipa ze stolicy Hiszpanii. Czy coś się jeszcze tutaj wydarzy?

Arbiter dolicza trzy dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Po tym rzucie wolnym dla madrytczyków nie wydarzyło się nic ciekawego bowiem centra Griezmanna była zdecydowanie za mocna.

Torres rozpędza się środkiem pola i na dwudziestym metrze przewraca go Pareja. Stały fragment gry dla "Rojiblancos" z niebezpiecznej pozycji.

Pareja wysoko wychodzi za Gaitanem i przewraca Argentyńczyka. Sędzia musiał w tej sytuacji przyznać rzut wolny dla madrytczyków.

Gaitan zbiegł ze skrzydła do środka i chyba sam nie wiedział co chciał zrobić. Jego zamiary łatwo przeczytał Rami i wywalczył faul.

Po rzucie wolnym Rico od razu uruchomił Vietto, a ten wpadł w szesnastkę, mijając jednego rywala. W odpowiednim momencie powrócił Gabi i powstrzymał napastnika Sevilli.

Mariano dostrzegł przed szesnastką Vazqueza i podał do niego po ziemi. Włoch oderwał się od Tiago i uderzył z lewej nogi kilka metrów obok słupka.

Nasri nie porozumiał się na lewym skrzydle z Vietto i łatwo stracili piłkę. Po chwili nie popisał się Torres i akcję znów będą budować gospodarze.

Ze stałego fragmentu gry wrzutkę na dalszy słupek posłał Gabi. Udane wyjście zaliczył Rico i piąstkowaniem wyjaśnił tę sytuację.

Po tym kornerze futbolówka przed pole karne pod nogi Escudero, który huknął bez zastanowienia! Ta próba była celna, lecz wpadła do "koszyka" Oblaka.

Vazquez będąc w narożniku boiska sprytnie nabił Savicia i wywalczył rzut rożny dla swojego zespołu z lewego narożnika.

Hiszpan nawet nie protestował gdyż wiedział, że to upomnienie należało mu się i szybko opuścił plac gry, schodząc do szatni.

Z rzutu wolnego dośrodkowanie posłał Nasri, choć akcja ta została szybko przerwana bowiem jeden z kolegów wpadł w pułapkę ofsajdową.

Griezmann dogrywa do niepilnowanego Koke, lecz do Hiszpana momentalnie dopada N'Zonzi i zalicza czysty odbiór.

Nasri znakomicie poradził sobie w szesnastce z Saviciem i posłał wrzutkę wzdłuż bramki. Vietto stał na dalszym słupku i nie miał szans na dojście do piłki.

Gaitan starał się do spółki z Torresem wyprowadzić kontrę, mimo to zabrakło im zrozumienia i z autu zacznie Esudero.

Prawą flanką pięknie przedzierał się Vitolo i udało mu się minąć dwójkę przeciwników. W końcu nadział się na Savicia, a Czarnogórzec dobrze go zatrzymał.

Gabi dostrzegł podłączającego się do ataku Juanfrana, jednak kapitan Atletico za mocno kopnął futbolówkę i nie doszedł do niej jego rodak.

Wrzutka z rzutu rożnego w wykonaniu Escudero była na całkiem niezłej wysokości, ale żaden z Andaluzyjczyków nie wygrał główki.

Mariano efektownie przedryblował Filipe Luisa i dośrodkował z prawej nogi na bliższy słupek, gdzie dobrze zachował się Godin, oddalając niebezpieczeństwo.

Filipe Luis w końcu podłączył się do ataku ofensywnego, mimo to jego obecność nie przyniosła efektu, gdyż za mocno kopnął piłkę.

Gaitan przedarł się lewą flanką i udało mu się wykonać wrzutkę do Gameiro, którego przeskoczył Rami i nie pozostawił mu żadnych szans.

Dosyć duży kiks w linii obrony popełnił Savić, na jego szczęście Vitolo był daleko od niego i nic groźnego z tego nie wynikło.

Koke dośrodkowuje w szesnastkę na bliższy słupek gdzie wysoko wyskoczył Vazquez i przytomnie wyjaśnił całą sytuację.

Gaitan odwracając się w kierunku bramki został brzydko podcięty od tyłu przez Mercado i sędzia zdecydował się na odgwizdanie faulu.

Spod opieki Koke sprytnie urwał się Vitolo i dograł do Escudero. Argentyńczyk nie popisał się powstrzymał go Juanfran.

Koke rozciąga grę do Gaitana, który błyskawicznie podaje do Gameiro. Ten uderza z ostrego kąta i trafia w boczną siatkę.

Vietto miał niezły pomysł by wypuścić na wolne pole rozpędzonego Vitolo, ale zrobił to zdecydowanie za mocno i złapał się za głowę hiszpański skrzydłowy.

Vietto sprytnie założył "siatkę" Saviciowi, jednak Czarnogórcowi w odpowiednim momencie z pomocą przyszedł Godin i oddalił niebezpieczeństwo.

Gameiro wyprowadził szybką kontrę prawą flanką gdzie starał się poklepać z Gaitanem. Rezerwowy madrytczyków nie zrozumiał jego intencji i wykorzystał to Rami.

Vitolo rozpędził się lewym skrzydłem i wyzwał na pojedynek Juanfrana. Hiszpan wyczekał swojego rodaka do końca i spokojnie go powstrzymał.

Mercado podłączył się do ataku prawym skrzydłem i chciał nabić Carrasco. Argentyńczyk domagał się autu dla swojej ekipy, lecz innego zdania był arbiter.

Dalekie zagranie w pole karne Sevilli do pokazującego się Gameiro, który przepychał się z Ramim. Górą w tym pojedynku był obrońca Andaluzyjczyków.

Duże zamieszanie i chaos w polu karnym gości po centrze Nasriego. W końcu dobrze zachował się Koke i Filipe Luis, zatrzymując wspomnianego francuskiego skrzydłowego.

Po tym rzucie rożnym indywidualną szarżę przeprowadził Correa, a zakończył ją dośrodkowaniem. Na piątym metrze nie było żadnego z jego kolegów i szansa przepadła.

Gameiro dryblował w lewym sektorze boiska i dopadł do niego Mercado. Argentyńczyk nabił Francuza, nie zobaczył tego sędzia i madrytczycy będą mieli korner.

Carrasco dostrzegł pokazującego się na dalszym słupku Gameiro, ale wykonał za mocne podanie i z piątego metra zacznie Rico.

Mocno podkręcił futbolówkę Koke i przez moment zrobiło się niebezpiecznie pod bramką Sevilli. Gospodarzom w końcu udało się oddalić niebezpieczeństwo.

Carrasco w niezbyt korzystnej sytuacji zachował się bardzo sprytnie i nabił Mariano. Z rzutu rożnego zaczną przyjezdni.

Griezmann powrócił na własną połowę i zastawił drogę Escudero. Hiszpan popchnął Francuza i sędzia przyznał rzut wolny dla "Rojiblancos".

Z groźną kontrą wychodzili Andaluzyjczycy, ale zbyt mało zawodników brało w niej udział i Nasri zwolnił ten wypad.

Vazquez wbiegł między Gabiego, a Juanfrana i domagał się odgwizdania stałego fragmentu gry. Arbiter wyraźnie dał mu do zrozumienia że nic tu nie było i gra ma być kontynuowana.

Coraz wyższy pressing stosowali podopieczni Diego Simeone i gdy udało im się zabrać futbolówkę szybką ją stracili.

Nie popisał się w kontrze Griezmann, który mając dwie opcje podania zagrał między Juanfrana i Gameiro, dzięki czemu przejęcie zaliczył Rami.

Vietto odnalazł wpadającego w pole karne Mariano, który walczył w powietrzu z Filipe Luisem. Sprytnie zachował się obrońca gości i zacznie Oblak.

Spokojnie kolejną swoją akcję od strefy środkowej budują gospodarze. Nie spieszy im się i chcą stopniowo zyskiwać kolejne metry.

Gameiro zrobił sobie trochę wolnej przestrzeni i spróbował swoich sił z dystansu. Po drodze trafił w plecy Parejy i nie musiał interweniować Rico.

Vietto efektownie poklepał z Vazquezem na piętnastym metrze, jednak w kluczowym momencie nie dogadali się i nic z tego nie wynikło.

Correa dostrzegł wpadającego w pole karne z lewego skrzydła Carrasco. Zorientował się w tym Rico i wyłapał piłkę.

Vietto walczył w powietrzu z Saviciem i spowodował upadek Czarnogórca. Sędzia był blisko i odgwizdał przewinienie w wykonaniu Argentyńczyka.

Escudero znów pokazał się w ofensywie i chciał pograć z klepki z Nasrim. Nie do końca się zrozumieli i skorzystał z tego Juanfran.

Kolejny bardzo składny atak Andaluzyjczyków! Podanie górą Vazqueza za słabo wybił Godin i z dobitką nadbiegł N'Zonzi, który wyraźnie się pomylił.

Gabi rozciąga grę na prawo do Juanfrana, a ten od razu centruje na piąty metr. Tam nie było żadnego z jego kolegów i ułatwione zadanie miał Rami.

Bardzo długo swoją kolejną akcję budowali podopieczni Jorge Sampaoliego, jednak w końcu błąd popełnił Vitolo i z kontrą wychodzi Atletico.

Vitolo dogrywa do obiegającego go Escudero, którego wrzutkę wybił Savić. Po chwili huknął jeszcze Vietto i miejscowi będą mieli korner.

Vitolo pada w pole karne i niespodziewanie przewraca się po kontakcie z Saviciem. Hiszpan domagał się odgwizdania jedenastki, choć innego zdania był sędzia.

Fatalne wybicie w wykonaniu Rico i od razy wykorzystać to chciał Griezmann do spółki z Gameiro. Nie powiodło im się to gdyż na posterunku był Rami.

Griezmann miał dobry pomysł by zacentrować wzdłuż bramki, gdzie wbiegał Gameiro, jednak był on minimalnie spóźniony.

Gameiro tym razem pokazał się na lewym skrzydle, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i bardzo ładnym wślizgiem popisał się Pareja.

Bardzo wysoki pressing od początku stosują gospodarze i przynosi on pożądany skutek. Zupełnie nie radzą sobie z nim madrytczycy.

Mariano dosyć szczęśliwie przedarł się na prawej stronie i przytomnie płasko podał do niepilnowanego Nasriego. Francuz zamachnął się, ale minął się z futbolówką.

Długa wrzutka z rzutu rożnego na dalszy słupek w kierunku Godina, który nie potrafił oderwać się od Parejy i został czysto przyblokowany.

Do tego rzutu wolnego podszedł Griezmann i mierzył w kierunku dalszego słupka. Trafił jednak w mur, a konkretnie w Vazqueza.

Pareja posłał całkiem niezłe dośrodkowanie z rzutu wolnego i piąstkować chciał Oblak. Zrobił to niezbyt pewnie, lecz bez konsekwencji.

Mocno naciśnięty przez Vietto został Oblak i wobec pressingu Argentyńczyka popełnił kiks i oddał piłkę przeciwnikom.

Carrasco przejął futbolówkę w okolicach koła środkowego i spróbował swoich sił w dryblingu. Nie udało mu się przedrzeć bowiem wpadł na N'Zonziego.

Escudero próbował uruchomić na lewym skrzydle pokazującego się Vitolo. Wykonał to zdecydowanie za mocno i z autu zaczną goście.

Duży błąd we własnej strefie obronnej popełnił Rami, jednak na jego szczęście w porę pojawił się Pareja i oddalił niebezpieczeństwo.

Tych piłkarzy do boju posyłają obaj szkoleniowcy:

Sevilla FC:
S. Rico – Mercado, Pareja, Rami, Escudero – Mariano, N'Zonzi, F. Vázquez – Vitolo, Vietto, Nasri

Atlético Madryt:
Oblak – Juanfran, Savić, Godin, Filipe Luís – Á. Correa, Koke, Gabi, Ferreira-Carrasco – Griezmann, Gameiro

Początek tego meczu już w sobotnie popołudnie o godzinie 16:15! Jednak kilkadziesiąt minut wcześniej przedstawimy Państwu wyjściowe jedenastki obu drużyn. Do usłyszenia na lajfach!

Zdaniem bukmacherów faworytem zapowiadanej potyczki są przyjezdni, na których triumf kurs wynosi 1:1,98. Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,35 zł. Zwycięstwo podopiecznych Jorge Sampaoliego "buki" stawiają w stosunku 1:3,95.

W minionym sezonie obie drużyny stoczyły ze sobą dwa pojedynki. W pierwszym z nich gospodarzem byli Andaluzyjczycy, jednak mimo to wyraźnie polegli aż 0:3. Bramki dla madrytczyków zdobywali wtedy: Koke, Gabi i Jackson Martinez.

W rewanżu w Madrycie na murawie wyraźnie przeważali podopieczni Diego Simeone, lecz nie potrafili udokumentować tego bramką. Ostatecznie obaj bramkarze zachowali czyste konta i padł wynik 0:0.

Ostatnie pięć spotkań "Sevillistas" w lidze:

Leganes 2:3 Sevilla
Sevilla 2:1 Alaves
Athletic Bilbao 3:1 Sevilla
Sevilla 1:0 Betis
Eibar 1:1 Sevilla

Ostatnie pięć spotkań "Rojiblancos" w lidze:

Atletico Madryt 7:1 Granada
Valencia 0:2 Atletico Madryt
Atletico Madryt 1:0 Deportivo La Coruna
FC Barcelona 1:1 Atletico Madryt
Atletico Madryt 5:0 Sporting Gijon

Atletico Madryt

Jeszcze lepiej rozgrywki 2015/ 2016 weszli podopieczni Diego Simeone, którzy od kilku lat realnie liczą się w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Z pewnością nie inaczej będzie również teraz, co udowadniają już od samego początku, osiągając doskonałe rezultaty. Na tę chwilę "Los Colchoneros" odnajdujemy na czele stawki hiszpańskiej ekstraklasy z dorobkiem osiemnastu "oczek". W pięciu przypadkach wychodzili zwycięsko z pojedynków, a w trzech dzielili się oni zdobyczą punktową. Wartym zauważenia jest na pewno fakt, że ekipa z Madrytu nie odniosła jeszcze ani jednej porażki, co tylko pokazuje jak dobrze ona wygląda. Uwagę zwracają także statystki bramkowe zespołu z Vicente Calderon, które wynoszą odpowiednio: dwadzieścia jeden bramek strzelonych i tylko trzy stracone.

Sevilla FC

Przed startem tego sezonu w zespole z Andaluzji doszło do bardzo dużych zmian zarówno na ławce trenerskiej jak i w kadrze drużyny. Nowym szkoleniowcem został Jorge Sampaoli, któremu dosyć szybko udało się wszystko poukładać i "Sevillistas" prezentują się naprawdę dobrze. W ośmiu rozegranych meczach mają oni na koncie siedemnaście punktów, które zgarnęli pięciokrotnie triumfując i dwukrotnie osiągając remis. Jak łatwo policzyć tylko raz musieli uznać wyższość przeciwnika, którym był Athletic Bilbao. Aktualnie zespół z Sewilli plasuje się na świetnym trzecim miejscu w całej stawce, a do lidera traci tylko jedno "oczko". W tym momencie podopieczni argentyńskiego trenera mogą pochwalić się dwoma zwycięstwami z rzędu w lidze.

W 9 kolejce hiszpańskiej LaLigi czeka nas zdecydowany hit, który zapowiada się bardzo ekscytująco! Na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán miejscowa Sevilla podejmie Atletico Madryt! Obie ekipy są ostatnio w gazie, dlatego ciężko rozstrzygnąć jaki wynik padnie w tym pojedynku.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:15.