Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

Zapraszamy na jedno z najciekawszych starć w ramach 30 kolejki Primera Division! Real Madryt będzie gościć na własnym obiekcie Sevillę, która zawsze jest nieobliczalna. Liczymy na wiele wrażeń!

Real Madryt

"Królewscy" w ostatnich tygodniach patrząc na wyniki prezentują się całkiem dobrze choć styl gry szczególnie na wyjazdach pozostawia wiele do życzenia. W poprzednich pięciu pojedynkach ligowych zremisowali z Malagą (1:1), przegrali prestiżową potyczkę z Atletico Madryt (0:1), a także wygrali z Levante (3:1), Celtą Vigo (7:1) i Las Palmas (2:1). Madrytczycy w tym momencie plasują się na trzecim miejscu w całej stawce, a w ich posiadaniu znajdują się sześćdziesiąt trzy punkty. Do Atletico tracą cztery "oczka", a do FC Barcelony aż dwanaście.

Sevilla FC

Z kolei Andaluzyjczycy chyba w końcu łapią odpowiednią formę i jest to idealny moment, ponieważ sezon wchodzi w kluczową fazę. Z pewnością jednak nie jest to ich dyspozycja z poprzednich rozgrywek. W poprzednich pięciu kolejkach La Liga zremisowali na wyjeździe z Rayo Vallecano (2:2), przegrali z FC Barceloną (1:2), pokonali Eibar (1:0), podzielili się dorobkiem z Getafe (1:1) i okazali się lepsi od Villarrealu (4:2). Podopieczni Unaia Emery'ego znajdują się aktualnie na piątej lokacie w tabeli, a przy ich nazwie widnieje czterdzieści osiem punktów. Do końca na pewno będą walczyć oni o czwartą pozycję gwarantującą występ w eliminacjach Ligi Mistrzów.

Obie drużyny mierzyły się już ze sobą w sezonie 2015/2016 w ramach 11 kolejki, a miało to miejsca 8 listopada minionego roku. Wtedy na Estadio Sanchez Pizjuan po wręcz wyśmienitym meczu zasłużone zwycięstwo 3:2 odnieśli gospodarze. Gole strzelali kolejno: Sergio Ramos, Ciro Immobile, Ever Banega, Fernando Llorente i James Rodriguez. Na boisku było bardzo dużo walki, a także sporo pięknych zagrań i akcji.

Sędzią głównym zapowiadanego starcia będzie Javier Estrada Fernández, a na asystentów zostali wyznaczeni Miguel Martínez Munuera i Francisco Javier Martín García. Funkcja arbitra technicznego przypadła z kolei Rubénowi Ávalosowi Barrerze. Główny rozjemca ma już spore doświadczenie bowiem od kilku dobrych lat sędziuje w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Zdaniem bukmacherów wyraźnym faworytem tego spotkania jest ekipa ze stolicy Hiszpanii, na której triumf kurs wynosi 1:1,41, ale jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 5,24 zł. Zwycięstwo Andaluzyjczyków "buki" stawiają w stosunku 1:6,28.

Na relację z tej potyczki zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro! Pierwszy gwizdek zabrzmi o 20:30, lecz kilkadziesiąt minut wcześniej będzie można zapoznać się z wyjściowymi składami obu zespołów. Do usłyszenia na portalu lajfy.com!

Tak prezentują się podstawowe jedenastki, które za pół godziny wybiegną na murawę:

Real Madryt:
Navas – Danilo, Varane, Nacho, Marcelo (C) – Kroos, Casemiro, Modrić – Bale, Benzema, Ronaldo

Sevilla FC:
Rico – Coke (C), Rami, Kolodziejczak, Tremoulinas – Krychowiak, Cristoforo – Figueiras, Iborra, Escudero – Gameiro

Pierwsza bardzo ładna akcja gospodarzy! Danilo uruchamia na wolnym polu Bale, który chciał jeszcze podać do Ronaldo, ale wykonał to niedokładnie.

Jeszcze z prawej flanki w szesnastkę przeciwników ładnie wbiegł Escudero i po interwencji Navasa goście będą mieli korner.

Po tym dośrodkowaniu z narożnika spokojnie niebezpieczeństwo oddalili gracze ubrani w białe koszulki.

Danilo pokazał się do gry w ataku i próbował pograć z klepki z Balem. Ich zamiary ładnie przeczytał wracający Krychowiak.

Figueiras nieźle dostrzegł niepilnowanego Gameiro, który po przyjęciu uderzył z powietrza, ale spudłował o kilka dobrych metrów.

Kroos zaskakująco łatwo wszedł w szesnastkę Sevilli i próbował wrzucić po ziemi do wbiegających kolegów. Wślizgiem zatrzymał go w ostatniej chwili Cristoforo.

Szybko rozegrali rzut rożny podopieczni Zinedine Zidane, mimo to nie zaskoczyło to dobrze ustawionych zawodników z Andaluzji.

Bale dryblował między Escudero, a Tremoulinasem i ten pierwszy podstawił nogę reprezentantowi Walii. Rzut wolny dla gospodarzy.

Kroos dośrodkował dokładnie w centralną część szesnastki przeciwników. Tam nie było żadnego z jego kolegów i nic z tego nie wynikło.

Varane rozciąga grę na lewo do Marcelo, który uruchamia urywającego się Ronaldo. Portugalczyk nie upilnował jednak swojej pozycji i znalazł się na spalonym.

Gameiro został wyrzucony aż pod linię końcową, mimo to zdołał wywalczyć rzut rożny nabijając stojącego przed nim Nacho.

Kolodziejczak pogubił się teraz wyraźnie we własnej strefie obronnej i od razu wykorzystał to Kroos, zaliczając odbiór. Po chwili Niemiec niedokładnie podał do Ronaldo.

Naładowany energią Bale jeszcze raz próbował przedryblować Tremoulinasa. Tym razem nie wszystko wyszło po jego myśli i Francuz był górą.

"Królewscy" praktycznie nie wychodzą z połowy Sevilli i zepchnęli ją do totalnej defensywy. Kolejne gole wydają się kwestią czasu.

Kroos posyła świetną centrę z kornera na głowę Benzemy. Ten wygrał pojedynek, lecz znów nie dał się pokonać bramkarz przyjezdnych.

Ależ to pięknie wymyślił Bale! Danilo podał do niego po ziemi, a on podbił sobie futbolówkę i zagrał przewrotką w kierunku Ronaldo. Portugalczyk jednak nie zrozumiał jego zamiarów.

Marcelo dostrzegł na dalszym słupku wbiegającego Bale. Walijczyk wygrał pojedynek w powietrzu, mimo to spudłował dosyć wyraźnie.

Figueiras pokazał się w końcu w ofensywie i zdołał zdobyć dla swojej drużyny stały fragment gry po przewinieniu jednego z graczy gospodarzy.

Benzema po kornerze dla przeciwników ruszył z dynamiczną kontrą środkiem pola. Był osamotniony i ciężko mu było wymyślić coś ciekawego.

Tremoulinas szybko rozegrał rzut wolny z Escudero i udało mu się dośrodkować z lewej flanki. Wykonał to źle i grę wznawiać będzie Navas.

Podopieczni Unaia Emery'ego próbują zbudować w końcu jakąś składną akcję na połowie rywali. Czekają oni na błąd madrytczyków.

Bale jeszcze raz chciał przedryblować na prawym skrzydle Tremoulinasa. Francuzowi pomógł jeden z kolegów i nie mógł rozpędzić się Walijczyk.

Marcelo w swoim stylu podłączył się do ataku lewą stroną, lecz tym razem nie miał pomysłu na drybling i zatrzymał go Coke.

Bale ładnie po ziemi podaje do niepilnowanego Benzemy. Napastnik miejscowych miał sporo miejsca i oddał strzał, który leciał wprost w Rico.

Po chwili swoich sił z dystansu znów spróbował Ronaldo. Portugalczyk zbyt lekko kopnął futbolówkę i kolejną interwencję na swoje konto dopisuje bramkarz Sevilli.

Modrić kapitalnie uruchamia urywającego się Ronaldo, który minimalnie za szybko wystartował i wpadł w pułapkę ofsajdową.

Escudero dokładnie dośrodkowuje z lewej flanki na głowę do Iborry. Ten nie upilnował swojej pozycji i sędzia boczny dopatrzył się spalonego.

Kroos bliski był zaliczenia odbioru jeszcze na połowie rywali, ale zdaniem arbitra głównego Niemiec przekroczył przepisy.

Navas odważnie wybiegł z własnej bramki daleko aż na ósmy metr gdzie zaliczył bardzo udane piąstkowanie czym oddalił zagrożenie.

Benzema kapitalnie odnajduje wbiegającego na dalszy słupek Bale. Ten wyprzedził Tremoulinasa, jednak nie miał już wystarczająco miejsca na uderzenie.

Benzema zastawiał się w szesnastce przyjezdnych przed atakującym go Krychowiakiem. Polak pociągał Francuza za koszulkę, mimo to sędzia nakazał kontynuowanie gry.

Modrić dokładnie centrował na piąty metr do Benzemy, który jeszcze w ekwilibrystyczny sposób podał w kierunku Ronaldo. Portugalczyka w ostatniej chwili uprzedził Rami.

Marcelo niespodziewanie zszedł ze skrzydła do środka i zdecydował się na uderzenie słabszą, prawą nogą. Bez problemów wybronił je Rico.

Coke pierwszy raz w tym spotkaniu pokazał się w ataku i dośrodkował w kierunku nabiegającego Gameiro. Francuza uprzedził wychodzący Navas.

Bale zagrywa do dobrze obiegającego go Danilo, ale centra Brazylijczyka odbija się od nóg jednego z obrońców w czarnej koszulce.

Bale zbiegł ze skrzydła do środka i dokładnie podał do niepilnowanego Benzemy, który bez przyjęcia uderzył ponad poprzeczką.

Bale miał bardzo dużo miejsca będąc w polu karnym przeciwników i zagrał do Benzemy. Ten chciał pięknie strzelić z piętki, lecz nie wszystko wyszło mu po jego myśli.

Iborra ładnie przedarł się przy linii bocznej i płasko zacentrował wzdłuż bramki. Tam nie było żadnego z jego kolegów i sytuację wyjaśnił Marcelo.

Bale będąc około szesnaście metrów od bramki zdecydował się na uderzenie lewą nogą. Ta próba była jednak wyraźnie nieudana.

Varane pięknie wyprzedził ścigającego się z nim Gameiro, mimo to po chwili popełnił prosty błąd i goście będą mieli rzut rożny.

Danilo kapitalnie indywidualnie poradził sobie z dwójką rywali i wyszedł z szybką kontrą. Wystarczyło podać do Ronaldo, ale wykonał to niecelnie.

Marcelo jak to zwykle bywa pograł kapitalnie z klepki z Ronaldo. Tym razem ich zamiary przeczytał jeden z graczy Sevilli i nic z tego nie wynikło.

"Los Blancos" mieli rzut wolny blisko szesnastki przeciwników po faulu Coke na Ronaldo. Portugalczyk mierzył w okienko, ale trafił tylko w dobrze ustawiony mur.

Coke pokazał się w akcji ofensywnej, lecz nie potrafił wymyślić nic ciekawego i po chwili zatrzymał go Marcelo do spółki z Kroosem.

Escudero nieźle pograł teraz na skrzydle z Coke, mimo to ich zamiary idealnie przeczytał dobrze ustawiony Casemiro.

Kroos próbował wyjść z szybką kontrą tuż przy linii bocznej. Uniemożliwił mu to wracający za nim Reyes, który powinien ujrzeć drugą żółtą kartkę.

Ładne prostopadłe podanie na wolne pole do urywającego się Iborry. Hiszpan miał trudną pozycję do oddania strzału bowiem naciskał go Marcelo i wychodzący Navas.

Podopieczni Zinedine Zidane długo utrzymują się teraz w posiadaniu futbolówki ciągle będąc na połowie bezradnych momentami Andaluzyjczyków.

Kroos świetnie popracował na własnej połowie gdzie bez jakichkolwiek problemów poradził sobie z Escudero i Mariano.

Mariano pokazał się na prawej flance gdzie jego intencje idealnie wyczuł bardzo dobrze prezentujący się dzisiaj Nacho.

James zbiegając ze skrzydła nieźle chciał dograć do Danilo. Wykonał to nieco za mocno i Brazylijczyka wyprzedził Rami.

Reyes dostrzegł, że Varane urywa się Gameiro. Hiszpan zagrał w kierunku swojego kolegi, ale tego uprzedził wychodzący z bramki Navas.

Mariano miał nieco miejsca przy linii bocznej i zdecydował się na centrę w kierunku swoich kolegów. Futbolówka odbiła się od nogi Marcelo i goście będą mieli korner.

Zupełnie nic groźnego z niego nie wynikło, bowiem w powietrzu po raz kolejny górował pewnie wychodzący Navas.

Escudero zdecydował się spróbować swoich sił z dystansu. Ta próba Hiszpana była całkiem dobra, lecz znów nie dał się pokonać Navas.

Marcelo miał dobry pomysł by podcinką dograć do Ronaldo. Udało mu się to, ale Portugalczyk był na pozycji spalonej.

Escudero posyła kąśliwe dośrodkowanie na piąty metr w kierunku wbiegających Munoza i Gameiro. Napastników Sevilli jeszcze raz w tym spotkaniu uprzedził Navas.

Jese sprytnie przechytrzył zastawiającego się Mariano i posłał wrzutkę na dalszy słupek do nabiegającego Ronaldo. Portugalczyk przegrał jednak pojedynek w powietrzu.

Sędzia zdecydował się doliczyć dwie dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Nieprawdopodobnie szybki jest Varane co pokazał po raz kolejny. Mimo, że był on w tyle za Gameiro to na kilku metrach wyprzedził swojego rodaka i powstrzymał jego rajd.