Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Czas na pierwszoligowe zmagania. W jednym ze sobotnich spotkań 24. kolejki Chojniczanka Chojnice zmierzy się na własnym obiekcie ze Stomilem Olsztyn. Początek rywalizacji o godzinie 18:00.

Gospodarze słabo spisują się w rundzie wiosennej. Na wszystkie cztery spotkania po przerwie zimowej zremisowali jedno (1:1 z Bytovią) i przegrali aż trzy (z Sandecją 0:1, z Olimpią 0:1 i z Rozwojem 1:3). Przez te mecze zawodnicy Mariusza Pawlaka są drugą drużyną z największą ilością porażek – dwanaście. Klub z Pomorza na chwilę obecną zajmuję 12. pozycję w tabeli, ale nad miejscem barażowym ma zaledwie dwa oczka przewagi. Kibice nie mogą doczekać się pierwszej wygranej od końca listopada. Chojniczanka musi wrócić na dobre tory, jeśli nie chcę znaleźć się w walce o utrzymanie.

Mało brakowało, a Stomil w ogóle nie przystąpiłby do rundy rewanżowej. Wszystko przez problemy finansowe. Na szczęście ekipa z Olsztyna nie podzieliła losu Dolcanu i przystąpiła do kontynuacji rozgrywek. Do takiego rozwiązania przyczynili się kibice, którzy w ciężkim dla klubu czasie pokazali wolę walki o swoją drużynę. Zespół Mirosława Jabłońskiego zajmuję wysokie 5. miejsce w tabeli, jednak strata do liderującej Arki wynosi już 15 oczek. Prawdopodobnie to właśnie między klubem z Gdyni, a Wisłą Płock potoczy się walka o tytuł. Stomil prezentuję się lepiej od Chojniczanki w rundzie wiosennej: trzy remisy: (z Olimpią 1:1, z Bytovią 0:0 i z Wigrami 2:2), oraz porażka z Rozwojem 1:2.

Dotychczasowa historia starć między Chojniczanką, a Stomilem wygląda następująco: dwa zwycięstwa sobotnich gospodarzy, zero remisów i trzy wygrane drużyny z Olsztyna. W bramkach: 6-9. Ostatnie spotkanie zakończyło się triumfem Stomilu 2:0 po golach Michała Trzeciakiewicza i Tomasza Wełny.

Chojniczanka zdaje się, że wraca do swojej optymalnej formy. Goście natomiast próbują utrzymać się w ścisłej czołówce zaplecza ekstraklasy. Teraz pora zobaczyć te cele w praktyce. Która z tych ekip po meczu dopisze sobie trzy punkty? Pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy w Chojnicach o godzinie 18:00. Serdecznie zapraszamy na relację na żywo.

Skład wyjściowy:

Chojniczanka Chojnice: Podleśny – Kosakiewicz, Garbacik, Biernat, Pietruszka – Czerwiński, Zawistowski – Kostrzewa, Rogalski, Feruga – Rybski.

Rezerwowi: Haluch – Grzelak, Kieruzel, Krzywicki, Mikita, Niedziela, Mrozik

Stomil Olsztyn: Skiba – Bucholc, Klepczarek, Remisz, Wełna, Głowacki Pa., Jegliński, Lech, Nishi, Kujawa, Żwir.

Rezerwowi: Leszczyński – Ratajczak, Głowacki Pi., Suchocki, Trzeciakiewicz, Łukasik, Śledź

Sędziowie: Łukasz Bednarek – Jacek Tokarski, Maciej Cebulski – Maciej Pelka.

Witamy ze Stadionu Miejskiego w Chojnicach. Za pół godziny początek spotkania Chojniczanka Chojnice – Stomil Olsztyn. Słoneczna pogoda nie będzie przeszkadzać rozgrzewającym się w tym momencie zawodnikom.

Piłkarze obu drużyn w budynku klubowym czekają na sygnał sędziego na wyjście na boisko. Za 5 minut początek rywalizacji.

Szybko Chojniczanka usiłowała zagrozić bramce Skiby. Dalekie podanie w kierunku Rogalskiego. Były gracz Olimpii zgrał piłkę głową, ale wprost do bramkarza gości.

Kolejna akcja gospodarzy. Tym razem Rogalski za mocno przerzucił grę na prawą flankę do wybiegającego Kosakiewicza.

Zawodnicy Mariusza Pawlaka wciąż napierają prawym skrzydłem. Czerwiński wywalczył rzut wolny na trzydziestym metrze.

Po nieudanym stałym fragmencie gry gospodarze wycofali piłkę do defensywy. Zagranie z pominięciem drugiej linii do Rybskiego, który został na spalonym.

Próba odpowiedzi ze strony Stomilu. Dwójkowa akcję Lech – Jegliński przejęciem w środku pola zatrzymał Kostrzewa.

Czerwiński bardzo dobrze uruchomił Rybskiego w polu karnym Skiby. Napastnik Chojniczanki próbował mijać obrońców Stomilu, ale ostatecznie Wełna uspokaja sytuację dalekim wybiciem.

Daleki przerzut gry w kierunku wychodzącego Kujawy. Zawodnik gości nie zrozumiał się z partnerem i futbolówka pada łupem Podleśnego.

Pietruszka zatrzymał szarżującego prawą stroną Lecha po zagraniu na jeden kontakt z Bucholcem. Do wybiciu piłkarza gospodarzy Rybski upadł na murawę po starciu z Remisem.Wszyscy byli zdania, że o faulu nie było mowy.

Niedokładne podanie zewnętrzną częścią stopy Lecha do Bucholca. Chojniczanka budują atak pozycyjny. Strzał Rybskiego wysoko nad bramką Skiby.

Rybski zgrał piłkę klatką na linii pola karnego do Ferugi. Były piłkarz Dolcanu uderzył technicznie z woleja. Golkiper gości wyłapał tę próbę pomocnika Chojniczanki.

Faul Wełny na Czerwiński bardzo daleko od bramki Skiby. Mocna centra w szesnastkę Stomilu, ale obrona oddala zagrożenie.

Uderzenie z daleka w wykonaniu jednego z zawodników Stomilu. Futbolówkę z trudem wychwycił Podleśny. Goście próbują odrobić straty głównie atakując skrzydłami.

Chojniczanka za sprawą strzału z dystansu chciała zaskoczyć defensywę rywali. Rzut rożny dla gospodarzy, ale Klepczarek wyjaśnia sytuację wybiciem głową.

Świetnie na prawej stronie uciekł rywalom Kosakiewicz. Obrońcy Stomilu nie mieli szans z wybiegającym skrzydłowym gospodarzy. Centra na pole karne, jednak Rogalski został uprzedzony przez Remisza.

Znów w natarciu Chojniczanka. Strzał z linii szesnastego metra w wykonaniu Zawistowskiego po ziemi ze spokojem złapał Skiba.

Bucholc próbował wykorzystać fatalny błąd w ustawieniu Chojniczanki i zbiegł w kierunku narożnika boiska. Dośrodkowanie kapitana gości zablokował Kostrzewa.

Po ładnym, technicznym strzale zza pola karnego Nishiego mamy rzut rożny dla Stomilu. Zdecydowanie za płaska centra Japończyka.

Kolejny korner dla gości po zablokowaniu Lecha przez Zawistowskiego. Na raty uderzał jeden z piłkarzy Stomilu, jednak Pietruszka ciałem zablokował piłkę.

Kujawa sprytnie wymanewrował defensora Chojniczanki w polu karnym Podleśnego. Strzał po ziemi na bliższy słupek obronił golkiper gospodarzy.

Szansę na wyprowadzenie kontrataku miał przed chwilą Czerwiński. Wychowanek Chojniczanki za mocno wypuścił sobie piłkę po podaniu Rybskiego.

Przewinienie Garbacika na Kujawie. Do bramki Podleśnego około dwadzieścia pięć metrów. Rzut wolny wykona sam poszkodowany. Piłka wyłapana przez bramkarza Chojniczanki.

Bardzo niecelne uderzenie z dystansu Rogalskiego na dalszy słupek. Skiba przy wznowieniu gry wykopuję futbolówkę na aut.

Nishi pociągnął akcję Stomilu lewą stroną. Japończyk zagrał w pole karne do Lecha. Ten zakręcił się przed obrońcami rywali i zgubił piłkę na rzecz Kostrzewy.

Centra Nishiego z rzutu wolnego na dwudziestym piątym metrze zostaje wybita przez defensywę Chojniczanki. Na strzał z daleka zdecydował się jeszcze Żwir, ale przymierzył bardzo daleko obok bramki.

Kolejna centra gości ze stałego fragmentu gry zostaje wyłapana przez Podleśnego. Znów częściej atakuję Stomil.

Biernat dobrze zatrzymał Kujawę przy dalekim zagraniu Wełny, jednak po chwili Kosakiewicz skiksował wykopując piłkę na aut.

Tym razem Nishi bardzo źle trafił w piłkę przy próbie strzał zza pola karnego Podleśnego.

Uderzenie Jeglińskiego z dwudziestu metrów w ostatniej chwili zablokował Feruga. Gospodarze oddalają zagrożenie, ale zdaniem arbitra Rybski faulował Klepczarka.

Kolejny rzut wolny dla Stomilu. Nishi faulowany przez Zawistowskiego na około dwudziestym metrze.

Płaski strzał Japończyka poszybował wprost w stojącego w bramce Podleśnego. Kontra Chojniczanki, jednak Pietruszka zdecydowanie za mocno zagrał w kierunku Rybskiego.

Zaostrzyło się spotkanie. Teraz Lech nieprzepisowo zatrzymał Kosakiewicza na połowie gospodarzy.

Garbacik razem z Zawistowskim skutecznie wypchnęli Kujawę z połowy Chojniczanki. Mimo to, Stomil znów zaczyna przeważać.

Dośrodkowanie z prawej flanki w wykonaniu Kujawy do Nishiego. Japończyk w ostatniej chwili dał się uprzedzić jednego z defensorów gospodarzy.

Feruga bardzo dobrze wypuścił Rybskiego tuż przed polem karnym Skiby. Zawodnik Chojniczanki został powstrzymany przez Głowackiego. Sędzia jednak nakazał grać dalej.

Niedokładna wrzutka Zawistowskiego z rzutu rożnego rozpoczęła kontratak Stomilu. Na prawej stronie faul w ataku popełnił Kujawa na Pietruszce.

Chojniczanka próbowała zaatakować rywali lewą stroną. Dośrodkowanie Rogalskiego okazało się zdecydowanie za głębokie.

Spotkanie staje się wyrównane. Teraz to gospodarze częściej forsują defensywę Stomilu. Czerwiński nabił Nishiego na prawej stronie.

Gra toczy się w środkowej strefie boiska. Obie ekipy stawiają na ataki pozycyjne.

Gospodarze dwoją się i troją w defensywie. Jednak muszą uważać na takie kontry jak ta. Dośrodkowanie w kierunku Kujawy zablokowane, dobitkę Nishiego wybił Zawistowski.

Głęboka centra z lewej strony do wybiegającego Krzywickiego. Skiba piąstkuję piłkę, dodatkowo był on faulowany przez byłego gracza Dolcanu.

Sprytnie rzut wolny chciał rozwiązać Zawistowski miękko wrzucając w pole karne Skiby. Krzywicki nie ruszył do piłki i bramkarz gości spokojnie interweniuje.

Strzał z dystansu Lecha został zatrzymany przez Zawistowskiego. Nishi przerzuca grę na prawą stronę, gdzie faulu dopuszcza się Mikita.

Znów centra ze stałego fragmentu gry dla Stomilu zostaje wyłapana przez Podleśnego. Kontra w wykonaniu Krzywickiego, ale żaden z partnerów nie dostawił nogi do tego wstrzelenia piłki.

Kujawa wykorzystał błąd Kostrzewy i ruszył na bramkę Chojniczanki. Podanie do Śledzia, ale Biernat świetnie interweniuje wślizgiem.

Bardzo mocno z daleka kropnął Mikita. Na nieszczęście dla gospodarzy piłka odbiła się od wybiegającego Krzywickiego.

Przerwa w grze. Na murawę wchodzi sztab medyczny, który opatruję Kostrzewę.

Krzywicki świetnie urwał się rywalom, ale nie miał do kogo zagrać i musiał wycofać akcję na 30. metr. Centra Niedzieli bardzo niedokładna.

Sprzeczka między Biernatem, a Trzeciakiewiczem, który grał na czas. Sytuacja kończy się żółtymi kartkami.

Rzut rożny dla Chojniczanki. Centra Zawistowskiego do Krzywickiego. Strzał głową napastnika Chojniczanki trafia w defensora Stomilu.

Mecz potrwa dłużej o 3 minuty.

Faul Śledzia na Garbaciku. Chojniczanka ustawia się do tego stałego fragmentu gry.

Suchocki zatrzymany przez Kosakiewicza przy próbie wyprowadzenia kontrataku. Gospodarze szybko przejmują.

Centra w pole karne Podleśnego. Uderzenie głową Nishiego obok bramki gospodarzy.