Leganés – Bilbao 0:0 (koniec) | FC Barcelona – Las Palmas 5:0 (koniec) | Atletico – Real Betis 1:0 (koniec)
Deportivo – Villarreal 0:0 (koniec)
finał
Deportivo La Coruña
0:0 (0:0)
Villarreal CF
Sobota 14.01.2017, 20:45 • Estadio Riazor, La Coruña • Hiszpańska LaLiga • Runda 18
Kursy przedmeczowe
     
    Powoli żegnamy się z Estadio Riazor. Dziękujemy bardzo, że razem z nami śledzili Państwo to spotkanie. Co prawda jego poziom nie zachwycił, ale gwarantujemy, że gdyby to zależało od nas, to byłby to mecz najwyższych lotów. Zapraszamy na kolejne relacje w lajfy com. Dobranoc. (23:03:26)
     
    Wracając do niedawno wspomnianego Tytonia – Polak po raz drugi w tym sezonie La Liga zalicza czyste konto. Był to jego dziewiąty występ w pierwszym składzie.
     
    "Odpalamy fajerwery na ostro" – tak brzmiał Kamil Grosicki. Dzisiaj kibice ani Deportivo, ani Villarreal raczej fajerwerków nie odpalą. Było to spotkanie z gatunku tych do zapomnienia – głównie rozgrywane w środku pola, momentami po prostu nudne. Wydaje mi się, że obie drużyny zagrały nieźle taktycznie, ale na brak goli z pewnością złożyła się także bardzo dużo ilość błędów po obu stronach, między innymi w takich podstawach piłkarskiego rzemiosła jak przyjęcie piłki i dobra forma bramkarzy – przede wszystkim mówię tutaj o Sergio Asenjo, bo Przemek Tytoń nie miał za dużo okazji do wykazania się, co widać w statystykach (3 strzały Deportivo, 1 Villarreal). Duży plus trzeba postawić przy nazwisku Florina Andone. Rumun naprawdę dobrze potrafi się zastawić, a jego strzały były bardzo niebezpieczne dla Żółtej Łodzi Podwodnej. W tabeli La Liga obie drużyny pozostają na swoich miejscach – Villarreal jest piąty, Deportivo piętnaste.
     
    Posiadanie piłki: 45 % : 55 %.
    Strzały na bramkę: 3:1.
    Strzały niecelne: 7:2.
    Rzuty rożne: 10:0.
    Spalone: 4:1.
    Faule: 14:8.
    Koniec tego "porywającego" spotkania.

     
    90+2
    Koniec meczu.
     
    90+2
    Tytoń wybija z wolnego spod własnej bramki. Trener Deportivo Garitano pokazuje swoim podopiecznym, aby ci pobiegli pod bramkę Asenjo.
     
    90
    90 minuta właśnie się kończy. Sędzia dolicza dwie minuty. Za dużo przerw w grze nie było, goli też nie, więc i doliczać nie ma za bardzo co.
     
    88
    Ofensywne zmiany w obu drużynach, ale czy to coś da? Na razie Navarro uderzył na bramkę Asenjo z 35 metrów. Może niech on zostanie w obronie? Było blisko, a Villarreal miałoby jeszcze rzut z autu.
     
    86
    Zmiana w drużynie Villarreal CF: z boiska schodzi Alexandre Pato, na boisku pojawia się Alfred N'Diaye.
    85. Joselu (DEP) mógł zaliczyć wejście smoka, ale nie pozwolił mu na to Asenjo (VLR)!
     
    85
    Joselu mógł zaraz po wejściu wpisać się na listę strzelców! Po rzucie rożnym Hiszpan uderza głową zawieszoną w powietrzu piłkę. Skierował ją dokładnie pod poprzeczkę, ale Asenjo doskonale się wyciągnął i koniuszkami palców wybija piłkę ponad poprzeczką.
     
    84
    Zmiana w drużynie Deportivo La Coruña: z boiska schodzi Florin Andone, na boisku pojawia się Joselu.
     
    83
    Mały błąd Tytonia, który po tym jak piłka odbiła się od jednego z jego kolegów próbował ją złapać. Futbolówka "Tytka" sparzyła i ten ją wypuścił. Na szczeście po chwili złapał, ale serca kibicom gospodarzy zabiły mocniej.
     
    81
    Liczyłem na jakąś odmianę po przerwie, ale moje nadzieje niestety poszły w zapomnienie. Szczelne obrony obu zespołów. Tylko sił ubywa, więc trochę fauli się przydarza piłkarzom obu zespołów.
     
    79
    Manu Trigueros (VLR) ukarany żółtą kartką. Po stracie piłki na rzecz Emre Çolak, Hiszpan nieprzepisowo starał się odzyskać piłkę. Pierwsza żółta kartka w tym spotkaniu.
     
    79
    I znowu traci Pato. Ma szczęście, że Laure niecelnie zagrał.
     
    77
    Trigueros wzięty w kleszcze przez dwóch rywali. Teraz podobny los spotkał Brazylijczyka Pato. Spieszy się gospodarzom.
     
    76
    Zmiana w drużynie Deportivo La Coruña: z boiska schodzi Marlos Moreno, na boisku pojawia się Borja Valle.
     
    75
    Andoen ucierpiał w starciu "łeb w łeb" z Triguerosem.
     
    73
    Dos Santos podaje do Pato, który fatalnie przyjmuje i traci piłkę, ale gospodarze źle rozegrali kontratak – za szybkie zagranie do Andone. Widać, że Pato nie rozumie sie najlepiej z zespołem. Dużo strat.
    71. Manu Trigueros (VLR) miał dobrą okazję, ale uderzył za mocno i niecelnie.
     
    71
    Jose Ángel po ziemi zagrywa z lewego skrzydła przed pole karne. Dos Santos przepuszcza piłkę do Triguerosa, a ten uderza z pierwszej piłki, ale zdecydowanie za mocno i za wysoko. Zmarnował Hiszpan naprawdę dobrą sytuację!
     
    70
    Álvaro González do Samuela Castillejo, który jest ostro wyblokowany przez Guilherme, ale Brazylijczyk nie otrzymuje żółtej kartki. Ba! Nawet nie ma faulu.
     
    68
    Zmiana w drużynie Villarreal CF: z boiska schodzi Santos Borré, na boisku pojawia się Mario González.
     
    66
    Andone znowu zagroził. Miał rumuński napastnik kawałek do bramki Villarreal, a strzał ze skraju pola karnego przysporzył sporo problemów Asenjo. Po interwencji Hiszpana próbował piłkę wpakowac do pustej bramki Morales, ale nie pozwolił mu na to Víctor Ruiz .
     
    64
    Odgwizdany spalony Pato, którego nie było. Tytoń i tak świetnie zagrał na przedpolu i wybił Brazylijczykowi piłkę spod nóg.
     
    63
    Rzut rożny, piłka wybita poza pole karne Deportivo. Jose Ángel spróbował uderzyć z pierwszej piłki, ale ta potoczyła się kilka metrów od bramki Tytonia. Nasz golkiper nadal bezrobotny.
     
    62
    Andone już cztery razy w tym sezonie otwierał wynik spotkania. Czy tym razem się mu to uda? Zobaczymy. Niecałe pół godziny do końca.
    60. Florin Andone (DEP) spróbował nożycami pokonać Asenjo! Niewiele brakowało!
     
    60
    No i wreszcie jest świetna okazja! I to Deportivo jako pierwsze bardzo poważnie zagroziło bramce Asenjo! Borges dośrodkowuje do Andone, który świetnie poradził sobie i przepchnął Álvaro Gonzáleza. Rumun pięknie złożył się do strzału i nożycami uderza w słupek bramki Villareal! Asenjo byłby bez szans.
     
    57
    Marlos walczy o odzyskanie piłki, ale na murawie jest prawdziwe lodowisko. No i jeszcze gracze Villarreal mądrze się zastawiają. Chwilę wcześniej Laure dośrodkował bardzo ostro, ale nic to nie przyniosło.
     
    56
    Asenjo do Santosa Borré, ale to zagranie z piątki za długie.
     
    54
    Goście dwa razy wycofywali piłkę do Asenjo. Naprawdę dzisiaj Żółta Łódz Podwodna nie ma pomysłu jak przedrzeć się przez obronę Deportivo.
     
    52
    Andone walczy z obrońcami rywali za co zasługuje na pochwały. Wokół siebie ma trzech rywali. Sidnei przytrzymuje rywala i Rumun pada na murawę. Arbiter nie odgwizduje faulu, znów nie ma jedenastki dla gospodarzy chociaż tutaj nie było to takie oczywiste. No ale to pan Ocon Arraiz tu rządzi.
     
    50
    Arribas domagał się rzutu karnego po tym jak Jose Ángel przytrzymywał go za koszulkę. Nie przesadzajmy, to nie było przewinienie warte odgwizdania jedenastki. Wcześniej uderzał na bramkę Villarreal Marlos, znowu bardzo aktywny.
     
    49
    Çolak wypuszcza Marlosa Moreno, który ściga się niczym na bieżni z Jose Ángelem. Kolumbijczyk jest górą, udało mu się nawet dośrodkować, ale zrobił to na pełnym biegu i ta wrzutka była bardzo niedokładna.
     
    47
    Jose Ángel dośrodkowuje w pole karne, ale z piłką mija się Borré. Z tej akcji nie będzie nic dobrego, ale niech gościr próbują. Co do pogody to deszcz lekko ustał.
     
    46
    Oba zespoły bez zmian.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    No na razie zbytnich fajerwerków na Riazor nie oglądamy. Mecz bardzo taktyczny. Ani jeden, ani drugi zespół nie pozwala rywali na za wiele. W drużynie Deportivo Moreno na spółkę z Andone stara się jakoś przebić przez obronę Villarreal. Udaje się to rzadko, ale Andone miał trzy niezłe sytuacje. O ile w zespole Deportivo widać zaangażowanie i wielką nadzieję na zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu to w zespole Żółtej Łodzi Podwodnej ciężko dotrzec zaangażowanie. Problemem jest atak i wyraźny brak kontuzjowanego Sansone – najlepszego strzelca w drużynie gości (7 bramek). Wobec takiego stanu rzeczy bardzo prawdopodobne jest, że Tytoń zachowa czyste konto. Polakowi udało się to tylko raz, a dzisiaj goście oddali jak na razie na jego bramkę tylko jeden celny strzał. Dla dobra widowiska byłoby jednak lepiej, gdyby golkiper Deportivo miał więcej do roboty.
    Do przerwy 0:0. Oby w drugiej połowie to spotkanie się rozkręciło!

     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    43
    Sytuacja niczym z pierwszej wojny światowej – obie drużyny schowane w okopach, niie pozwalają przeciwnikowi rozwinąć skrzydeł, a same nie atakują bojąc się konsekwencji. Umknął obrońcom Villareal Andone i uderzył na bramkę Żółtej Łodzi Podwodnej. Asenjo zachował spokój i broni. Nie ma nawet rzutu rożnego.
     
    41
    Trigueros próbuje zagrać do Borré, który jest blokowany przez Sidneia. Kończy się to wszystko tak, że po ługim zagraniu Triguerosaod bramki zacznie Tytoń.
     
    40
    Długie podanie Jose Ángela w kierunku Borré i Pato. Szkoda, że obaj są oblężeni i nie mają jak przyjąć piłki.
     
    38
    Andone fauluje Álvaro Gonzáleza w polu karnym Villarrealpo dośrodkowaniu Laure. Spod własnej bramki zacznie Asenjo.
     
    36
    Statystyka celnych strzałów zatrzymała się po obu stronach na jedynce. To spotkanie rozgrywa się głównie w środku pola, czasami Herculinos ruszą prawą stroną, a raczej to ruszy Moreno. Szkoda, że w ostatnich minutach trochę przygasł.
     
    33
    W tym sezonie Deportivo zdobyło 23 gole, Villarreal 26. Po 33. minutach tego meczu na horyzoncie nie widać, aby którakolwiek z drużyn poprawiła swój dorobek.
     
    31
    Piłkarzom Deportivo naprawdę zależy na zwycięstwie. Gospodarze agresywnym pressingiem atakują zawodników Żółtej Łodzi Podwodnej. To powoduje, że nie najlepiej dysponowany dzisiaj Villarreal ma problemy.
     
    29
    Moreno walczy z Ruizem o piłkę i wykorzystuje to Andone, który zabiera się z piłką w polu karnym. Uderzenie pada z bardzo ostrego konta i trudno było Rumunowi strzelić na 1:0. Piłka wpada na boczną siatkę. Asenjo od bramki.
     
    27
    Herculinos się zrewanżowali. Bruno uderzył bardzo mocno pod porzeczkę na bramkę Tytonia, ale świetnie broni ten trudny strzał Polak.
     
    25
    Ostrzeżenie dla drużyny gości. Moreno przejmuje piłkę w środku pola i podaje ją do wychodzącego na prawym skrzydle Andone, który po przebiegnięciu kilku metrów z piłką decyduje się na strzał i zmusza Asenjo do bardzo dobrej interwencji. Lecącą przy słupku piłkę Hiszpan wybija na rzut rożny.
     
    23
    Pato przedarł się z piłką do pola karnego i dośrodkował płasko w kierunku Castillejoo, który nie był zdecydowany czy iść na piłkę. Nie podjął takiej decyzji i futbolówka opuściła boisko.
     
    21
    Villarreal dłużej utrzymywało się pod bramką gospodarzy. Cięte dośrodkowanie Gapsara, które Sidnei przyjął na klatę i rozpoczął atak, po którym z około 20 metrów uderzył Moreno. Taka próba nie była wcale naiwna – przy tym padającym deszczu piłka może robić po zetknięciu z murawą różne, niespodziewane rzeczy. Tylko że nie tym razem. Od bramki Asenjo.
     
    20
    Çolak źle stanął w pojedynku z jednym z rywali. Uspokajam – podniósł się i gra dalej.
     
    18
    Deportivo kilkakrotnie wrzucało piłkę raz z jednej raz z drugiej strony. Bilans? Dwa rzuty rożne, ale goście nie pozwolili stworzyć zagrożenia z tych stałych fragmentów gry.
     
    16
    Na razie nie zachwyca to spotkanie, ale wchodzimy w okres meczu w którym goście strzelają najwięcej bramek. Oby tą statystykę podtrzymali, bo gol niewątpliwie rozruszałaby to spotkanie.
     
    15
    Dobre wyjście Tytonia, po tym jak Trigueros górą posłał piłkę za kołnierz obrońców Deportivo, a do piłki zmierzał Borré.
     
    14
    Emre Çolak dośrodkowuje z rzutu rożnego. Do swojego pola karnego wrócił się Dos Santos i wybija piłkę głową.
     
    13
    Gaspar wybija piłkę za linię końcową. Rzut rożny dla Deportivo.
     
    11
    Atak Villareal zakończył się za głębokim dośrodkowaniem Fernando Navarro. No i mamy pierwszy kontakt z piłką Przemka Tytonia, który bez problemu łapie piłkę. Polak nieprzerwanie od ośmiu spotkań strzeże bramki Deportivo.
     
    9
    To Deportivo prowadzi grę w pierwszych minutach. Villarreal nawet gdy przejmie piłkę, to szybko ją traci. Nie widać kto jest aż o dziesięć oczek wyżej w tabeli.
     
    7
    Gospodarze będą chcieli za wszelką cenę dzisiaj wygrać, aby rozpocząć marsz w góre tabeli. Zza pola karnego wolejem uderza Borges! Piłka minimalnie mija bramkę Asensjo. Było naprawdę blisko.
     
    5
    Laure na prawej stronie bardzo przebojowo, pomimo 31 lat, atakuje. Po chwili Moreno wpada w pole karne z piłką, ale traci równowagę i Trigueros odbiera mu futbolówkę.
     
    3
    Álvaro bardzo ostro zaatakowany przez Andone. Obrońca Villareal długo nie podnosił się z murawy.
     
    Bardzo obficie pada na Riazor dzisiaj deszcz. Utrudnia to grę piłkarzom, ale w Hiszpanii lubią grać szybko, na mocno zroszonej murawie.
     
    1
    Rozpoczęli gospodarze. Deportivo rozgrywa piłkę na swojej połowie, długie zagranie za plecy obrońców Villareal do Marlosa Moreno, ale wychodzący z bramki Asensjo bez problemu łapie piłkę.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Oba zespoły wychodzą na murawę!
    Gracze obu drużyn mają już zapoznanie się z murawą na Estadio Riazor za sobą.

    Wyjściowe jedenastki Deportivo i Villarealu!

    Goście przygotowujący się do dzisiejszego spotkania. A jakim wynikiem się ono zakończy? Aby się tego dowiedzieć zapraszamy na naszą relację. Początek meczu Deportivo-Villareal już o 20:45.

     
    Deportivo vs. Villareal

    Obie drużyny grały ze sobą 28 razy – dwanaście zwycięstw Deportivo, jedenaście Villarealu i pięć remisów. Ostatnie spotkanie na Estadio Riazro zakończyło się wygraną Villareal 2:1, ale już za to na El Madrigal to Deportivo było górą (2:0).
     
    Villareal CF

    Yellow Submarines grają w tym sezonie na poziomie, do którego nas przyzwyczaili. Przegrali tylko trzy spotkania, a w ostatni weekend byli bardzo bliscy ogrania Barcelony (w 90. minucie na 1:1 z rzutu wolnego trafił Messi). Sumując wyniki Villareal jest na piątym miejscu w La Liga ze stratą dziesięciu punktów do liderującego Realu Madryt. Gorzej niż w lidze, Żółtej Łodzi Podwodnej idzie, a właściwie szło w Pucharze Króla. Goście dzisiejszego meczu odpadli z tych rozgrywek po przegranym dwumeczu z Realem Sociedad (1:3 I 1:1, dwumecz: 4:1). W rozgrywkach europejskich grali oni już lepiej co zaowocowało awansem do 1/16 finału Ligi Europy, gdzie zmierzą się z Romą. W La Liga Villareal jest najczyściej grającym zespołem – 29 żółtych i 1 czerwona kartka). Fran Escribá – trener Yellow Submarines nie będzie mógł jutro skorzystać z: Denisa Cherysheva (naderwanie mięśni uda), Nicola Sansone (zawieszony za żółte kartki), Jaume Costa (czerwona kartka), Mateo Musacchio (złamany nadgarstek), Roberto Soldado (zerwane więzadło w kolanie i Cedrica Bakambu (wyjazd na Puchar Narodów Afryki). Goście są dużo bardziej zdziesiątkowani od swoich rywali, ale nadal pozostają faworytem tego spotkania.
     
    Deportivo La Coruna

    Herculinos są obecnie na tym samym miejscu w lidze, na którym zakończyli poprzedni sezon. 15. lokata to chyba optymalne miejsce dla Deportivo. Drużyna z Estadio Riazor zalicza wzloty i upadki. Ostatnie kolejki można uznać za wzlot – na cztery rozegrane spotkania, dwa zespół z La Coruny zakończył z kompletem punktów, jeden remisem i jeden przegraną (nie z byle z kim, Realem Madryt. Do 84. minuty to Deportivo prowadziło 2:1, ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Królewskich 3:2). W jedynym spotkaniu La Liga w tym roku piłkarze trenera Gaizka Garitano zremisowali z Espanyolem 1:1. Niestety, ale w środę zespół z La Coruny odpadł z rozgrywek Pucharu Króla (dwumecz zakończył się wynikiem 3:3, rywalizujące z Herculinos Alaves zdobyło więcej bramek na wyjeździe). Gospodarze będą w jutrzejszym spotkaniu osłabieni, co oczywiście nie jest zaskoczeniem w połowie sezonu. Przeciwko Villarealowi nie zagrają: Carles Gil (kontuzja kolana), Juanfran (czerwona kartka) i Bruno Gama (problemy ze ścięgnami). Na szczęście żadne problemy nie borykają Przemka Tytotonia i Polak stanie w bramce zespołu z La Coruny.
     
    Czas na czwarte spotkanie 18. kolejki La Liga, czyli mecz Deportivo La Coruña – Villareal CF. . Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.

    Michał Rawa

    Gole:

    Kartki:   79. Trigueros (VLR)


    Posiadanie piłki: 45 % : 55 %.
    Strzały celne: 3:1. Strzały niecelne: 7:2. Rzuty rożne: 10:0. Spalone: 4:1. Foule: 14:8.
    Deportivo La Coruña: Tytoń – Laure, A. Arribas, Sidnei, F. Navarro – Guilherme, C. Borges – Moreno (76. Valle), Çolak, Luisinho – Andone (84. Joselu).
    Zmiany: Lux, Bergantiños, Mosquera, Albentosa, Joselu, Borja Valle, Pinchi

    Villarreal CF: Asenjo – M. Gaspar, Álvaro González, V. Ruiz, Ángel – dos Santos, Trigueros, B. Soriano, Castillejo – Pato (86. N'Diaye), Borré (68. Mario González).
    Zmiany: N'Diaye, Fernández, Hernández, Rukavina, Bonera, González, Suárez

    Sędziowie: Ocón Arráiz (ESP) – Iñigo Prieto (ESP), Javier Martínez (ESP)

    Widownia: 19.807