W dogodnej sytuacji Lika, jego strzał mija jednak prawy słupek bramki Kosa.

Doliczone 4 minuty.

Pierwsi kibice opuszczają już obiekt przy Limanowskiego.

Gospodarze nie potrafią sforsować obrony Polonii, która jest coraz bliżej wywiezienia 3 punktów z Częstochowy.

Tym razem próbował Kowal, wynik pozostaje jednak bez zmian.

Blisko szczęścia "Malina", piłka jednak nie znajduje drogi do bramki.

Strzał Kamińskiego broni Wiśniewski.

Raków rozgrywał atak pozycyjny, zwieńczony on został bardzo niecelną próbą Pawlusińskiego.

Mniej ciekawy fragment spotkania, gra toczy się głównie w środkowej strefie boiska.

Kowal zostaje ukarany żółtym kartonikiem po ostrym faulu.

Wprowadzony chwilę wcześniej Daniel Lika zalicza prawdziwe wejście smoka wyprowadzając swój zespół już na dwubramkowe prowadzenie.Wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego z prawej strony boiska i celną główką umieścił piłkę w siatce. Futbolówka nim trafiła do bramki odbiła się jeszcze od słupka.

Kontuzjowany Lachowski, ale podniósł się już z boiska.

Groźna akcja Lachowskiego, na szczęście dla gospodarzy nikt nie dochodzi do jego podania.

Dawid Skrzypiński opuszcza boisko lekko utykając.

Świetna akcja "Maliny". Najpierw nikt z kolegów nie dochodzi do jego dośrodkowania, później jednak piłka trafia do Góry, którego strzał ląduje na poprzeczce!

Na spalonym Kamil Mańkowski.

Gospodarze wraz z początkiem drugiej połowy ruszyli do zdecydowanych ataków.

Rzut rożny dla Rakowa, ale piłka bita przez Pawlusińskiego trafia w ręce Wiśniewskiego.

Nieudana próba Figiela.

Zablokowany strzał Łukasza Góry.

Groźny strzał Pawlusińskiego zza pola karnego broni Wiśniewski.

Drugą połowę rozpoczyna Raków.

Doliczona 1 minuta.

Szarpie lewą stroną Figiel, ale bez efektów.

Kolejny faul i rzut wolny dla gospodarzy.

Zalewski fauluje szarżującego "Malinę" za co dostaje żółty kartonik.

Zbyt krótkie dośrodkowanie z rzutu wolnego Figiela, poloniści bez problemów wybijają piłkę.

Michalik dostaje piłkę przed polem karnym, natychmiast uderza, ale bardzo niecelnie.

Dośrodkowanie Figiela bez problemów łapie Wisniewski.

Korner dla częstochowian.

Zaczyna się uwidaczniać przewaga miejscowych. Akcje Rakowa stają się coraz groźniejsze.

Uderzenie zza pola karnego Góry mija prawy słupek Wiśniewskiego.

Malinowskie wstrzeliwuje piłkę w pole karne, obrońcy jednak wybijają futbolówkę.

Świetna akcja Kamińskiego, dośrodkowanie, ale piłka po strzale "Maliny" przechodzi nad poprzeczką.

Atak bytomian i groźne uderzenia z prawego narożnika pola karnego wędruje nad poprzeczkę.

W świetnej sytuacji znajdujący się kilka metrów od bramki Okińczyc, ale jego strzał zostaje zablokowany przez defensora gości.

Wzmaga się doping kibiców Rakowa. Nie ma dzisiaj za to fanów Polonii. Powodem oczywiście zakaz stadionowy.

Bliski szczęścia po dośrodkowaniu z prawej strony Malinowski, ale ostatecznie piłka przechodzi obok bramki.

Dośrodkowanie Bissiego łapie Wisniewski.

Rzut wolny dla Rakowa.

Akcja prawą stroną Bronisławskiego ale nie dochodzi do dośrodkowania w pole karne.

Polonia odważnie rozpoczęła spotkanie co przyniosło efekt w postaci gola. Raków natomiast na razie nie potrafi przejąć inicjatywy i narzucić swojego stylu gry.

Damian Michalik precyzyjną główką po rzucie rożnym wyprowadza swój zespół na prowadzenie.

Ponownie w natarciu przyjezdni i korner dla nich.

Rzut rożny dla bytomian.

Dobra okazja gości, ale po uderzeniu z lewej strony piłka przechodzi obok słupka.

Dosyć groźnie w polu karnym Polonii, ale gospodarze nie zdołali oddać uderzenia.

Rozpoczęli goście.

Obydwie drużyny zakończyły już rozgrzewkę i udały się do szatni. Niebawem początek meczu.

Poloniści wystąpią dzisiaj bez swojego kapitana, środkowego obrońcy Jacka Broniewicza. Zobaczymy jak wpłynie to na ich postawę.

Ze stadionu Rakowa w Częstochowie przy ulicy Limanowskiego 83 wita Państwa bardzo serdecznie Marcin Szymczyk. Dzisiaj w ramach 9 kolejki spotkań II ligi zajmujący trzecie miejsce w tabeli gospodarze podejmą zamykającą ligową stawkę bytomską Polonię. Bez wątpienia faworytem jest Raków opromieniony ostatnim wyjazdowym zwycięstwem w Tychach. W częstochowskim obozie po dwóch zwycięstwach z rzędu humory dopisują. Czerwono – niebiescy starannie i w spokoju przygotowywali się do dzisiejszej konfrontacji. Trener Radosław Mroczkowski ma dzisiaj do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Zgoła odmienne nastroje panują w Bytomiu. Trener Jacek Trzeciak po ostatnim zremisowanym meczu ze Stalą Stalowa Wola oddał się do dyspozycji zarządu. Jednak wsparty przez piłkarzy i kibiców ostatecznie poprowadzi swój zespół w Częstochowie. Na niekorzyść polonistów na pewno przemawia fakt, iż z żadnego z trzech wyjazdowych spotkań w tym sezonie nie przywieźli ani jednego punktu, jednakże wydaje się, że dzisiaj nie oddadzą miejscowym łatwo pola.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.