Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:00.

Halo, halo, czy dobrze się słyszymy? Już niedługo rozpoczniemy tu dla Was relację z meczu Warty Poznań z Olimpią Elbląg. Pierwszy gwizdek punktualnie o godzinie 14.

Obie ekipy w poprzedniej kolejce zremisowały swoje spotkania 1:1. Warta po ciężkim meczu (od 42. minuty grała w dziesiątkę) podzieliła się punktami z Polonią Warszawa, z kolei Olimpia wywiozła punkt ze stadionu Stali Stalowa Wola.

Po 22 kolejkach II ligi wyżej w tabeli jest Olimpia. Zespół z Elbląga zajmuje siódme miejsce z 30 punktami na koncie. Warta z kolei jest trzynasta i zgromadziła do tej pory 24 punkty.

W pierwszym starciu między tymi ekipami Olimpia znokautowała wręcz "Zielonych". W sierpniu w Elblągu padł bowiem wynik 6:1! Dwa gole strzelili wtedy Kołosow i Bojas, a po jednym trafieniu dołożyli Piceluk i Pietroń.

Skład wyjściowy:

Warta Poznań: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek, Alain Ngamayama, Wojciech Onsorge, Filip Brzostowski, Bartosz Kieliba, Artur Marciniak, Dominik Chromiński, Michał Ciarkowski, Gracjan Goździk, Mateusz Broź.
Rezerwowi: Mateusz Filipowiak, Krzysztof Biegański, Tomasz Dejewski, Łukasz Spławski, Adrian Szynka, Michał Cywiński, Bartosz Kalupa.

Olimpia Elbląg: Kacper Tułowiecki – Dawid Kubowicz, Radosław Bukacki, Łukasz Pietroń, Krzysztof Niburski, Kamil Wenger, Michał Ressel, Radosław Stępień, Jakub Bojas, Anton Kolosov.
Rezerwowi: Wojciech Daniel, Michał Bartkowski, Krzysztof Iwanowski, Rafał Lisiecki, Rafał Maciążek, Maciej Rozumowski, Patryk Sokołowski.

Sędziowie: Albert Różycki, Maciej Majewski, Piotr Szubielski.

Trwa właśnie rozgrzewka obu zespołów. W Poznaniu jest słonecznie, dość ciepło. Pogoda iście piłkarska, a więc czekamy na niezłe spotkanie.

Na trybunach jest Paweł Piceluk, kontuzjowany zawodnik Olimpii Elbląg, a także były piłkarz Warty Poznań.

Zawodnicy wychodzą na boisko, rozbrzmiewa hymn Warty.

Przywitanie obu ekip, za moment zaczynamy mecz!

Goście w żółto-białych strojach, gospodarze na biało-zielono.

Olimpia długo rozgrywała atak pozycyjny, ale przyspieszające podanie do Kolosova przejęli obrońcy Warty.

Długie podanie Onsorge do Brozia wyłapał Tułowiecki.

Pierwszy celny strzał w meczu. Mateusz Broź rozpędzony wpadł w pole karne, uderzył z ostrego kąta, ale bramkarz Olimpii był dobrze ustawiony i spokojnie złapał piłkę.

Rzut rożny dla Olimpii, dośrodkowywał Ressel, ale nikt nie zamknął tego dogrania.

Stępień strzelał płasko z dystansu, ale na linii strzał pojawił się Ngamayama. Piłka trafiła w rękę zawodnika Warty, ale sędzia nie odgwizdał rzutu wolnego. Chyba słusznie, bo Ngamayama nie zagrywał piłki celowo.

Kolejny udany przechwyt Ngamayamy.

Zbyt mocne prostopadłe podanie Brzostowskiego do Goździka.

Dynamiczny atak Olimpii prawą flanką, ale Stępień został zatrzymany przez Brzostowskiego.

Ciekawy wariant rozegrania rzutu rożnego przez gości. Piłka trafiła do Wengera, ten był jednak na spalonym.

Prostopadłe podanie do Kolosova, ale Ukrainiec ponownie na spalonym.

I w rewanżu prostopadłe podanie do Brozia, Tułowiecki musiał interweniować poza polem karnym. Przytomna reakcja bramkarza Olimpii.

Składna akcja Warty zakończona dośrodkowaniem Chromińskiego. Kubowicz jednak był na miejscu i przeciął tę wrzutkę.

Dużo chaosu na boisku. Warta i Olimpia wymieniają się teraz niecelnymi podania mi.

I kolejne źle podanie – tym razem Chromińskiego.

Ciarkowski wywalczył rzut rożny dla Warty.

Ładny drybling Ciarkowskiego na lewym skrzydle, dośrodkowanie Goździka, które jednak nie przeszło nawet pierwszego obrońcy.

Dośrodkowanie Chromińskiego kończył strzałem głową Goździk, ale pomocnik Warty uderzył zbyt lekko i Tułowiecki spokojnie obronił ten strzał.

Kolejna próba prostopadłego podania do Kolosova, ale i tym razem Onsroge wespół z Laskowskim zatrzymują atak gości.

Faul Goździka na Bojasie w bocznym sektorze boiska.

Fatalny kiks Brzostowskiego przy próbie strzału z dystansu.

W odpowiedzi kontra Olimpii, ale Ressel zatrzymany przy próbie dośrodkowania spod linii końcowej.

Kolosov! Ukrainiec wywalczył sobie pozycję do strzału po rzucie rożnym, ale jego uderzenie z około pięciu metrów przefrunęło obok słupka.

Nie ma co ukrywać – pierwsze pół godziny tego meczu nie porwało publiczności...

Niezłe dogranie Ciarkowskiego do Brzostowskiego, ale tego uprzedzają obrońcy. Rzut rożny dla Warty.

Z dośrodkowaniem ze stałego fragmentu gry poradzili sobie obrońcy Olimpii. Koniec zagrożenia pod bramką.

Dwie z rzędu kontry Olimpii zatrzymane faulami warciarzy. Sędzia Rożycki póki co jeszcze nie rozdaje żółtych kartek.

Faul w ofensywie Brozia przy dośrodkowaniu Ciarkowskiego.

Bez pomysłu gra Warta, goście próbują prostopadły podań na Kolosova. Wciąż jednak oglądamy wiele niecelnych dograń nawet w pozornie prostych sytuacjach.

Faul Olimpii na Brzostowskim w ofensywnie.

Chromiński wykonywał aut, a Kieliba strącił piłkę głową wprost w ręce Tułowieckiego.

Faul Goździka na Resselu w środku pola.

I kolejny faul warciarzy w środku pola. Bardzo ospale zaczęła się ta druga połowa.

Nie widać po warciarzach sportowej złości. Gospodarze przegrywają, ale do wyrównania wciąż daleko.

Brzostowski strzelał z bardzo trudnej pozycji, zablokowali go rywale.

To powinno być wyrównanie. Broź dostał piłkę w polu karnym, minął rywala i uderzył lewą nogą. W ostatniej chwili wślizg jednego z obrońców uratował Olimpię przed stratą bramki.

Ngamayama! Obrońca Warty strzelał głową z ostrego kąta, ale niecelnie.

Wreszcie obudziła się Warta, poznańscy pokrzykują na gospodarzy.

Fatalne uderzenie Goździka z powietrza. Piłka przefrunęła bardzo wysoko ponad bramką, a okazja była niezła, bo pomocnik Warty strzelał już z pola karnego.

W pierwszym kwadransie drugiej połowy Warta stworzyła sobie więcej okazji na strzelenie gola niż przez całą pierwszą połowę. Olimpia rozkojarzona, jakby zadowolona z tego jednobramkowego prowadzenia.

Rzut wolny pośredni z około 10. metra od bramki za niebezpieczne zagranie jednego z obrońców Olimpii. Będzie groźnie...

Broź wyłożył piłkę Ciarkowskiemu, a skrzydłowy Warty... potknął się przy strzale. Salwy śmiechu na trybunach.

Rzut rożny dla Warty. Dośrodkowywał Ciarkowski, strzelał Ngamayama, ale prosto w ręce Tułowieckiego.

Rajd Ciarkowskiego zakończył się wyjściem z piłką poza linię końcową. Po chwili dośrodkowanie Chromińskiego do Brozia przeciął Kubowicz.

Warta naciera. Świetna akcja Goździka na prawym skrzydle zakończona dośrodkowaniem, które przeleciało przez całe pole karne, ale do podania doszedł Brzostowski, który dwukrotnie próbował pokonać Tułowieckiego, ale ten świetnie broni.

Ależ blisko było Olimpia! Kapitalny rajd Kolosova, Ukrainiec minął obrońcę w polu karnym, pierwsze uderzenie obronił Laskowski, a przy drugim uratował Wartę Dejewski. Powinno być 2:0.

Rzut rożny dla Warty po rajdzie Brozia.

Dejewski strzelał po tym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu, ale jego uderzenie zablokowali obrońcy.

Chromiński wstrzelił piłkę przed bramkę, ale jego uderzenia nie przeciął Spławski i piłka opuściła boisko.

I kolejna wrzutka na pole karne Olimpii. Brakuje jednak pazerności warciarzom, którzy zbyt biernie atakują piłkę.

W polu karnym padł Broź, kibice Warty domagają się odgwizdania jedenastki, ale gwizdek sędziego milczy.

I już mogło być 2:2! Goździk jednak uderzył z ostrego kąta tuż nad poprzeczką.

Trzy minuty doliczone.

Faul Marciniaka w środku pola.

Gospodarze siedli już psychicznie. Tutaj już nic się nie wydarzy...