Stomil – Stal M. 0:4 (koniec) | Wigry – Sandecja 0:1 (koniec) | Znicz – Wisła Pu. 0:3 (koniec)
Chojniczanka – GKS T. 1:4 (koniec) | Chrobry – Pogoń Sdl. 2:0 (koniec) | Bytovia – Górnik Z. 0:1 (koniec)
Zagłębie S. – Podbeskidzie 0:0 (koniec) | Olimpia G. – MKS Kluczbork 2:0 (koniec)
finał
Znicz Pruszków
0:3 (0:0)
Wisła Puławy
Sobota 15.04.2017, 16:00 • Stadion Piłkarski MZOS Znicz, Pruszków • Fortuna 1 Liga • 26. kolejka
     
    W Pruszkowie zrobiło się deszczowo, ale pomimo nie za ciekawej aury, życzymy Państwu Wszystkiego Dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych i żegnamy się z podwarszawskiej miejscowości. Do usłyszenia! (18:05:46)
     
    Znicz, który przeważał w pierwszej połowie, został sromotnie skarcony przez Wisłę Puławy, która strzeliła w końcówce dwie bramki i wywozi z Pruszkowa trzy punkty. Żółto-czerwoni nie potrafili stworzyć sobie dogodnych sytuacji. Nawet gdy przeważali, to Wiśle nie groziła utrata gola. Goście przetrzymali napór rywali i to im się opłaciło. Wisła znajduje się na 15. miejscu w tabeli, Znicz pozostaje na siedemnastym. Strata do strefy nie zagrożonej spadkiem to sześć punktów.
    W Pruszkowie nie mają powodów do zadowolenia..
     
    Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
    Strzały na bramkę: 2:3.
    Strzały niecelne: 8:4.
    Rzuty rożne: 10:4.
    Spalone: 1:0.
    Faule: 15:11.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+3
    Szansa Kubickiego w końcówce! Skraca jednak kąt Penkovets i broni ten strzał, który kończy to spotkanie. Sedzia Rudziński po raz ostatni zagwizdał w gwizdek.
     
    90+3
    Zaraz skończy się to spotkanie. Stadion w Pruszkowie opustoszał.
     
    90+2
    Smektała podawał w środek, a sytuacja była rewelacyjna bo wychodzący do gracza Wisły Misztal pozostawił pustą bramkę. Pomocnik Dumy Powiśla zagrał niecelnie.
     
    90
    Sędzia dolicza 3. minuty.
     
    89
    Co za sytuacja dla Znicza na honorową bramkę. To co zrobił Jakubik, czyli zwody zamiast strzału, było straszne. Dobitka Kubickiego dopełniła obraz tej akcji. Z dużej chmury, mały deszcz.
     
    87
    Goście są bardzo głęboko cofnięci. Ze strat Znicza tworzą pojedyńcze akcje. Miał taką przed chwilą Smektała, ale zablokował go Mysiak.
     
    84
    Gol dla Wisły Puławy!
    Kontrę Wisły wykorzystuje strzałem w boczną siatkę, obok wychodzącego Misztala, JAKUB SMEKTAŁA! Znicz na kolanach. To już koniec emocji w Pruszkowie. Żółto-czerwoni walczą tylko o honorową walkę, jeśli w ogóle mają siły na atak.
     
    83
    Zmiana w drużynie Wisła Puławy: z boiska schodzi Szczotka, na boisku pojawia się Nowak.
     
    82
    Gol dla Wisły Puławy!
    Piękny gol z woleja MARIUSZA IDZIKA! To już jego druga bramka. Naprawdę piękny gol ze skraju pola karnego, piłka poszyowała w okienko bramki Misztala.
     
    80
    Po wrzutce Rackiewicza zabrakło Paluchowskiemu niewiele aby skierować piłkę do bramki. Niewiele centymetrów. Nie dotknął piłki głową.
     
    79
    Wykonanie tego rzutu wolnego fatalne. Kopciński marnuje świetną sytuację.
     
    78
    Za faul na Banaszewskim, Smektała (PUL) ukarany żółtym kartonikiem.
     
    78
    Dobre wejście w środek Banaszewskiego, jest faulowany przez Smektałę, a Znicz ma dobrą sytuację z rzutu wolnego.
     
    77
    To spotkanie siadło. Obie strony nie znajdują sposobu na zaskoczenie rywala.
     
    75
    Festiwal błędów w środku pola mielismy przed chwila po obu stronach. Nie umniejszając obydwu stronom, jest to w końcu pośredni mecz o utrzymanie.
     
    74
    Trzy zmiany ofensywne gospodarzy nie przynoszą na razie rezultatu. Tymczasem na przekór moim słowom Znicz tworzy sytuację, ale Kopciński nie zdołał przyjąc zagrania od Jakubika. Gdyby to mu się udało, byłoby bardzo groźnie.
     
    72
    Głaz (PUL) ukarany przez sędziego żółtą kartką za faul na środku boiska.
     
    71
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Kita, na boisku pojawia się Banaszewski.
     
    69
    Wisła nie chce zakończyć tego spotkania z tylko jednym golem strzelonym i na boisku melduje się zdobywca aż jedenastu bramek Dumy Powiśla – Sylwester Patejuk.
     
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 500 widzów.
     
    68
    Zmiana w drużynie Wisła Puławy: z boiska schodzi Pożak, na boisku pojawia się Patejuk.
     
    67
    A po chwili Smektała ma świetną okazję na gola, po tym jak gospodarze nie zdołali wybić dogranej w szesnastkę Misztala piłki. Skończyło się na strachu, ale pomocnikowi gości brakowało naprawde niewiele do lewego słupka bramki żółto-czerwonych.
     
    67
    Pobudził publiczność Paluchowski,po tym ofiarnie się wrócił i zabrał piłkę Smektale.
     
    66
    Piłka jest coraz bardziej śliska. W Pruszkowie pada nie za duży deszczyk, ale taki niepozorny, także sprawia zawodnikom problemy. Kiksy do końca spotkania gwarantowane.
     
    65
    Jagiełło po tym zagraniu ręką wykonuje rzut wolny, ale robi to za krótko.
     
    64
    Sedlewskiemu pomyliły sie dyscypliny i zebrał piłkę z nad głowy Kubickiego, niczym w koszykówce. Sedzia nie wyciągnął z tego konsekwencji.
     
    61
    Znicz coraz bardziej ofensywnie. W środku pola nie pozostał już własciwie żaden gracz defensywny. I mieli gospodarze swoją szansę, ale zaprzepaścił ją Jagiełło, który zamiast podać do jednego z ustawionych w polu karnym kolegów, uderzył i został zablokowany przez Lytvynyuka.
     
    60
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Niewulis, na boisku pojawia się Borek.
     
    58
    Adrian Paluchowski, najlepszy strzelec Znicza na murawie, ale to Wisła miała szansę na gola. Po stracie Kubickiego, kolejnej, Pożak przedłużył długą piłkę do Smektały, który wyszedł sam na sam z Misztalem, ale dobrze golkiper gospodarzy skrócił kąt i nie pozwolił wbić sobie drugiej bramki.
     
    57
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Machalski, na boisku pojawia się Paluchowski.
     
    55
    Poszedł odważnie z piłką na połowę rywali Janiszewski. Szkoda tylko, że szybko ją stracił. Co prawda Kolehmainen także zagrał niecelnie do jednego z kolegów.
     
    53
    Była szansa dla gospodarzy na świetną kontrę, ale za mocnym podaniem do Jagiełły zaprzepaścił ją Kubicki. Ta akcja zwolniła i nic z niej pożytecznego nie wyszło.
     
    51
    Bardzo ostro wszedł w nogi Idzika Maciej Mysiak (ZNI) i został ukarany żółtą kartką.
     
    49
    Gol dla Wisły Puławy!
    Po wrzutce Szczotki z rzutu rożnego świetnie znalazł się w polu karnym MARIUSZ IDZIK i uderzył głową na bramkę Misztala, który był bliski obrony tego strzału. Zabrakło niewiele, ale to gorsza w pierwszej połowie Wisła prowadzi 1:0.
     
    48
    Dobra akcja dla Wisły. Szczotka był bliski gola, ale w ostatniej chwili został zablokowany.
     
    47
    Kubicki długo myślał nad tym jak zagrać do partnerów. W końcu wypuścił Kopcińskiego, który został bardzo ostro zablokowany przez Sedlewskiego.
     
    46
    Długie podanie Niewulisa, ale do nikogo. Od bramki zacznie Penkovets.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Obie drużyny już na boisku. Za chwilę zaczynamy. Bez zmian względem tego, jak oba zespoły zakończyły pierwszą część spotkania.
     
    W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę ma Znicz Gospodarze kilkakrotnie groźnie dośrodkowywali w pole karne Penkovetsa, ale nie udało się im skierować piłki do siatki. Wisła nie ma za dużo argumentów. To siedemnasty w tabeli Znicz dyktuje dzisiaj warunki piętnastej Dumie Powiśla. Jak zwykle ciągnie prawą stroną Jagiełło, parę razy próbował Kubicki. Po drugiej stronie brak wiodącej postaci.
    Na razie szykuje się trzeci mecz bez gola na wyjeździe w wykonaniu drużyny z Puław.

     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+2
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Pielach, na boisku pojawia się Poznański.
     
    45+1
    Miała groźną sytuacje drużyna z Puław. Piłka przeszła przez pole karne Znicza, ale żaden z zawodników Wisły nie spotkał się z piłką.
     
    45
    Sedzia dolicza 2. minuty.
     
    45
    Pielach leży na murawie po starciu z jednym z graczy Znicza. Obrońca gości jest znoszony na noszach. Poważna kontuzja. Nie wiem dokładnie co się stało, ale piłkarz Wisły łapał się w okolicach kolanach, a krzyk z bólu gracza z numerem 4. był potworny.
     
    43
    Długie dogranie w pole karne gości do Kopcińskiego, ale spokojnie wybija Żemło do jednego z kolegów.
     
    41
    Jakubik pod presją Pożaka, a zaczęło się od tego, że długiej piłki nie przeciął Niewulis.
     
    39
    Starcie Jakubika z Pożakiem i po tej walce ten drugi pada na murawę. Chwilę pomocnik drużyny z Pułąw poleżał, wstał i tyle było z tej kontuzji.
     
    38
    Była kolejna szansa dla Wisły, ale dośrodkowanie z rzutu wolnego łapie Misztal.
     
    36
    I niespodziewanie przed szansą Wisła Puławy! Do wydawałoby się niegroźnej piłki za późno wychodzi Misztal i mija go z futbolówką Idzik, ale za mocno wypuszcza piłkę, która wychodzi za linię końcową.
     
    34
    Żółto-czerwoni nabierają tempa z początku spotkania. Kolejny rzut rożny, bo niedokładnym podaniu Jagiełły w pole karne. Niestety dla gospodarzy, kolejna wrzutka zakończona wybiciem poza pole karne Dumy Powiśla.
     
    32
    Świetna akcja Znicza, ale zakończona pozycją spaloną.. Machalski podaje na skrzydło do pędzącego Jagiełły, który wycofuje spowrotem do swojego kolegi ze środka pola. Machalski wrzuca do Kity, który niestety jest na pozycji spalonej. Trzeba jednak przyznać, że akcja bardzo ładna.
     
    30
    Po raz kolejny za daleko wypuszcza sobie piłkę Kubicki. Brakuje mu jeszcze tego obycia, które zdobył w ostatnim półroczu Jagiełło. Futbolówka albo blokowana, albo wychodzi za linię końcowa.
     
    28
    Dośrodkowanie Kopcińskiego do Kity, ale wyszedł centrostrzał. Goście byli tym zaskoczeni. Obyło się bez konsekwencji.
     
    26
    Niewykorzystana okazja Kity. Znów po rzucie rożnym. Nie liczę już który to był stały fragment dla Znicza.
     
    23
    Wisła spadła obecnie do strefy spadkowej. A Znicz ma szansę na awans na 16. lokatę. Drutex-Bytovia przegrywa 0:1 z Górnikiem Zabrze.
     
    22
    Bardzo ładne zagranie do Kity wykonał Jakubik. Gdyby tylko Kita miał kilka centymetrów więcej... Piłka opuszcza boisko. Od bramki Penkovets.
     
    19
    Kita podniósł się, a Znicz miał rzut rożny. Mysiak, kapitan gospodarzy, był bliski zdobycia bramki. Goście pogubili się we własnym polu karnym, ale w porę zdołali zablokować obrońcę Znicza.
     
    18
    Leży na murawie Kita i niestety nie podnosi się. Chwilę wcześniej był bardzo bliski zagrania świetnej piłki do Jagiełły. Otworzyłaby mu ona drogę do bramki.
     
    16
    Rackiewicz atakował lewą flanką, przypadkowo dograł mu piłkę Sedlewski. Dośrodkowanie lewego obrońcy Znicza nienajlepsze.
     
    14
    Kolejna dobra akcja Jagiełły, który pociągnął prawym skrzydłem, minął Lytvynyuka i dośrodkował, ale dobrze wychodzi Penkovets i łapie futbolówkę. Znicz zdeterminowany. Dla druzyny z Pruszkowa to spotkanie o życie. Przegrana z Wisłą oznaczałaby pozostanie na 17. miejscu w tabeli i oddalanie się od "bezpiecznej strefy".
     
    12
    Znicz nadal pozostaje pod bramką Dumy Powiśla. Faulowany Kopciński przez Kolehmainena. Około 25. metrów do bramki. Rackieiwcz uderza, ale w mur. Znicz ma z tego tylko rzut z autu.
     
    10
    Oblężenie bramki drużyny z Puław. Pogubił się w polu karnym rywali Niewulis – zamiast uderzać dograł do Kity. Po chwili Jagiełło dośrodkowuje w pole karne i w zamieszaniu piłka trafia poza linię końcową.
     
    8
    Znicz pod bramką rywala. Dobra wrzutka z rzutu rożnego, ale wybija piłkę jeden z graczy Dumy Powiśla. Dobitka bardzo nieduana.
     
    6
    Kibice domagają się odgwizdania faulu na Olku Jagiełło, ale już na połowie Znicza sędzia dopatrzył się przewinienia na Smektale. W drugą stronę wykonywany rzut wolny. Bez zbędnych rezultatów.
     
    4
    Pierwsza dobra okazja dla gospodarzy! Kita uderza głową po dośrodkowaniu z narożnika boiska. Piłka minimalnie przelatuje nad poprzeczką bramki Penkovetsa.
     
    3
    Błąd Jakubika, ale nie wykorzystuje go Kolehmainen. Nie potrzebnie wszedł w drybling. Znicz szybko przenosi akcję na drugą stronę i po dośrodkowaniu Kubickiego mamy rzut rożny.
     
    2
    Długa piłka do Kubickego, ale Wisła dobrze ustawiona. Goście wybijają piłkę na połowę rywali.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Zaczynamy!

    Zapraszamy do obserwowania naszego konta na Twiterze! A tymczasem obie drużyny wchodzą na boisko.

    W ostatnich trzech spotkaniach Znicza w Pruszkowie padło aż 20 bramek.

     
    Dużo zmian w drużynie Znicza. Przede wszystkim pruszkowianie rozpoczną to spotkanie najpewniej z pięcioma obrońcami. Brakuje w obronie Długołęckiego, a w pomocy Banaszewskiego i Borka. Za nich od pierwszej minuty Rackiewicz, Kopciński i Niewulis.
     
    W składzie Wisły brakuje Sylwestra Patejuka, najlepszego strzelca drużyny z Puław, który ostatnio większość meczy zaczyna na ławce rezerwowych. Podobnie jest dzisiaj. Pauzującego za kartki Maksymiuka zastępuje Głaz.
     
    Skład wyjściowy:

    Znicz Pruszków: Misztal – Jakubik, Niewulis,Janiszewski, Mysiak, Rackiewicz – Kopciński , Machalski – Jagiełło, Kita, Kubicki
    Rezerwowi: Olczak, Kucharski, Podliński, Banaszewski, Paluchowski, Borek, Stryjewski

    Wisła Puławy: Penkovets – Sedlewski, Pielach, Żemło, Lytvynyuk – Smektała, Głaz , Kolehmainen, Szczotka, Pożak – Idzik
    Rezerwowi: Baranowski, Cierpka, Hiszpański, Nowak, Patejuk, Popiołek, Poznański

    Sędziowie: Karol Rudziński – Piotr Kurt, Adam Jakubczyk.
     
    Mamy nadzieję, że pomiędzy domowymi obowiązkami znajdziecie chwilę czasu i spędzicie go wspólnie z nami. Początek meczu Znicz Pruszków – Wisła Puławy o godzinie 16:00. Zapraszamy!
     
    Siedmiokrotnie obydwu drużynom udała się sztuka zakończenia meczu z czystym kontem. Spotkania pomiędzy Zniczem, a Wisłą zawsze kończyły się wynikiem bramkowym – oby i tym razem było podobnie. Łączących dróg ciąg dalszy – obydwa zespoły są beniaminkami tegorocznego sezonu Nice 1 Ligi. Nie wiem czy można ten mecz tak nazwać, ale jest to walka o przetrwanie. Ten kto zwycięży, sporo może wygrać. Przegrany – przegrać.
    Jeśli potrzebują Państwo jeszcze garść statystyk, to są one tutaj - w specjalnie przygotowanych przez ligę grafikach:

     
    Wisła Puławy:

    Wisła balansuje na granicy strefy spadkowej właściwie przez cały sezon. Na konferencji prasowej trener puławian, Adam Buczek, wspomniał o tym jak ważne jest odskoczenie od drużyn z dna tabeli: "Jedziemy do Znicza na mecz, patrząc w tabelę nadal będę twierdził, że jest to spotkanie o 3 punkty, co nie zmienia faktu, że bardzo ważne. Przede wszystkim w kontekście zakończenia sezonu ponieważ może pozwolić odskoczyć nam od tej grupy drużyn, które nas ścigają. Cały czas jestem zdania, że do końca rozgrywek nie będzie łatwych meczy, wszystko zależy od naszej dyspozycji w tym spotkaniu i na to liczymy". Obecnie "Duma Powiśla" znajduje się na 14. lokacie – ostatniej nad strefą spadkową. Jutrzejsza przegrana ze Zniczem będzie oznaczać kłopoty, do których goście z pewnością nie chcą doprowadzić. Wisła ma naprawdę dobry bilans meczy wyjazdowych – cztery wygrane, trzy remisy i pięć przegranych. Niestety, ale goście w dzisiejszym meczu nie zwyciężyli w ostatnich trzech meczach. W zeszły weekend zespół trenera Buczka został wypunktował przez GKS Katowice, aż 0:3. W tym spotkaniu ósmą żółtą kartkę otrzymał Arkadiusz Maksymiuk, który dzisiejszą potyczkę będzie musiał oglądać z trybun. Jego losu nie podziela jak na razie Sylwester Patejuk – najlepszy strzelec puławian (11 goli, trzeci strzelec ligi), który przeżywa drugą młodość, będąc najstarszym graczem swojej drużyny.
     
    Znicz Pruszków:

    Pruszkowianie notorycznie marnują okazje na wyjście ze strefy spadkowej. Dzisiaj nadarza się kolejna. Żółto-czerwoni podejmują na własnym boisku niewiele lepszą od siebie drużynę (przynajmniej wedle tabeli Nice 1 Ligi). Ważne jest także to, że w przypadku wygranej z Wisłą Puławy (14. miejsce w tabeli, tuż nad strefą spadkową), podopieczni trenera Dariusza Kubickiego zrównają się z tą drużyną punktami. Jest o co walczyć. Znicz rozgrywa niezłe spotkania w rundzie wiosennej. Zdarzają się wpadki, jak wysokie przegrane ze Stomilem (1:5) i GKS-em Katowice (1:4), ale pamiętajmy, że kadrowe zaplecze w drużynie z Pruszkowa nie jest tak bogate jak zespołów z góry tabeli. Gospodarze w dzisiejszym spotkaniu nie stworzyli ze swojego stadionu "twierdzy" – tylko dwie wygrane na dwanaście spotkań to dość słaby bilans. Siłą Znicza jest z pewnością mocny atak, ostatnimi czasy przede wszystkim Aleksander Jagiełło – jest on autorem 5 goli pruszkowian w tym sezonie, a obecnie motorem napędowym, szarpiącym prawym skrzydłem. Trenera Kubickiego i jego zespół nie martwią jakiekolwiek kontuzje, co musi cieszyć zwłaszcza w momencie sezonu, w którym się znajdujemy. Skupiając się już tylko na tym meczu, to należy wspomnieć, że Znicz zwyciężył w czterech ostatnich potyczkach z Wisłą Puławy. Razem było ich sześć. Pozostałe padły łupem puławian.
     
    Pomimo Świąt Wielkanocnych my nie zwalniamy tempa! Zapraszamy Państwa na relację ze spotkania 26. kolejki Nice 1 Ligi, pomiędzy Zniczem Pruszków, a Wisłą Puławy. W rundzie jesiennej, rozgrywany w Puławach mecz pomiędzy tymi zespołami zakończył się zwycięstwem pruszkowian, 2:1 po golach Bartoszewicza i Paluchowskiego oraz honorowym trafieniu Patejuka.

    Michał Rawa

    Gole: 49. Idzik, 82. Idzik, 84. Smektała

    Kartki:   51. Mysiak (ZNI), 78. Smektała (ZNI) – 72. Głaz (PUL)


    Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
    Strzały celne: 2:3. Strzały niecelne: 8:4. Rzuty rożne: 10:4. Spalone: 1:0. Foule: 15:11.
    Znicz Pruszków: Misztal – Jakubik, Niewulis (60. Borek),Janiszewski, Mysiak, Rackiewicz – Kopciński , Machalski (57. Paluchowski) – Jagiełło, Kita (71. Banaszewski), Kubicki
    Zmiany: Olczak, Kucharski, Podliński, Banaszewski, Paluchowski, Borek, Stryjewski

    Wisła Puławy: Penkovets – Sedlewski, Pielach (45+2. Poznański), Żemło, Lytvynyuk – Smektała, Głaz , Kolehmainen, Szczotka (83. Nowak), Pożak (68. Patejuk) – Idzik
    Zmiany: Baranowski, Cierpka, Hiszpański, Nowak, Patejuk, Popiołek, Poznański

    Sędziowie: Karol Rudziński – Piotr Kurt, Adam Jakubczyk

    Widownia: 500