Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:30.

W ramach 14. kolejki rozgrywek Nice I ligi na Miejskim Stadionie Piłkarskim w Częstochowie dojdzie do pojedynku w którym miejscowy Raków zagra z innym śląskim klubem GKS-em Tychy. Pojedynek ten będzie bardzo ciekawy przede wszystkim ze względu na to, że spotykają się ze sobą dwie drużyny z jednego województwa. Na boisku jak i na trybunach z pewnością powinno być bardzo gorąco.

Raków Częstochowa to ekipa, która plasuje się na dziewiątym miejscu w tabeli Nice I ligi mając w dorobku po trzynastu kolejkach osiemnaście punktów. Do tej pory częstochowianie wygrali pięć pojedynków, trzy razy remisowali, a pięć meczów przegrywali. Bilans bramkowy Rakowa to dwadzieścia goli zdobytych i siedemnaście straconych. O dziwo lepiej "Medaliki" prezentują się w spotkaniach wyjazdowych niż w tych rozgrywanych u siebie. Beniaminek Nice I ligi po niezbyt dobrym wejściu w sezon wygrał cztery spotkania z rzędu, a w ostatnich dwóch znów Raków się zatrzymał przegrywając z Ruchem w Chorzowie 0:1 oraz remisując 1:1 u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Najskuteczniejszym zawodnikiem Rakowa jest Adam Czerkas mający dotychczas cztery bramki na swoim koncie.

GKS Tychy to z kolei zespół, który zajmuje dopiero piętnaste miejsce w tabeli. Po trzynastu kolejkach zawodnicy tej drużyny zgromadzili na swoje konto piętnaście oczek. Jak na razie tyszanie wygrali w czterech meczach, trzy razy remisowali i sześciokrotnie schodzili z boiska pokonani. Bilans bramkowy GKS-u Tychy wynosi piętnaście goli zdobytych i dwadzieścia bramek straconych. Zdecydowanie lepiej tyski klub spisuje się w meczach domowych niż w tych rozgrywanych w delegacji. Jeśli chodzi o wyniki to GKS nie potrafił wygrać w czterech ostatnich meczach. Tyszanie przegrali w Łęcznej z Górnikiem 0:1, ulegli u siebie Pogoni Siedlce 2:3, przegrali w Legnicy z Miedzią 1:2 oraz w ostatniej kolejce zremisowali 1:1 u siebie z Puszczą Niepołomice. Najlepszym strzelcem tego zespołu jest Dawid Błanik i Piotr Ćwielong mający na koncie w swoim dorobku po trzy trafienia.

W swojej historii obydwie ekipy spotkały się siedem razy. Dwukrotnie lepsi okazywali się zawodnicy Rakowa Częstochowa, a z kolei w pięciu spotkaniach górowali piłkarze tyskiego GKS-u. Ani razu w historii spotkań Rakowa z GKS-em Tychy nie padł jeszcze remis.

Sędzią sobotnich zawodów w Częstochowie został wybrany Sebastian Tarnowski z Wrocławia. Ten oto arbiter w tym sezonie był rozjemcą w pięciu meczach I ligi oraz w jednym starciu na szczeblu Pucharu Polski. 38-latek sumując w sześciu spotkaniach pokazał trzydzieści jeden żółtych kartek, trzy kartki koloru czerwonego oraz cztery razy odgwizdywał rzut karny.

Na relację live z tego meczu zapraszamy do serwisu Lajfy.com w sobotnie, wczesne popołudnie o godzinie 12:30. Faworyt Raków na własnym obiekcie zagra z GKS-em Tychy, który chce się w końcu przebudzić. Derby województwa śląskiego z pewnością mogą posłużyć obu ekipom.

Skład wyjściowy:

Raków Częstochowa: Kos – Niewulis, Petrášek, Boateng – Malinowski, Łabojko, Figiel (C), Mondek – Wójcik, Czerkas, Papikyan.

Rezerwowi: Lis – Mesjasz, Góra, Kuśmierek, Tomalski, Piceluk, Embaló.

GKS Tychy: Dobroliński – Mańka, Biernat, Tanżyna, Abramowicz – Matusiak, Łuszkiewicz – Błanik, Grzeszczyk (C), Ćwielong – Zapolnik.

Rezerwowi: Kubik – Bogusławski, Grzybek, Szumilas, Wróblewski, Radzewicz, Fidziukiewicz.

Sędziowie:

Główny: Sebastian Tarnowski.
Liniowi: Adam Karasewicz – Michał Hnatkiewicz.
Techniczny: Damian Sylwestrzak..

W zespole gospodarzy zabraknie dziś pięciu zawodników, a z kolei w szeregach gości brakuje siedmiu graczy. Z pewnością te absencje w pewien sposób wpłyną na przebieg tego meczu, ale na tym polega właśnie rywalizacja.

Obie ekipy właśnie są wyprowadzane z tunelu przez trójkę sędziowską. Za moment losowanie z udziałem sędziów oraz kapitanów i można zaczynać.

Od środka rozpoczęli goście. Częstochowianie zagrają dziś w niebiesko-czerwonych strojach, a z kolei tyszanie wystąpią na czarno. Natychmiast gracze Rakowa ruszyli w kierunku zawodników GKS-u i mamy aut dla gospodarzy.

Centra z prawego skrzydła w pole karne gości, ale pewnie interweniuje Rafał Dobroliński.

Nieudane dośrodkowanie Piotra Ćwielonga w pole karne Rakowa i w posiadaniu piłki są gospodarze.

Przewraca się Adam Czerkas przed polem karnym GKS-u Tychy, ale sędzia nie reaguje. Gramy dalej, a przy piłce stoper gości – Daniel Tanżyna naciskany przez jednego z graczy Rakowa.

Dopuszcza się teraz faulu Adrian Łuszkiewicz. Na murawę pada Rafał Figiel i Raków ma rzut wolny z około 25. metrów.

Bezpośrednio uderza Krystian Wójcik, ale ta próba przelatuje wysoko nad poprzeczką bramki GKS-u Tychy.

Faulowany na lewej stronie boiska Piotr Ćwielong. Nieprzepisowo powstrzymywał rywala przy linii bocznej Rafał Figiel.

Kontratak gospodarzy. Rusza lewym skrzydłem Agwan Papikyan, który schodzi do środka i zagrywa na prawą stronę. Piłka odbija się od jednego z tyszan i akcja traci na tempie. Pomysł ormiańskiego pomocnika Rakowa dobry, ale wykonanie nieco gorsze.

Uderza teraz sprzed pola karnego nad bramką gości Agwan Papikyan. Nieco wcześniej jednak sędzia liniowy unosi chorągiewkę. Spalony.

Zderzenie przy linii bocznej boiska Adama Czerkasa z Maciejem Mańką. Rzut wolny dla przyjezdnych.

Centra w pole karne gospodarzy. Uderza piłkę głową Maciej Mańka, ale futbolówka szybuje obok bramki.

Szybka akcja gości. Wpada w pole karne gospodarzy z piłką Dawid Błanik, ale jego strzał blokuje jednak obrońca Rakowa – Tomáš Petrášek.

Marcin Biernat starł się teraz z Agwanem Papikyanem. Pomocnik Rakowa chce wymusić na arbitrze rzut wolny, ale stoper GKS-u pokazuje jednak, że nie ma mowy o faulu.

Seria rzutów rożnych dla gospodarzy. Nie wynika z tego nic groźnego, a jedynie to, że zderzyli się ze sobą dwaj zawodnicy GKS-u Tychy, a dokładniej Daniel Tanżyna i Rafał Dobroliński. Po chwili jednak obaj zawodnicy podnoszą się z murawy i gra toczy się dalej.

Starcie w środku pola. Rafał Figiel fauluje Adriana Łuszkiewicza i przyjezdni będą mieli rzut wolny.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego Łukasza Grzeszczyka, ale piłka wybita przez jednego z obrońców Rakowa.

Dobra akcja Błanika z Mańką na prawej stronie. Prawy obrońca GKS-u ostatecznie dośrodkowuje w kierunku Kamila Zapolnika, ale napastnik gości nie zdążył do tego zagrania. Piłkę ma Raków.

Dawid Błanik centruje z prawego skrzydła w pole karne gospodarzy. Tam czekał już na piłkę Piotr Ćwielong, ale uprzedził zamiary rywala golkiper Rakowa – Mateusz Kos. Futbolówka wychodzi poza pole karne częstochowian, a do niej dopada Łukasz Grzeszczyk, który uderza z dystansu, ale bez problemu wychwycił ten strzał bramkarz Rakowa.

Zagrania na pamięć na lewym skrzydle i akcja GKS-u Tychy zmarnowana. Piłkę ma w posiadaniu zespół gospodarzy.

Ładnie teraz popracował 30. metrów przed bramką gości Agwan Papikyan, który ograł rywala, obrócił się z piłką i podał prostopadle, ale jeden z zawodników GKS-u przerywa tą akcję.

Od razu próbują przyjezdni nawiązać kontakt z gospodarzami. GKS rusza prawą flanką, ale czujni byli obrońcy Rakowa.

Na pozycji spalonej przyłapany Dawid Błanik.

Lewym skrzydłem rusza Agwan Papikyan, który złamał do środka i uderzył sprzed pola karnego, ale daleko obok bramki GKS-u.

Wymieniają podania na własnej połowie obrońcy GKS-u. Naciskał Adam Czerkas, ale gościom udało się wyjść z opresji.

Ładna piłka w pole karne Rakowa, do wychodzącego na pozycję Kamila Zapolnika, ale uprzedza zamiary rywala golkipera gospodarzy Mateusz Kos. Kolejna udana i ważna interwencja częstochowskiego bramkarza.

Uspokoiła się teraz nieco gra. Przy piłce częściej przebywa GKS, który stara się doprowadzić do wyrównania, ale póki co nic z tego nie wynika.

Zabierają piłkę rywalowi gospodarze. Ruszył prawą stroną boiska Krystian Wójcik, który dośrodkował, ale nie miał kto tej akcji wykończyć, a futbolówkę daleko poza boisko wybił Maciej Mańka – obrońca GKS-u.

Mógł spróbować uderzenia sprzed pola karnego Łukasz Grzeszczyk, ale nie trafia w piłkę kapitan tyskiej drużyny.

Rafał Figiel faulowany przez Dawida Błanika i na lewej stronie boiska rzut wolny mają gospodarze.

Teraz Łukasz Matusiak powalił na murawę Andrzeja Niewulisa i znów Raków zacznie od rzutu wolnego co z pewnością jest sporym zagrożeniem dla gości choćby ze względu na rosłego stopera Rakowa – Petráška.

Na ofsajdzie przyłapany teraz Adam Czerkas.

Nieudane zagranie w pole karne Rakowa i od piątego metra zacznie Mateusz Kos.

Centra Dawida Błanika z prawego skrzydła prosto w ręce bramkarza Rakowa.

Teraz dalekie zagranie pod pole karne GKS-u. Piłką głową zgrywa Marcin Biernat do bramkarza i pewnie Rafał Dobroliński chwyta futbolówkę.

Dwukrotnie zaatakowali tyszanie. Najpierw nieczysto trafia głową w piłkę Marcin Biernat, a po chwili zupełnie nie trafia w futbolówkę Daniel Tanżyna.

Na murawie leży i cierpi Agwan Papikyan. Arbiter nie przerywa gry, a po chwili pewnym wślizgiem Daniel Boateng zatrzymuje rywala.

Przedłużyła nam się gra. Agwan Papikyan opatrywany za boiskiem po tym jak otrzymał mocny cios piłką w twarz. Rzut rożny rozgrywają goście, piłkę jednak na raty wybija Mateusz Kos, a po chwili oddala zagrożenie Krystian Wójcik.

Dobra akcja gości na początku drugiej połowy. Dośrodkowanie z lewej strony w kierunku Zapolnika, ale napastnik GKS-u źle przyjął piłkę.

Nie trafia w piłkę Adam Czerkas i piłkę mają przyjezdni.

W końcu gospodarze powstrzymali piłkarzy GKS-u i zacznie od bramki Kos.

W ostatniej chwili Boateng zabiera piłkę Zapolnikowi i zapobiega groźnej akcji.

Marcin Biernat fauluje Adama Czerkasa. Rzut wolny dla Rakowa szybko rozegrał Rafał Figiel, ale sędzia każe zaczekać na gwizdek.

Rzut rożny dla Rakowa. Figiel zagrywa przed pole karne do Wójcika, który uderza na bramkę, ale jego próba zablokowana przez obrońców tyskiego GKS-u.

Z rzutu wolnego uderza Adrian Łuszkiewicz, ale piłka trafia prosto w mur.

Tym razem rzut wolny wykonają gospodarze po faulu na prawej stronie boiska.

Bezpośrednio uderza Krystian Wójcik, piłka odbija się od jednego z graczy GKS-u i nabiera rotacji, ale futbolówka ląduje w rękawicach Rafała Dobrolińskiego.

Dobra okazja dla gości. Dalekie, prostopadłe zagranie do wychodzącego na pozycję Kamila Zapolnika, który walczył bark w bark z Andrzejem Niewulisem, ale górą obrońca Rakowa, który w ostatnim momencie wybił futbolówkę.

Kolejny strzał Czerkasa głową. Tym razem po centrze z narożnika boiska piłka szybuje obok bramki.

Nieudana piłka w pole karne tyszan i od bramki wznowi grę Dobroliński.

Spokojnie teraz częstochowianie wymieniają podania na własnej połowie. Mieli okazję by wyjść na dwubramkowe prowadzenie gospodarze, ale nie wykorzystali swoich sytuacji i przy wyniku 1:0 zawsze istnieje zagrożenie, że rywal zdobywając gola ma już remis w zasięgu ręki. Tak jest właśnie dziś w Częstochowie.

Nabija Marcin Radzewicz na lewej stronie boiska rywala i rzut wolny ma GKS.

Centra z narożnika boiska w pole karne gospodarzy. Do piłki wyskoczył Maciej Mańka i uderzył głową, ale pewnie interweniuje Mateusz Kos.

Rzut wolny wywalczyli teraz częstochowianie. Trzech graczy Rakowa podchodzi do piłki.

Sprytne rozegranie tego stałego fragmentu gry. Piłka muśnięta przez jednego z częstochowian, futbolówkę miękko nad obrońcami dośrodkowuje Figiel, ale przejmują to nieudane zagranie tyszanie.

Nieudane dośrodkowanie Mańki w pole karne rywali i piłkę przejmują gospodarze.

Ładna akcja Góry na prawej stronie, który dośrodkowuje w kierunku Mesjasza, ale odskoczyła piłka zawodnikowi Rakowa i nic z tego nie wyszło.

Znów Mesjasz w roli głównej. Otrzymuje on podanie od Wójcika i decyduje się na strzał, a piłka przelatuje obok bramki.

Fidziukiewicz powstrzymany teraz przy próbie ataku i od rzutu rożnego wznowią grę goście.

Dośrodkowanie z narożnika boiska wypada przed pole karne Rakowa. Na strzał decyduje się Dawid Błanik, ale piłkę blokują obrońcy drużyny gospodarzy.

Próba ataku prawą stroną GKS-u Tychy, ale dobrze powstrzymywany Błanik przez jednego z defensorów Rakowa.

Bliski szczęścia był Embaló, któremu piłkę głową podał Łabojko, ale w ostatniej chwili Portugalczyk nieco się wystraszył bramkarza GKS-u i uderzył nad bramką.

Dalekie zagranie w kierunku Piotra Malinowskiego, ale pewnie interweniuje Rafał Dobroliński na pograniczu pola karnego.

Dobra próba zagrania Wójcika do Embaló. Podanie końcami palców przecina jeden z obrońców GKS-u, a po chwili oddala zagrożenie wychodzący z bramki golkiper tyskiej drużyny.

Faul napastnika Rakowa – Embaló w środku boiska i przyjezdni wykonają rzut wolny.

Centra w pole karne Rakowa. Do piłki dopadł Figiel i oddalił zagrożenie. Cały czas nacierają tyszanie, a częstochowianie bronią się.

Jeszcze Raków ostatkiem sił próbuje atakować, ale goście skutecznie w obronie powstrzymują gospodarzy.

Dawid Abramowicz ograł Karola Mondka na lewej stronie boiska, ale na drodze gracza GKS-u stanął Łukasz Góra i nie pozwolił rywalowi na więcej. Od bramki zacznie Mateusz Kos.