Cracovia – Lechia 3:2 (koniec) | Śląsk – Podbeskidzie 0:0 (koniec) | GKS Bełchatów – Lech P. 1:2 (koniec)
Legia – Piast 2:0 (koniec)
finał
Legia Warszawa
2:0 (1:0)
Piast Gliwice
Sobota 04.04.2015, 20:30 • Stadion Wojska Polskiego, Warszawa • PKO Ekstraklasa
Kursy przedmeczowe
     
    Na ten moment to już wszystko. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Życzymy zdrowych, spokojnych świąt Wielkanocnych. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Tymczasem mówimy Państwu do usłyszenia! (22:26:27)
     
    Legia wygrywa ten mecz jak najbardziej zasłużenie, nawet pamiętając, że pierwszy gol padł po zagraniu ręką. Trzeba przyznać, iż warszawiacy wracają do swojej wielkiej dyspozycji, wracają we właściwe tory. A Piast? Ciężko ocenić tę drużynę. Mieli momenty dobre, ale w dalszym ciągu nie wiemy, jak gliwiczanie chcą grać i jaki styl prezentować. Aczkolwiek jesteśmy pewni jednego – "Piastunki" spisywały się dziś całkiem zacnie, jednak zabrakło im skuteczności oraz wiary w siebie.
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    90+3
    Zmiana w drużynie Legia Warszawa: z boiska schodzi Orlando Sá, na boisku pojawia się Marek Saganowski.
     
    90+2
    Dusan Kuciak zupełnie niepotrzebnie obejrzał żółtą kartkę. Goalkeeper Legii zbyt długo zwlekał z wznowieniem gry. Daniel Stefański musiał interweniować. Tymczasem za moment na murawie pojawi się Marek Saganowski.
     
    90+2
    Dusan Kuciak zupełnie niepotrzebnie obejrzał żółtą kartkę. Goalkeeper Legii zbyt długo zwlekał z wznowieniem gry. Daniel Stefański musiał interweniować. Tymczasem za moment na murawie pojawi się Marek Saganowski.
     
    90
    Do regulaminowego czasu gry zostały doliczone aż trzy minuty. Wydaje się, iż niepotrzebnie, bowiem możemy się domyślić, że przez ten okres już nic wartego uwagi się nie wydarzy... Choć kto wie? Może jednak?
     
    89
    Spotkanie powoli dobiega końca. Może to i lepiej? Ostatnie minut pozostawiają sporo do życzenia. Doświadczamy bardzo nikłej dawki emocji. Poziom adrenaliny oscyluje na dość niskim pułapie, cóż tu więcej dodawać.
    "Brutalny" faul na Klepczyńskim.
     
    88
    Klepczyński szukał przewinienia, jednak nic z tego. Kto mógł go faulować? Chyba tylko powietrze. Beznadziejna próba wyłudzenia rzutu wolnego. Sędzia mógł pokazać nawet żółty kartonik, aczkolwiek tym razem był litościwy.
     
    87
    Podopieczni Henninga Berga egzekwowali rzut rożny. Tomasz Jodłowiec główkował, ale zupełnie niecelnie. Rusov wznowił grę potężnym wykopem. "Piastunki" przyjęły futbolówkę i ruszyły z kolejną akcją.
     
    86
    Zarówno gospodarze, jak i goście są już bardzo zmęczeni. Fakt ten widać gołym okiem. Legioniści jeszcze próbują, ale bez rezultatów. Przed momentem Jodłowiec ewidentnie chybił. Futbolówka poszybowała prosto w trybuny. Kiepska próba.
     
    85
    Zmiana w drużynie Piast Gliwice: z boiska schodzi Tomasz Podgórski, na boisku pojawia się Bartosz Szeliga.
     
    83
    Na murawie dzieje się bardzo mało rzeczy godnych uwagi. Obydwie drużyny nie forsują tempa. Piast tradycyjnie wyszedł siódemką graczy pod pole karne rywali, jednak znów bez większych rezultatów.
     
    82
    Ojej, Zivec! Faktycznie, jest on dziś niesłychanie nieskuteczny. Teraz ładnie wymanewrował rywali i... uderzył prosto w trybuny. Chyba musi popracować nad wykończeniami, bo póki co nie wygląda to zbyt dobrze.
     
    81
    Klepczyński ładnie urwał się lewą flanką i... na tym koniec. Znów żaden z gliwiczan nie wbiegał w pole karne Legii. Przyjezdni zupełnie nie wyciągają wniosków z kolejnych akcji i wciąż popełniają te same błędy.
     
    80
    Mecz wkracza w decydującą fazę, choć wydaje się, iż już wszystko zostało wyjaśnione. Legia raczej tego spotkania nie przegra. Musiałoby się stać coś nieprawdopodobnego, aby "Piastunki" odrobiły straty.
     
    78
    "Gui" bardzo dobrze zakończył dzisiejszy mecz, bo z asystą. Ponadto bardzo często włączał się w akcje swojego zespołu. Nie trzeba chyba wspominać, iż odnotował kilka niesłychanie ważnych interwencji.
     
    77
    Zmiana w drużynie Legia Warszawa: z boiska schodzi Guilherme, na boisku pojawia się Jakub Kosecki.
     
    77
    Zmiana w drużynie Piast Gliwice: z boiska schodzi Radosław Murawski, na boisku pojawia się Gerard Badía.
     
    76
    Korner nie przyniósł gościom chociażby najmniejszych korzyści. Na murawie leży Michał Kucharczyk, który zwija się z bólu. W tym czasie do zmiany szykuje się Jakub Kosecki. Miejmy nadzieję, że "Kuchy" szybko wróci do gry. Obecnie udzielana jest mu pomoc medyczna.
     
    75
    Hebert ładnie odegrał do Vassiljeva, który huknął jak z armaty! Dusan Kuciak ze sporymi problemami sparował futbolówkę poza boisko. Ponownie zrobiło się niesłychanie gorąco. Legia znów w tarapatach!
     
    74
    Trener Piasta planuje kolejną modyfikację. Tymczasem rozpoczyna się ostatni kwadrans dzisiejszego starcia. Na murawie za kilka chwil powinien pojawić się Badia. Może być więc bardzo, ale to bardzo ciekawie.
     
    72
    Piast atakuje, nęka warszawiaków, no ale brakuje im tej skuteczności i wykończenia. Przyjezdni bardzo często znajdują się w strefie ofensywy, ale nie potrafią tego zamienić na trafienie.
    Niesamowita parada Kuciaka!
     
    71
    Katastrofalny błąd Rzeźniczaka próbował wykorzystać Zivec, ale nic z tego. Kolejna kapitalna interwencja Dusana Kuciaka. Ależ on rozgrywa dziś kapitalny mecz! Jak za starych dobrych lat!
     
    70
    Chwilami mamy nieco więcej emocji, ale pojedynek wciąż pozostawia sporo do życzenia. Piastowi ambicji odmówić nie można. Gliwiczanie się nie poddają, nie składają broni, szukają bramki kontaktowej do samego końca.
     
    69
    Ależ ten Guilherme jest w sztosie. Brazylijczyk wciąż próbuje, wciąż gdzieś tam kąsa obronę Piasta Gliwice. Tak zrobił też i teraz. Rywale mają z nim sporo pracy. Przed momentem grę dalekim wykopem spod własnej bramki wznowił Rusov.
     
    68
    Zmiana w drużynie Legia Warszawa: z boiska schodzi Ondrej Duda, na boisku pojawia się Michał Masłowski.
     
    67
    Zivec odgrywał do Vassiljeva, który uderzał z pierwszej piłki. Futbolówka poszybowała prosto w trybuny. Beznadziejna próba, cóż tu wiele mówić. Chyba chciał postraszyć gołębie na dachu Stadionu Wojska Polskiego.
    Orlando SÁ - 2:0
     
    65
    Gol dla Legii!
    Guilherme znakomicie podał do ORLANDO SA, który oszukał wszystkich obrońców i znalazł się w sytuacji sam na sam z Rusovem. Następnie Portugalczyk z dużym spokojem skierował futbolówkę do siatki Piasta.
     
    65
    Živec świetnie dogrywał w pole karne, jednak futbolówka nie doszybowała do Kamila Wilczka. Świetna interwencja Guilherme. Brazylijczyk jest dziś bardzo silnym punktem swojego zespołu.
     
    64
    Niesamowite! Michał Kucharczyk znalazł się w wyśmienitej pozycji strzeleckiej i uderzył prosto w Rusova! Jak on mógł zepsuć tak kapitalną okazję? Coś niesamowitego. Dalej 1:0 dla warszawskiej Legii.
     
    62
    Nie jest to zbyt porywający mecz, można rzec, że wręcz kiepski. Na murawie dzieje się bardzo mało, bynajmniej obecnie. Zawodnicy zupełnie nie spieszą się z rozgrywaniem kolejnych akcji...
     
    61
    Zivec odegrał do Klepczyńskiego. Chwilę później futbolówkę na aut wybił Guilherme. Bardzo dobra interwencja w wykonaniu Brazylijczyka. Następnie gliwiczanie dośrodkowywali z kornera, jednak nie przyniosło im to żadnych korzyści.
     
    60
    W końcu doczekaliśmy się pierwszej zmiany. Jesteśmy niezwykle ciekawi, jak Vassiljev zaprezentuje się na tle tak silnego rywala. Zawodnik ten ma niesamowicie mocne uderzenie z dystansu, co może się dziś przydać.
     
    59
    Zmiana w drużynie Piast Gliwice: z boiska schodzi Paweł Moskwik, na boisku pojawia się Konstantin Vassiljev.
     
    58
    I znów Piast na połowie rywala! Jedno trzeba przyznać – podopiecznym Latali nie brakuje animuszu oraz chęci walki. Legia? Legia ma z tym spory problem. Miejscowi odnotowali jedną bramkę i teraz grają trochę bez wiary.
     
    57
    Kolejne "żółtko" dla gliwiczanina. Tym razem ukarany został Paweł Moskwik. Zupełnie słuszna decyzja sędziego Daniela Stefańskiego. Wślizg był zdecydowanie spóźniony, fakt ten nie podlega najmniejszym wątpliwościom.
     
    56
    Nie ma czego opisywać. Piast konstruuje ataki, jednak te kończą się w granicach pola karnego Legii. Warszawska defensywa stawia rywalom skuteczny opór, gliwiczanie nie potrafią znaleźć skutecznej recepty na odszukanie pozycji strzeleckiej.
     
    55
    Piast ruszył prawą flanką, lecz Kucharczyk dogonił Mokwę. Brawa dla Michała za ten powrót, naprawdę dobra robota. Tempo meczu nie zachwyca, chwilami z murawy powiewa ogromną nudą...
     
    54
    Szło niezłe podanie do Guilherme, jednak Brazylijczyk nie zdołał opanować futbolówki. Ponadto wdał się w jakieś przepychani z Hebertem. Arbiter to dojrzał i przywołał do siebie obydwu zawodników.
     
    53
    Taktyka u gliwiczan nie szwankuje, atakują całkiem nieźle. "Wojskowi" mają spory problem z opuszczeniem własnej połowy. Tak, to nie pomyłka! Przyjezdni w siódemkę stawiają mistrzom Polski spory opór.
     
    52
    Z "Żylety" słychać donośne "Hej Legia gol", póki co warszawiacy nie konstruują zbyt groźnych akcji. W drugiej połowie odnotowali jedno, może dwa celne uderzenia. Teraz nacierają gracze Piasta!
     
    51
    Brzyski dośrodkowywał, ale nic z tego. "Piastunki" momentalnie oddaliły potencjalne zagrożenie. Po chwili Zivec poderwał swoją drużynę do ataku. Klepczyński centrował w szesnastkę Legii, lecz tam nie znalazł się żaden z jego kolegów.
     
    50
    Horváth obejrzał żółtą kartkę za faul na Dudzie. W związku z tym zawodnik ten będzie pauzował w kolejnym meczu Piasta Gliwice. Tymczasem Legia będzie egzekwować rzut wolny. Piłkę na ok. 30. metrze ustawił sobie Tomasz Brzyski.
     
    49
    Horváth jest bardzo aktywny w obrębie strefy ofensywnej. Zespół Piasta Gliwice znalazł się trochę pomiędzy młotem a kowadłem. Z jednej strony ma pięć punktów straty do grupy mistrzowskiej oraz zaledwie trzy "oczka" przewagi nad Ruchem Chorzów.
     
    48
    Miejscowi egzekwowali rzut wolny. Tomasz Brzyski całkiem nieźle dośrodkowywał w pole karne, ale niesfornie zachował się Jakub Rzeźniczak, który zagrywał kolanem. Chwilę później niecelne uderzenie z dystansu odnotował Michał Kucharczyk.
     
    47
    Wracamy do gry! Szkoleniowcy obydwu ekip nie wprowadzili w swych szeregach żadnych modyfikacji, choć wydaje się, że jakiś powiew świeżości byłby jak najbardziej wskazany. Tymczasem w posiadaniu inicjatywy znajdują się zawodnicy warszawskiej Legii.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Fajerwerków nie widać, korki od szampanów też nie strzelają. Nie jest to jakieś wielkie widowisko, o którym można by pisać i pisać. Warszawiacy grają całkiem nieźle, jednak gliwicka defensywa przeważnie staje na wysokości zadania i notuje skutecznie interwencje. Prócz tego "Piastunki" wyprowadziły kilka groźnych ataków, dzięki czemu były niesłychanie blisko wyrównania. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Zabrakło skuteczności i właściwego wykończenia. Tak czy owak można powiedzieć, iż przyjezdni postawili poprzeczkę mistrzom Polski całkiem wysoko.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45
    Podgórski dośrodkowywał stanowczo zbyt mocno. Za moment sędzia powinien odgwizdać koniec pierwszej połowy. Do przerwy będziemy mieli jednobramkowe prowadzenie warszawskiej Legii.
     
    44
    Guilherme przegrał pojedynek z Kamilem Wilczkiem, który rozradowany triumfem posłał futbolówkę prosto w trybuny. Odbiór piłki był całkiem niezły, ale strzał już niekoniecznie. Goście pozostają w posiadaniu inicjatywy.
     
    43
    Wbrew wielu spekulacjom, to wcale nie są jakieś jednostronne zawody. Piast mógłby spokojnie remisować. Podopieczni Latala grają całkiem niezły futbol, jednak momentami brakuje im wykończenia i wiary we własne umiejętności.
     
    42
    Warszawiacy znów zerwali się do ofensywy, ale nic z tego. Orlando Sa zbyt szybko chciał zamykać akcję. Pośpiech nie jest wskazany. Gliwiccy defensorzy w mgnieniu oka odczytali zamiary rywala i przejęli inicjatywę.
     
    41
    Cóż tu wiele opisywać. Obecnie tempo spotkania jest dość niskie. Na murawie nie dzieje się zbyt wiele. Notujemy sporo strat po obydwu stronach. Legioniści próbują się nie spieszyć, ale zbytnio im to nie wychodzi.
     
    39
    Aktualnie gra przeniosła się w okolice linii środkowej. Gliwiczanie z wielkim spokojem oraz swobodą wymieniają się podaniami. Legia nieco zwolniła swe zapędy. Wydaje się, iż to całkiem niezła taktyka. Chwila wytchnienia się przyda.
     
    38
    Gliwicki goalkeeper nie jest dziś mocnym punktem swojej drużyny. Popełnia naprawdę sporo błędów, a jeden z nich zakończył się stratą gola. Póki co utrzymuje się jednobramkowe prowadzenie klubu ze stolicy.
     
    37
    Doping na "Żylecie" nawet przez chwile nie milknie. Na trybunie Stadionu Wojska Polskiego tradycyjnie panuje fenomenalna atmosfera. Piast coraz lepiej się organizuje. Tymczasem Rusov znów miał problemy ze złapaniem futbolówki!
     
    36
    Orlando Sa uderzał z ostrego kąta i ewidentnie chybił. Rusov niepotrzebnie się rzucał. Kiepska próba Portugalczyka, cóż tu wiele tłumaczyć. Przed momentem zupełnie spóźnione wejście wślizgiem odnotował Ondrej Duda.
     
    35
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało zaledwie dziesięć minut plus ewentualny doliczony czas. Na razie obraz gry zbytnio się nie zmienia. Mamy momenty, w których dominuje Legia, ale są też takie chwile, kiedy Piast pokazuje kawał dobrego futbolu.
     
    34
    Zawodnicy w czerwono-granatowych kompletach ponownie znaleźli się w strefie ofensywy, acz nie przyniosło to im nawet najmniejszych korzyści. Legia w mgnieniu oka oddaliła potencjalne zagrożenie.
     
    32
    Dzieje się, oj dzieje. Gliwiczanie wciąż pokazują, iż są w stanie powalczyć o remis. Legia musi szukać kolejnej bramki, aby nieco odskoczyć od rywali. Aktualnie to "Piastunki" sprawują się minimalnie lepiej.
    Świetna robinsonada Kuciaka!
     
    31
    Kapitalne uderzenie Kamila Wilczka i jeszcze lepsza parada Dusana Kuciaka. To był naprawdę dobry strzał. Coś nieprawdopodobnego. Goalkeeper Legii zrobił niesamowitą robotę. To mogła być bramka na wyrównanie!
     
    30
    Pół godziny gry za nami. Legia prowadzi jak najbardziej zasłużenie, choć po niezbyt przepisowej akcji. Są takie momenty, w których Piast rozpoczyna natarcia, jednak Legia sobie z nimi doskonale radzi.
     
    29
    Przed momentem mieliśmy okazję oglądać powtórki i okazało się, że Kucharczyk podczas akcji bramkowej zagwizdał ręką... Zrobił to bardzo sprytnie, aby arbiter niczego nie zauważył. Cwane posunięcie, choć niezgodne z obowiązującymi zasadami.
     
    27
    Dziś Kucharczykowi nikt nie powie, że jest fatalny. Przed momentem zainicjował doskonałą akcję, którą zresztą sam wykończył. Piast próbuje podnieść się z kolan, ale póki co wysiłki te zdają się na nic.
    Michał KUCHARCZYK - 1:0
     
    26
    Gol dla Legii!
    Fatalny błąd Rusova. MICHAŁ KUCHARCZYK znakomicie oszukał gliwicką obronę, a następnie pod nogami bramkarza skierował piłkę do siatki. Cóż za feralna pomyłka... To powinno zostać wybronione przez goalkeeper gości.
     
    25
    Klepczyński dośrodkowywał w pole karne, ale legioniści wybili na aut. Chwilę później ten sam zawodnik wznowił grę. Piast ładnie rozgrywał atak, pokręcił Podgórski, podał do Wilczka i... na tym koniec.
     
    24
    Można powiedzieć, iż Piast wytrzymał ponad dwadzieścia minut bez straty gola. Wisiało to w powietrzu, wciąż zresztą wisi. "Piastunki" bronią się jednak wybornie. Legia jest mocno zdekoncentrowana skuteczną defensywą rywali.
     
    22
    Dwóch piłkarzy Piasta zamykało akcję. Hebert lekko strącił futbolówkę, lecz nie w kierunku bramki. Goście próbują, czasem kąsają przeciwników, ale mistrzowie Polski nic sobie z tego nie robią.
    Legia w natarciu!
     
    21
    Ależ bronili się przyjezdni! Jeden strzał Sa, drugi Vrdoljaka! Kotłowało się, oj kotłowało. Gliwiczanie bronili się całym zespołem, murując bramkę. Coś nieprawdopodobnego. Trafienie Legii było niesłychanie blisko!
     
    20
    Ondrej Duda znakomicie odpowiedział na atak przyjezdnych. Znakomita seria zwodów w wykonaniu tegoż grajka, lecz kiedy chciał strzelać został kapitalnie zablokowany przez gliwickiego defensora.
     
    19
    No i proszę, zrobiło się całkiem groźnie! Murawski kapitalnie wymanewrował rywali i uderzył w kierunku bramki Legii. Tam niezwykłą czujnością wykazał się Dusan Kuciak, który opuszkami palców oddalił spore zagrożenie!
     
    18
    Legia zdecydowanie dyktuje warunki gry. Przed momentem szło prostopadłe podanie do Mokwy, ale zawodnik do niego nie dobiegł. W poczynaniach "Piastunek" widoczny jest spory chaos i brak pomysłowości.
     
    17
    Piast wyszedł z własnej połowy. Goście usiłowali przejść do ataku pozycyjnego, ale nic z tego. Pressing Legii zadziałał w mgnieniu oka. Warszawiacy ponownie znaleźli się w posiadaniu futbolówki, po czym ruszyli z kontrą.
     
    16
    Orlando Sa został bardzo ostro potraktowany przez Podgórskiego, jednak sędzia nie odgwizdał przewinienia. Wydaje się, iż jest to spory błąd. Przewinienie było widoczne jak na dłoni...
     
    15
    Kwadrans gry za nami. Legia w dalszym ciągu niesłychanie szarżuje. Podopieczni Henninga Berga mają sporo swobody i wolnego miejsca. Gliwiczanie chwilami są kompletnie bezradni wobec dominacji rywali.
     
    14
    W defensywie Piasta robi się coraz więcej luk, co bezlitośnie usiłują wykorzystać rywale. Cóż tu wiele dodawać, trafienie dla warszawiaków wisi w powietrzu, nie podlega to najmniejszym wątpliwościom. Przyjezdni praktycznie nie opuszczają własnej połowy.
     
    13
    Kucharczyk zdołał wywalczyć wznowienie z autu. Legioniści kompletnie się pogubili. "Piastunki" są niezwykle skuteczne, bardzo dobrze oddalają kolejne niebezpieczeństwa. Teraz Vrdoljak odegrał do Kucharczyka, który uderzył prosto w objęcia gliwickiego goalkeepera!
     
    12
    Podgórski dość nieprzyjemnie poślizgnął się. Na jego twarzy było widać grymas bólu, jednak wydaje się, iż to nic poważnego. Tymczasem gospodarze rozgrywają spokojny atak pozycyjny. Ponadto nie dzieje się nic ciekawego.
     
    11
    Z upływem minut to będzie coraz trudniejszy mecz dla Piasta. Przed momentem Osyra wybił futbolówkę na rzut rożny. Z kornera dośrodkowywał Tomasz Brzyski. Ponownie zrobił to dość kiepsko... Rusov interweniował po lekkim strzale Rzeźniczaka.
     
    10
    Bereszyński ładnie odegrał do Guilherme, który zdecydował się na bezpośrednie uderzenie. Próba Brazylijczyka trafiła prosto w jednego spośród gliwickich defensorów. Chwilę później futbolówkę wyłapał Rusov.
     
    9
    Początek dzisiejszego spotkania przebiega dość spokojnie. Na murawie nie dzieje się zbyt wiele. Żadna z drużyn nie decyduje się na jakieś szaleńcze ataki. Cóż tu wiele dodawać... Szału nie ma, potyczka nie porywa.
     
    8
    Hebert znakomicie oddalił niebezpieczeństwo. "Piastunki" bardzo dobrze się bronią, nie pozwalają rywalom na zbyt wiele. Jodłowiec próbuje uciekać gliwiczanom, ale póki co jego wyskoki kończą się fiaskiem.
     
    7
    Kolejny rzut wolny dla Legii, kolejny nie przynosi im żadnych korzyści. Brzyski ewidentnie nie ma pomysłu na dobre rozegranie stałych fragmentów gry. Czyżby ogarnęła go świąteczna magia i myśli jedynie o Wielkanocy?
     
    6
    "Żyleta" jak zawsze dopisuje. Tymczasem warszawiacy egzekwowali rzut rożny. Brzyski wrzucał stanowczo zbyt płytko, co wykorzystali przeciwnicy. Momentalne oddalenie potencjalnego zagrożenia. Chwilę później Wilczek powalił na murawę Guilherme.
     
    5
    Legioniści spokojnie rozgrywają futbolówkę na własnej połowie. Przypomnijmy, że dziś Jakub Rzeźniczak gra 200. mecz w ligowym starciu Legii Warszawa. Kapitalny jubileusz... Kto by pomyślał, że tak wiele lat spędzi w klubie ze stolicy.
     
    4
    Ależ ciekawie! Znakomicie centrował Podgórski, ale nie wykorzystał tego Moskwik. Grajek ten katastrofalnie zachował się w polu karnym. Nieumiejętnie przyjął piłkę, co zakończyło się stratą inicjatywy.
     
    3
    Tomasz Brzyski uderzył prosto w dobrze ustawiony mur. Kiepska próba, cóż tu wiele mówić. W posiadaniu futbolówki znaleźli się gracze Piasta Gliwice, którzy grają bardzo zachowawczo, aczkolwiek to było do przewidzenia.
     
    2
    Kucharczyk próbował wyminąć rywali, ale był faulowany przez Podgórskiego. Zawodnik Legii wypadł z rytmu, co zauważył Daniel Stefański. Akcja została przerwana. Arbiter podyktował rzut wolny. Może być bardzo groźnie.
     
    1
    Zaczęli gracze Piasta Gliwice, którzy zagrają dziś w czerwono-granatowych kompletach. Miejscowi natomiast prezentować się będą w białych koszulkach oraz czarnych spodenkach. Przyjezdni szybko stracili inicjatywę.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Do meczu pozostało zaledwie dwadzieścia minut. Zapoznajmy się ze składami.

    Legia Warszawa: Kuciak – Bereszyński, Rzeźniczak, Lewczuk, Brzyski – Jodłowiec, Vrdoljak – Guilherme, Duda, Kucharczyk – Sá.

    Rezerwowi: Jałocha – Saganowski, Pinto, Masłowski, Astiz, Kosecki, Żyro.

    Piast Gliwice: Rusov – Moskwik, Horváth, Osyra, Mokwa – Klepczyński, Hebert, Murawski, Podgórski, Živec – Wilczek.

    Rezerwowi: Szmatuła – Hanzel, Badía, Kędziora, Szeliga, Vassiljev, Jurado.

    Sędziowie: Daniel Stefański – Marcin Boniek, Dawid Golis – Karol Rudziński.
     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji z meczu, w którym Legia Warszawa podejmie Piasta Gliwice. Rozpoczniemy ją równo z pierwszym gwizdkiem sędziego Daniela Stefańskiego, czyli o godzinie 20:30. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy składy obydwu ekip oraz garść wstępnych informacji. Koniecznie bądźcie z nami, do usłyszenia!
     
    Faworyt tegoż starcia może być jeden. Faworyt to oczywiście warszawska Legia. Za miejscowymi przemawiają niemalże wszystkie spekulacje. Jedyny ich wróg to ewentualne zmęczenie po środowym meczu w Pucharze Polski, jednak czy to może być kluczowe? Bardzo mało prawdopodobne. Istotnie, gliwicki Piast jest skazywany na pożarcie. Czy przyjezdni zdołają wybrnąć z niekomfortowego położenia? Zobaczymy!
     
    Do ostatniej konfrontacji tych dwóch drużyn doszło 5 października 2014 roku. Wówczas zupełnie niespodziewanie triumfował gliwicki Piast! Spotkanie to zakończyło się rezultatem 3:1, a kibiców Legii zdumiewał Kamil Wilczek, który zapisał na swym koncie aż trzy trafienia! Gola honorowego dla warszawiaków zainkasował Ondrej Duda.
     
    Natomiast Piast Gliwice notuje beznadziejną passę. Podopieczni Jiří Nečka ostatni triumf wywalczyli... 23 lutego, czyli nieco ponad miesiąc temu! Prócz tego "Piastunki" odpadły z Pucharu Polski, przegrywając dwumecz z Podbeskidziem. Cóż, ostatnimi czasy dyspozycja niebiesko-czerwonych pozostawia wiele do życzenia. Zamiast piąć się w górę tabeli ligowej, oni lecą ku dołowi. Ciężko powiedzieć co jest tego przyczyną, bowiem początek sezonu w ich wykonaniu był bardzo przyzwoity. Dziś gliwiczan czeka niesłychanie trudne starcie, w którym przez wielu są skazywani na porażkę.
     
    Legia Warszawa rozgrywa bardzo udany sezon i jest blisko obronienia zeszłorocznego tytułu mistrza Polski. Należy jednak wspomnieć, iż legioniści po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Europy mieli lekką zniżkę formy. Aczkolwiek wydaje się, że teraz wszystko wraca już do normy. W minioną środę piłkarze prowadzeni przez Henninga Berga bez najmniejszego problemu rozprawili się z Podbeskidziem Bielsko-Biała (4:1), dzięki czemu są jedną nogą w finale Pucharu Polski. W 25. kolejce ligowej przegrali z Lechem Poznań 1:2. Wówczas trafienie honorowe dla drużyny ze stolicy naszego kraju odnotował Michał Kucharczyk.
    Rzućmy okiem na aktualną tabelę T-Mobile Ekstraklasy.


    Legia Warszawa plasuje się w niej na pozycji lidera. Nie jest to jednak zbyt pewne przodownictwo, bowiem tuż za "Wojskowymi" znajduje się drużyna Lecha Poznań. Wielkopolanie tracą do podopiecznych Henninga Berga zaledwie trzy "oczka". Położenie Piasta Gliwice jest dużo gorsze. Niebiesko-czerwoni klasyfikują się na miejscu dwunastym. "Piastunki" mają pięć punktów straty do grupy mistrzowskiej. Czy zdołają zniwelować tę różnicę? Trudno powiedzieć. Na pewno taki jest ich cel.
    Dzisiejsza potyczka zostanie rozegrana na warszawskim Stadionie Wojska Polskiego. Obiekt ten stanowi własność miasta stołecznego Warszawy. Od 1 sierpnia 2002 jest dzierżawiony przez spółkę Legia Warszawa S.A. Od 19 lipca 2011 do 31 grudnia 2014 na podstawie umowy pomiędzy firmą PepsiCo a Legią dla celów marketingowych używana była nazwa Pepsi Arena. Obecnie pojemność areny otwartej w 1930 roku wynosi 31 103 miejsc.


    (Wikipedia)
     
    Trwa 26. kolejka naszej rodowitej T-Mobile Ekstraklasy! W tej relacji przeniesiemy się do Warszawy, gdzie będziemy śledzić starcie miejscowej Legii z gliwickim Piastem. Pojedynek ten zapowiada się niezwykle frapująco!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

    Mateusz

    Gole: 26. Kucharczyk, 65. Sá

    Kartki:   90+2. Kuciak (LEG), 90+2. Kuciak (LEG) – 50. Horváth (PIA), 57. Moskwik (PIA)


    Legia Warszawa: Kuciak – Bereszyński, Rzeźniczak, Lewczuk, Brzyski – Jodłowiec, Vrdoljak – Guilherme (77. Kosecki), Duda (68. Masłowski), Kucharczyk – Sá (90+3. Saganowski).
    Zmiany: Jałocha – Saganowski, Pinto, Masłowski, Astiz, Kosecki, Żyro.

    Piast Gliwice: Rusov – Moskwik (59. Vassiljev), Horváth, Osyra, Mokwa – Klepczyński, Hebert, Murawski (77. Badía), Podgórski (85. Szeliga), Živec – Wilczek.
    Zmiany: Szmatuła – Hanzel, Badía, Kędziora, Szeliga, Vassiljev, Jurado.

    Sędziowie: Daniel Stefański – Marcin Boniek, Dawid Golis – Karol Rudziński