PL 
CZE
SK
EN
HU
RU
Piłka nożna
Siatkówka
Piłka ręczna
Tenis
Żużel
Futsal
Hokej
| Liverpool – Man Utd | 0:1 (koniec) | | | Stoke – Arsenal | 0:0 (koniec) |
| Genoa – US Palermo | 4:0 (koniec) | | | Carpi FC – Sampdoria | 2:1 (koniec) | | | Chievo – Empoli | 1:1 (koniec) |
| AS Roma – Hellas | 1:1 (koniec) | | | Udinese – Juventus | 0:4 (koniec) | | | Bologna – Lazio | 2:2 (koniec) |
| AC Milan – Fiorentina | 2:0 (koniec) |
| Valencia – Rayo Vallecano | 2:2 (koniec) | | | Real Madryt – Gijón | 5:1 (koniec) | | | Las Palmas – Atletico | 0:3 (koniec) |
| Getafe – RCD Espanyol | 3:1 (koniec) | | | FC Barcelona – Bilbao | 6:0 (koniec) |
| Lorient – Monaco | 0:2 (koniec) | | | Caen – Olympique | 1:3 (koniec) | | | Saint-Étienne – Lyon | 1:0 (koniec) |
| Korona – Rozwój | 3:1 (koniec) | | | Sankt Pauli – Lechia | 1:0 (koniec) |
finał
FC Sankt Pauli 
1:0
(1:0)
Lechia Gdańsk 
Jarek
Gole:
30. Dudziak
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 42. Alushi (STP) – 31. Mila (LGD)
Spudłowany karny!:
FC Sankt Pauli:
I Połowa: Heerwagen – Keller, Sobiech, Eden, Hornschuh – Alushi, Rzatkowski, Dudziak, Choi, Sobota – Verhoek
II Połowa: Heerwagen – Buballa, Ziereis, Gonther, Koglin, Buchtmann, Rosin, Picault, Maier, Thy, Empen
Zmiany:
Trener:
Lechia Gdańsk:
I Połowa: Marić – Wojtkowiak, Gerson, Wawrzyniak, Makuszewski, Łukasik, Chrapek, Mila, Peszko – Haraslin, Kuświk
II Połowa: Budziłek – Janicki, Maloca, Chrzanowski – Stolarski, Krasić, Letniowski, Mak, Marković – Buksa, Żebrakowski
Zmiany:
Trener:
I Połowa: Heerwagen – Keller, Sobiech, Eden, Hornschuh – Alushi, Rzatkowski, Dudziak, Choi, Sobota – Verhoek
II Połowa: Heerwagen – Buballa, Ziereis, Gonther, Koglin, Buchtmann, Rosin, Picault, Maier, Thy, Empen
Zmiany:
Trener:
Lechia Gdańsk:
I Połowa: Marić – Wojtkowiak, Gerson, Wawrzyniak, Makuszewski, Łukasik, Chrapek, Mila, Peszko – Haraslin, Kuświk
II Połowa: Budziłek – Janicki, Maloca, Chrzanowski – Stolarski, Krasić, Letniowski, Mak, Marković – Buksa, Żebrakowski
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Piłkarze z Niemiec wychodzą na prowadzenie! Marić najpierw znakomicie wybronił strzał jednego z rywali, ale wobec dobitki JEREMY'EGO DUDZIAKA był już kompletnie bezradny.