Pogoń – Górnik Z. 3:1 (koniec) | GKS Bełchatów – Jagiellonia 0:0 (koniec) | Lech P. – Śląsk 2:0 (koniec)
finał
Lech Poznań
2:0 (0:0)
Śląsk Wrocław
Sobota 25.04.2015, 20:30 • INEA Stadion, Poznań • PKO Ekstraklasa
Kursy przedmeczowe
     
    Na ten moment to już wszystko. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Ponadto pragniemy życzyć Państwu spokojnej nocy oraz udanej niedzieli. Nie żegnamy się jednak, ale mówimy do usłyszenia! (22:31:27)
    Końcowe statystyki.



     
    Kapitalna potyczka dobiegła końca! W pierwszej połowie nieco lepiej spisywali się zawodnicy Śląska Wrocław, jednak kolejna odsłona tegoż pojedynku zdecydowanie padła łupem poznańskiej Lokomotywy. Miejscowi nie pozostawili najmniejszych złudzeń i w świetnym stylu udowodnili, że to właśnie oni byli dziś lepsi. Zawodnik meczu? Znakomicie spisywał się Szymon Pawłowski, ale należy odnotować, iż dwie asysty zapisał na swym koncie Barry Douglas. Nie możemy też zapominać o strzelcach bramek – Kasperze Hamalainenie oraz Paulusie Araajurim.
     
    90+6
    Koniec meczu.
     
    90+6
    Wrocławianie egzekwowali jeszcze rzut rożny, jednak nie przyniosło to im żadnych korzyści. Następnie Maciej Gostomski miał wznowić od bramki, jednak już tego nie uczynił. Sędzia Marcin Borski kończy to spotkanie!
     
    90+5
    Rozpoczęła się ostatnia minuta dzisiejszego spotkania. Był to bardzo ciekawy mecz. Trzeba dodać, iż nie było brutalnej gry. To doskonale świadczy o poziomie obydwu drużyny. Nie odnotowaliśmy ani jednej kartki! Brawo dla zawodników.
     
    90+4
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Kasper Hamalainen, na boisku pojawia się Niklas Zulciak.
     
    90+3
    Lech jeszcze napiera na bramkę Śląska, jeszcze usiłuje podwyższyć ten rezultat. Wydaje się, iż już nic się nie wydarzy. Teraz uderzał Dariusz Formella, aczkolwiek to nie był zbyt silny strzał. Pewna interwencja Pawełka.
     
    90+2
    Dawid Kownacki znalazł się w kapitalnej sytuacji "sam na sam" z Mariuszem Pawełkiem. "Kownaś" próbował przechytrzyć goalkeepera, aczkolwiek tym razem wygrało doświadczenie. Poznaniak usiłował zamarkować uderzenie w dalszy róg, lecz rywal doskonale rozczytał jego zamiary!
     
    90+1
    Pierwsza minuta doliczonego okresu gry powoli dobiega końca. Lech pewnie się broni. Wrocławianie nie opuszczają połowy rywali, aczkolwiek nie potrafią oddać strzału. Tymczasem poznaniacy ruszają z dynamiczną kontrą!
     
    90
    Lech gra bardzo rozsądny futbol. Miejscowi w doskonałym stylu kontrolują przebieg końcówki dzisiejszego spotkania. Trzeba przyznać, iż robią to naprawdę dobrze i okazale. Nie pozwalają rywalom na zagrożenie własnej bramce.
     
    89
    Do regulaminowego czasu gry zostanie doliczonych aż pięć minut. Jest to całkiem sporo. Zapewne jeszcze wiele może się zdarzyć, choć wydaje się, iż wrocławianie nie zdołają już doprowadzić do wyrównania, nie ma co się czarować.
     
    88
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Szymon Pawłowski, na boisku pojawia się Muhamed Keita.
     
    87
    Za moment na placu gry pojawi się Muhamed Keita. Tymczasem bardzo dobrą interwencję odnotował Tomasz Kędziora. Na twarzy Tadeusza Pawłowskiego spory zawód. Nic w tym jednak dziwnego. Jego drużyna po dobrej pierwszej połowie wyraźnie odstaje.
     
    85
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Mateusz Machaj, na boisku pojawia się Kamil Dankowski.
     
    85
    Nieprawdopodobny jest ten mecz. Takie widowiska ogląda się z niesłychaną przyjemnością. Na murawie dzieje się naprawdę sporo. Lech Poznań dobrze rozgrywa ten mecz. Robi z rywalami teraz co tylko chce!
    Paulus ARAJUURI - 2:0
     
    83
    Gol dla Lecha!
    PAULUS ARAJUURI wpisuje się na listę strzelców! 2:0! Kapitalne dośrodkowanie Douglasa zostało zamienione na świetne trafienie. Fińscy zawodnicy poznańskiej drużyny ustanowili rezultat!
     
    82
    Ależ mamy kapitalne widowisko przy Bułgarskiej! Takie mecze ogląda się z doskonałym smakiem. Wyborowa zastawa, a danie główne jeszcze lepsze. Chciałoby się, aby ten mecz trwał i trwał... Piękne!
    Trafienie Pawłowskiego w słupek.
     
    81
    Ależ pech miejscowych! Szymon Pawłowski uderzył prosto w słupek. Był bardzo bliski udokumentowania swojej znakomitej postawy w dniu dzisiejszym. Coś nieprawdopodobnego. Do podwyższenia wyniku zabrakło centymetrów!
     
    80
    Do zakończenia spotkania pozostało dziesięć minut. Tadeusz Pawłowski może jeszcze wprowadzić jedną zmianę. Natomiast Maciej Skorża dwie. Czy szkoleniowcy zdecydują się jeszcze na jakieś korekty? zobaczymy.
     
    78
    Lech w pierwszej połowie był taki trochę wycofany, apatyczny... Ale druga odsłona tegoż spotkania to coś nieprawdopodobnego! Lechici prezentują się naprawdę wybornie. Śląsk kompletnie nie potrafi im się przeciwstawić.
     
    77
    Douglas dośrodkowywał z narożnika boiska, ale nie przyniosło to jego drużynie nawet najmniejszych korzyści. Choć może jednak jakieś... Warto wspomnieć, iż kolejne minuty mijają na korzyść poznańskiego Lecha!
     
    76
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 22175 widzów.
     
    75
    Troszeczkę ten mecz nam się uspokoił. Choć zaraz, zaraz! Kapitalnie uderzał Kasper Hamalainen, ale pewnie wybronił Pawełek. Chwilę później Dawid Kownacki minimalnie chybił. Coś nieprawdopodobnego! Ależ szczęścia mieli teraz wrocławianie!
     
    74
    Lech zdecydowanie częściej znajduje się w posiadaniu futbolówki, lecz niekoniecznie potrafi przełożyć to na skuteczne akcje. Wrocławianie w dalszym ciągu nie umieją zagrozić bramce przeciwnika. Poznaniacy są dość spokojni.
     
    73
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Robert Pich, na boisku pojawia się Milos Lacny.
     
    73
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Krzysztof Danielewicz, na boisku pojawia się Thomas Hateley.
     
    72
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Gergo Lovrencsics, na boisku pojawia się Dariusz Formella.
     
    70
    Poznaniacy ruszyli z dynamiczną kontrą, ale ostatecznie zabrakło im chłodnej głowy, w konsekwencji czego kompletnie się pogubili. Lech zmarnował kolejną kapitalną okazję. Niesamowite. Ależ oni się czasem gubią.
    Uderzenie Mateusza Machaja!
     
    69
    Coś nieprawdopodobnego! Mateusz Machaj uderzył prosto w poprzeczkę! Wrocławianie mieli kapitalną okazją na doprowadzenie do wyrównania, aczkolwiek tym razem się nie udało. Poprzeczka ratuje Lecha!
     
    68
    Lech miał doskonałe okazje, aby podwyższyć prowadzenie, jednak nic z tego. Teraz tempo spotkania minimalnie siadło, ale naprawdę minimalnie. Przed momentem pomylił się Barry Douglas. Przepisy musiał przekroczyć Arajuuri. Rzut wolny dla wrocławian.
     
    67
    Śląsk musi się otrząsnąć. Od straty bramki minęło już dziesięć minut, a w ich grze nie widać zbyt wielu zmian. W dalszym ciągu przeważają Wielkopolanie. Cóż tu więcej dodawać. Gospodarze są po prostu lepsi, co doskonale widać.
     
    66
    Dzieje się, oj dzieje nieprawdopodobnie wiele. Aż mamy problem, aby to wszystko skrzętnie opisać. Poznaniacy miażdżą rywali, którzy są tym faktem niesłychanie zdezorientowani. Ależ metamorfoza zaszła w szeregach drużyny Macieja Skorży!
     
    65
    I Pawłowski i Barry Douglas grają bardzo dobrze. Lewa strona Lecha zaczęła funkcjonować kapitalnie. Przed chwilą ponownie zrobiło się niesłychanie groźnie pod bramką wrocławskiego Śląska. Lokomotywa się rozpędziła!
     
    64
    Futbolówka często opuszcza boisko. Śląsk musi zastanowić się nad tym jak zagrozić bramce rywala. Póki co wrocławianie mają z tym sport problem. Druga połowa jest dla Macieja Gostomskiego dość spokojna. Przed momentem ręką zagrywał Flavio.
     
    63
    Trochę nam się w tej drugiej połowie Śląsk posypał. To Lech Poznań dominuje. Gospodarze z wielkim spokojem dyktują rywalom warunki. Zawodnicy szkoleni przez Tadeusza Pawłowskiego mają potężny problem z opuszczeniem własnej połowy.
     
    62
    Na murawie dzieje się naprawdę wiele. Zdobyta bramka bardzo dobrze wpłynęła na drużynę z Wielkopolski. Można rzec, iż podopieczni Macieja Skorży złapali fenomenalny wiatr w żagle. Wrocławianie mają sporo roboty w defensywie!
     
    61
    Gergo Lovrencsics znalazł się w sytuacji sam na sam z Mariuszem Pawełkiem i uderzył prosto w goalkeepera wrocławskiej drużyny! Coś niesamowitego! To mogło być 2:0! Chwilę później miejscowi wywalczyli rzut rożny, który nie przyniósł im żadnych korzyści.
     
    60
    Szymon Pawłowski ładnie próbował wbiegać w pole karne, ale ostatecznie huknął wysoko ponad poprzeczką bramki Mariusza Pawełka. To nie mogło się podobać zgromadzonym fanom. Zupełnie niecelne uderzenie. Cóż tu więcej tłumaczyć.
     
    59
    Wracamy do akcji. Wrocławianie muszą gonić wynik. Teraz pozostaje pytanie, co jeszcze są w stanie z siebie wykrzesać? Bardzo trudno na nie odpowiedzieć. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego są nieobliczalni. Zobaczymy.
     
    58
    Na murawę upadł Łukasz Trałka, któremu dość nieprzyjemnie wywinęła się noga na piłce. Zawodnik Lecha leży i zwija się z bólu. Aktualnie udzielana jest mu pomoc medyczna. Mamy kolejną przerwę w grze. Przedłuża nam się to spotkanie.
    Kasper HAMALAINEN - 1:0
     
    56
    Gol dla Lecha!
    Miejscowi dali rywalom jedno ostrzeżenie, a następnie pokazali kapitalny piłkarski kunszt. Piłkę do bramki Pawełka wpakował KASPER HAMALAINEN! Nieprzeciętne trafienie fińskiego zawodnika. Warto też zaznaczyć, iż asystę na wysokim poziomie zaliczył Barry Douglas.
    Kapitalne huknięcie Pawłowskiego!
     
    56
    Coś nieprawdopodobnego! Szymon Pawłowski soczyście huknął z dystansu, jednak ostatecznie po rykoszecie Krzysztofa Ostrowskiego wylądowała w objęciach Mariusza Pawełka. Ależ kapitalna interwencja tegoż grajka! Gdyby nie on, mielibyśmy trafienie!
     
    55
    Wracamy do gry! Kędziora rozpoczął od wrzutu z autu. Następnie lechici przeszli do konstruowania spokojnego ataku pozycyjnego. Podopieczni Macieja Skorży nie spieszą się zbytnio z inicjowaniem kolejnych akcji.
    Z przymrużeniem oka ;)


     
    53
    Race poleciały na murawę. Będzie potrzebna przerwa w grze. Sędzia Marcin Borski pokazuje, że trzeba to wszystko przeczekać. Trenerzy mają okazję na to, aby przekazać swoim podopiecznym niezbędnych wskazówek. Czekamy na wznowienie meczu.
     
    52
    Na boisku pojawiło się sporo dymu, bowiem kibice wrocławskiego Śląska postanowili odpalić elementy pirotechniczne. Posypią się kary, oj posypią. Cóż, wybór fanów. Wróćmy do emocji stricte sportowych. Przez moment na murawie leżał Karol Linetty.
     
    51
    Mateusz Machaj odegrał do Danielewicza, który został zablokowany przez jednego z rywali. Rezerwowi poznańskiej Lokomotywy zaczynają się rozgrzewać. Mowa tutaj chociażby o Kadarze czy Formelli. Być może wkrótce dostaną swoją szansę.
     
    50
    Machaj nieźle dośrodkowywał z rzutu wolnego, ale tym razem zdołał wyłuskać jedynie wznowienie od kornera. Defensywa poznańskiej drużyny ponownie nie zaspała i odnotowała skuteczną interwencję.
     
    49
    Celeban dobrze wyprzedził rywali. Następnie podał do Hołoty, którego strzał zablokował Marcin Kamiński. Kolejorz próbował ruszyć z kontratakiem, ale faulowany był starszy z braci Paixao, w związku z czym sędzia postanowił przerwać grę.
     
    48
    Poznaniacy grają przeciętnie. Wyróżnia się jedynie Szymon Pawłowski, który jest niesłychanie aktywni. Pozostała część zespołu miejscowych nie porywa. Lepiej prezentują się podopieczni Tadeusza Pawłowskiego.
     
    47
    Na razie obraz gry przedstawia się identycznie jak w pierwszej połowie. Zupełnie nic się nie zmieniło. Lechici próbują nacierać na bramkę rywali, ale mocno się gubią. Miejscowym brakuje dokładności i odpowiedniej komunikacji.
     
    46
    Rozpoczęliśmy drugą połowę. Trenerzy obydwu drużyn nie wprowadzili w swoich szeregach żadnych modyfikacji. Wydaje się, iż pewne zmiany byłyby jak najbardziej wskazane. Cóż, szkoleniowcy byli zupełnie odmiennego zadania.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    Kilka migawek z kibicami poznańskiej drużyny w roli głównej.


    Statystyki po 1. połowie.


     
    Cóż tu wiele pisać. Pierwsza połowa minimalnie rozczarowuje. Niby trzyma w napięciu, aczkolwiek brakuje spektakularnych strzałów czy też groźnych akcji. W środku pola mamy sporo walki, co może się podobać. Zgromadzeni fani na pewno liczyli na więcej. Zabrakło bramek. Miejmy nadzieję, że w drugiej połowie się to odmieni. Obydwie drużyny starają się grać przyjazny dla oka futbol. Nie ma jakiś bezmyślnych wykopów na oślep. Wszystko jest dokładnie poukładane.
     
    45+3
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+2
    Kownacki bardzo aktywnie walczył w środku pola, ale nie przełożyło się to na pozytywne wyniki. Dobrze zachował się też Linetty. W dalszym ciągu doskonałe wrażenie wywiera Szymon Pawłowski, który często włącza się w akcje swojego zespołu.
     
    45+1
    Do regulaminowego czasu gry zostały doliczone dwie minuty. Wydaje się, iż przez ten czas nie wydarzy się już nic niespodziewanego. Zarówno wrocławianie, jak i poznaniacy nie popełniają większych błędów, a co istotniejsze – nie forsują tempa.
     
    45
    Na murawę upadł Zieliński, który ostatecznie opuścił murawę w asyście służb medycznych. Toczy się bardzo wyrównana walka, ale bez jakiś groźniejszych przewinień. Bardzo dobrze. Tutaj nikt nie odpuszcza. Interesująca konfrontacja.
     
    44
    Gospodarze ponownie uspokoili swoją grę, przenosząc się na własną połowę. Chwilę później Dawid Kownacki ożywił poczynania swojego zespołu. "Kownaś" centrował w pole karne rywali, ale tam czujnością popisał się Pawełek.
     
    43
    Szymon Pawłowski miał trochę miejsca i uderzył, aczkolwiek jego próba poszybowała ponad bramką Mariusza Pawełka. Cóż wiele dodawać. To nie była udana próba zawodnika poznańskiej drużyny. Powinien wykorzystać to zdecydowanie lepiej.
     
    42
    Mateusz Machaj ponownie nie popisał się zbyt dobrą centrą. Inicjatywę w mgnieniu oka przejęli zawodnicy poznańskiej Lokomotywy. Warto odnotować, iż po obu stronach mamy trzy faule. Bardzo, ale to bardzo czysty spektakl.
     
    41
    Wydaje się, iż szkoleniowiec miejscowej drużyny powinien zdecydować się po przerwie na jakieś modyfikacje. Lechici nie grają źle, ale też nie błyszczą. Tymczasem wrocławianie będą egzekwować kolejny rzut rożny.
     
    40
    Przed nami ostatnie pięć minut walki na murawie w ramach tejże połowy. Aktualnie zawodnicy szkoleni przez Macieja Skorżę wymieniają się podaniami na własnej połowie. Poza tym nie dzieje się nic godnego Państwa i naszej uwagi.
     
    39
    Trener Tadeusz Pawłowski z wielką cierpliwością obserwuje dzisiejszy pojedynek. Wydaje się, iż może być zadowolony ze swoich podopiecznych, bowiem ci prezentują się doprawdy przyzwoicie. Nieco gorzej spisują się poznaniacy.
     
    38
    Cóż tu wiele opisywać. Aktualnie na murawie dzieje się bardzo, ale to bardzo mało. Żadna z ekip nie forsuje tempa. Spokojnie, niesłychanie spokojnie. Czyżby jakaś cisza przed wielką burzą? Nie mielibyśmy absolutnie nic przeciwko.
     
    37
    Kompletnie niecelnie uderzał Łukasz Trałka. Futbolówka poszybowała prosto w trybunę okalającą bramkę wrocławskiego Śląska. Zawodnicy obydwu drużyn są dość mocno zmęczeni i z niecierpliwością wyczekują przerwy.
     
    36
    Skandynaw będzie mógł kontynuować swój udział w tym spotkaniu. Poznaniacy ponownie znaleźli się w posiadaniu inicjatywy, aczkolwiek nic konkretnego z tego nie wynikło. Wydaje się, iż w pierwszej połowie nie doświadczymy żadnych bramek.
     
    35
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało zaledwie dziesięć minut. Ależ ten czas szybko umyka! Niedawno rozpoczynaliśmy naszą relację. Tymczasem na murawie leży Arajuuri. Fińskiemu zawodnikowi udzielana jest pomoc medyczna.
     
    34
    Machaj bez większego problemu wygrał powietrzny pojedynek z Marcinem Kamińskim. Chwilę później odnotowaliśmy zbyt mocne odegranie do Marco Paixao. Fakt ten bezlitośnie wykorzystał Maciej Gostomski, który pewnie wyłapał futbolówkę.
     
    33
    Lovrencsics odgrywał do Kownackiego, ale piłkę doskonale wyłuskał Celeban. Następnie uderzał Szymon Pawłowski, jednak jego próba ewidentnie minęła poprzeczkę bramki chronionej przez Mariusza Pawełka.
     
    32
    Kolejorzowi brakuje jakiegoś błysku w ataku. W obronie podopieczni Macieja Skorży spisują się bez żadnych uwag, aczkolwiek ta gra ofensywna nieco jeszcze szwankuje. Śląsk prezentuje się bardzo dobrze, cóż tu więcej tłumaczyć.
     
    31
    Łukasz Trałka miał jakieś uwagi do sędziego technicznego, na szczęście szybko wróciliśmy do stricte sportowych emocji. Przy piłce błyskawicznie znaleźli się poznaniacy, którzy ostatecznie pogubili się w strefie ofensywnej.
     
    30
    Pół godziny meczu szlagierowego 29. kolejki T-Mobile Ekstraklasy za nami. Nie mamy na co narzekać. Na murawie dzieje się całkiem sporo. Może i brakuje efektownych uderzeń, ale i tak jest całkiem nieźle. Przed momentem dośrodkowywał Mateusz Machaj. Piłka wylądowała w objęciach Macieja Gostomskiego.
    Niezła próba Węgra!
     
    29
    Gergo Lovrencsics uderzał minimalnie obok bramki. Fakt ten momentalnie spowodował ogromną wrzawę na trybunach. Zagotowało się teraz w obrębie pola karnego ochranianego przez Mariusza Pawełka.
     
    28
    Trzeba przyznać, iż jesteśmy świadkami bardzo czystego widowiska. Praktycznie nie odnotowaliśmy nawet jednego przewinienia. Sędzia Marcin Borski z Warszawy nie ma dziś zbyt dużo pracy. I dobrze. Takie mecze ogląda się z wielką przyjemnością.
     
    27
    Gergo Lovrencsics ładnie wymanewrował rywali, lecz dośrodkowanie Węgra pozostawiło już sporo do życzenia. Kiepska centra w pole karne. Lechici próbują zawiązać akcję ofensywną, ale na razie zbytnio się im to nie powodzi. Wiele błędów.
     
    26
    Lech gra słabo, żeby nie powiedzieć bardzo słabo. To wrocławianie dominują. Kolejorz, jeżeli chce powalczyć o tytuł Mistrza Polski, musi jeszcze sporo zmienić w swych poczynaniach. Trener Maciej Skorża ma jeszcze sporo pracy do wykonania.
     
    25
    Gergo Lovrencsics chciał dograć do Tomasza Kędziory, aczkolwiek zrobił to wyjątkowo niecelnie. Kiepska postaw Węgra, co poskutkowało kolejną stratą futbolówki. Znów w posiadaniu inicjatywy znaleźli się piłkarze wrocławskiego Śląska.
     
    24
    Na trybunach w Poznaniu dopiero pojawili się fani wrocławskiego Śląska. Były tam jakieś problemy, ale na szczęście udało się je rozwiązać stosunkowo szybko. Tak już czasem bywa, procedury identyfikacji fanów są dość skomplikowane.
     
    23
    Aktualnie tempo meczu nieco siadło. Poznaniacy z wielkim spokojem wymieniają się podaniami na własnej połowie. Tak, jakby chcieli minimalnie uśpić swoich rywali, a następnie zaatakować niepostrzeżenie. Czy faktycznie taka taktyka występuje u Wielkopolan?
     
    22
    Początek spotkania należy dla Śląska Wrocław. Poznaniacy mają problem z przedarciem się do strefy ofensywy. Jak na razie dość mało aktywni są Lovrencsics oraz Hamalainen. Szykuje się bardzo wyrównane widowisko. Miejmy nadzieję, że będzie ono okraszone emocjami do samego końca.
     
    21
    Chwilę później Machaj krótko zagrywał do Picha, który popisał się sporą niesfornością. Dobrze spisali się defensorzy poznańskiego Lecha, którzy mają sporo roboty. Maciej Gostomski również musi być niesłychanie czujny.
     
    20
    Z prawego narożnika boiska dośrodkowywał Mateusz Machaj. Wrocławianin nie miał łatwo, bowiem w jego stronę leciało sporo serpentyn. Ostatecznie popisał się kiepską centrą, która w mgnieniu oka została oddalona.
     
    19
    Niby nie ma zbyt wielu uderzeń, jednak mecz od początku trzyma w napięciu. Poziom adrenaliny przez cały czas oscyluje na dość wysokim pułapie, choć może być zdecydowanie lepiej. Przed momentem Flavio Paixao wywalczył korner.
     
    18
    Szymon Pawłowski łatwo poradził sobie z Zielińskim, który ostatecznie zdołał się zrehabilitować. Następnie wrocławianie ruszyli z błyskawicznym kontratakiem. W obrębie własnego pola karnego skuteczną interwencją popisał się Arajuuri.
     
    17
    Maciej Gostomski ma dziś problem z dokładnymi podaniami. Większość jego wybić ląduje w posiadaniu przeciwników. Tak było i tym razem. Szczęśliwie dla miejscowych rywale tegoż nie wykorzystali. Szwankowała komunikacja.
     
    16
    Nie najlepiej we wspominanej akcji zachował się Dawid Kownacki. Młodzian zamiast strzelać, postanowił podawać. Finalnie okazało się, że była to kompletnie błędna decyzja. Cóż, to jest sport. Nie zawsze podejmowane inicjatywy są prawidłowe.
     
    15
    Po centrze ze stałego fragmentu gry piłka uciekła z rąk Mariusza Pawełka. Potężnej gafy bramkarza nie zdołali wykorzystać gracze poznańskiego Lecha. Zrobiło się bardzo, ale to bardzo groźnie! Wydaje się, iż miejscowym zabrakło chłodnej głowy.
     
    14
    Barry Douglas ładnie odgrywał do Szymona Pawłowskiego, który ostatecznie nie zdołał opanować futbolówki. Ta poszybowała prosto w objęcia Pawełka. Goalkeeper Śląska wyłapał ją ze stoickim spokojem. Tymczasem będziemy mieli rzut wolny dla miejscowych.
     
    13
    Arajuuri próbował odgrywać do Douglasa, jednak uczynił to zupełnie niedokładnie. Sporo jest takich niecelnych zagrań. Tyczy się to przede wszystkim drużyny poznańskiego Lecha. Wrocławianie są zdecydowanie lepiej poukładani, co powoli zaczyna być widoczne.
     
    12
    Na razie nie odnotowaliśmy zbyt wielu groźnych strzałów. Reasumując, mieliśmy może jedno uderzenie tego typu. Mowa oczywiście o próbie Roberta Picha, którą z wielką trudnością sparował Maciej Gostomski. Wówczas zrobiło się bardzo gorąco.
     
    11
    Na trybunach poznańskiego INEA Stadionu słychać głośny doping. Panuje kapitalna atmosfera. To na pewno jest budujące dla miejscowych zawodników. Wciąż minimalnie lepiej prezentują się jednak gracze Śląska Wrocław.
     
    10
    Mała ciekawostka. W dniu dzisiejszym mecz z poziomu trybun obserwuje Dusan Kuciak. Goalkeeper warszawskiej Legii podgląda poznaniaków. Nie bez przyczyny, bowiem 2 maja "Wojskowi" zmierzą się z podopiecznymi Skorży w ramach finału Pucharu Polski.
     
    9
    Na razie obydwa zespoły próbują opanować nerwy, lecz zbytnio im to nie wychodzi. Sporo niedokładnych podań, sporo chaosu. Brakuje skuteczności i odpowiedniego zgrania. Ale spokojnie. Na wyeliminowanie wszelakich niedociągnięć jest jeszcze dużo czasu.
     
    8
    Szymon Pawłowski próbował centrować w pole karne, jednak jego zamiary doskonale rozczytał Mariusz Pawełek. Wrocławski goalkeeper z wielkim spokojem wyłapał szybującą piłkę. Lechici błyskawicznie wrócili w posiadanie inicjatywy.
     
    7
    Marco Paixao ścigał się z Kędziorą, który wykonał bardzo dobrą pracę. Zmusił Portugalczyka, aby ten wybił futbolówkę poza boisko. Po chwili grę od własnej bramki wznowił Maciej Gostomski, który od pierwszych minut spotkania ma sporo zajęcia.
     
    6
    Przez moment poznaniacy znaleźli się na połowie rywali, jednak w mgnieniu oka stracili inicjatywę. Wrocławianie próbowali uspokoić grę, ale nic z tego. Następnie ruszyli z kolejnym atakiem. Dobrze w defensywie zachowali się gospodarze.
     
    5
    Od pierwszych minut na murawie dzieje się bardzo dużo. Żadna z ekip nie przebiera w środkach. Minimalnie lepiej prezentują się goście z Wrocławia. Poznaniacy mają małe problemy z opuszczeniem własnej połowy. Tymczasem na boisko padli dwaj przyjezdni.
     
    4
    Flavio Paixao był faulowany przez jednego z poznańskich defensorów. Konkretniej przepisy przekroczył Karol Linetty. Piłkarze szkoleni przez Tadeusza Pawłowskiego wznowili od rzutu wolnego, który nie przyniósł im nawet najmniejszych korzyści.
    Niesamowita parada Gostomskiego!
     
    3
    Wrocławianie mieli kapitalną okazję na odnotowanie trafienia! Robert Pich huknął jak z armaty. Maciej Gostomski wspiął się na wyżyny swoich bramkarskich umiejętności, dzięki czemu sparował futbolówkę poza boisko.
     
    2
    Marco Paixao dość niebezpiecznie zderzył się głową z Arajuurim. Na szczęście grajek wrocławskiego zespołu błyskawicznie podniósł się z murawy. Po chwili poznaniacy przeprowadzili niezły atak, jednak skuteczną interwencją popisał się Mariusz Pawełek.
     
    1
    Zaczęli! Gospodarze zagrają dziś w niebiesko-białych strojach. Natomiast przyjezdni prezentować się będą w jednolitych zielonych kompletach. Od początku spotkania w posiadaniu inicjatywy znajdują się podopieczni Macieja Skorży.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Prezentacja dobiega końca. Za moment zaczynamy!


    Lech tradycyjnie może liczyć na wsparcie swoich wyśmienitych fanów.


    W Poznaniu trwa rozgrzewka. Tymczasem my również zerkamy na poczynania biało-czerwonych!


    A tak zestawienia przedstawiają się pod względem graficznym.


    Rzućmy okiem na garść ciekawostek.


     
    Do rozpoczęcia spotkania pozostało 45 minut. Czas przyjrzeć się składom obydwu drużyn:

    Lech Poznań: Gostomski – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski – Kownacki.

    Rezerwowi: Burić – Kadar, Serafin, Henriquez, Formella, Zulciak, Keita.

    Śląsk Wrocław: Pawełek – Zieliński, Celeban, Pawelec, Ostrowski – Danielewicz, Hołota – F. Paixao, M. Machaj, Pich – M. Paixao.

    Rezerwowi: Wrąbel – Angielski, Lacny, Hateley, Kaczmarek, Grajciar, Dankowski.

    Sędziowie: Marcin Borski – Rafał Rostkowski, Dawid Golis – Zbigniew Dobrynin.
     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji z meczu, w ramach którego Lech Poznań podejmie Śląsk Wrocław. Rozpoczniemy ją równo z pierwszym gwizdkiem sędziego Marcina Borskiego, czyli o godzinie 20:30. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy składy obydwu ekip oraz garść wstępnych informacji. Koniecznie bądźcie z nami, do usłyszenia!
     
    Faworytem tejże konfrontacji jest ekipa Lecha Poznań. Fakt ten nie ulega większym wątpliwościom. Kolejorz będzie dysponował sporą liczbą atutów. Mamy tutaj na myśli lokalną murawę czy też wsparcie kapitalnych fanów. Aczkolwiek trzeba podkreślić, iż wrocławianie również nie pozostają bez szans na końcowy triumf. Cóż to zwiastuje? Na pewno nieprzeciętną walkę do samego końca! Oby tak było.
     
    Obsada sędziowska meczu Lech vs. Śląsk prezentuje się następująco:

    Sędzia główny: Marcin Borski (Warszawa)
    Sędzia liniowy I: Rafał Rostkowski (Piaseczno)
    Sędzia liniowy II: Dawid Golis (Skierniewice)
    Sędzia techniczny: Zbigniew Dobrynin (Łódź)
    Czy Lech zdoła odnotować setne trafienie?


    - Cały czas mamy szansę, aby rundę finałową rozpocząć na fotelu lidera. Dlatego to będzie bardzo kluczowy mecz. Chcemy go wygrać i zachować szanse na pierwsze miejsce – przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej Maciej Skorża.


    Kilku zawodników będzie musiało szczególnie uważać na "żółtka".


     
    Piłkarze prowadzeni przez Tadeusza Pawłowskiego w minionej kolejce przełamali passę bez triumfów. Przypomnijmy, że wówczas rozprawili się z gdańską Lechią. Bramki dla "Wojskowych" zdobywali Mateusz Machaj, Piotr Celeban oraz Marco Paixao. Wcześniej ekipa ta prezentowała się poniżej wszelkich oczekiwań. Fani Śląska na wygraną swoich ulubieńców wyczekiwali od... 6 lutego! Czy dziś zielono-biało-czerwoni zdołają przedłużyć serię bez straty punktów? Zobaczymy.
     
    "Poznańska Lokomotywa" w dwóch ostatnich spotkaniach odnotowywała remisy. Wcześniej drużyna ze stolicy Wielkopolski zaliczyła kilka dobrych występów. Zawodnicy szkoleni przez Macieja Skorżę wygrywali chociażby z GKS-em Bełchatów czy warszawską Legią. Kolejorz ma w planach pomknąć po tytuł mistrza Polski. Sztuka ta zapewne nie będzie łatwa, aczkolwiek możliwa. Lech, chcąc dogonić odwiecznych rywali, powinien pokonać dziś wrocławian, którzy notują mały regres formy.
    Dzisiejsze starcie zostanie rozegrane na Inea Stadionie. Obiekt ten w 2012 roku był areną rozgrywek Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, rozegrane na nim zostały 3 mecze fazy grupowej. Całkowity koszt jego budowy szacuje się w granicach 747 mln. Arena ta została otwarta w 2010 roku. Jest w stanie pomieścić 43 269 osób. Rekordowa frekwencję (42 tys. widzów) odnotowano podczas pojedynku otwarcia stadionu. Wówczas Lech Poznań zmierzył się z Manchesterem City. Starcie to zakończyło się zwycięstwem miejscowych 3:1. (42 tys. widzów).


     
    Trwa 29. kolejka naszej rodowitej T-Mobile Ekstraklasy! W tej relacji przeniesiemy się do Poznania, gdzie będziemy śledzić starcie miejscowego Lecha z wrocławskim Śląskiem. Pojedynek ten zapowiada się niezwykle frapująco!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

    Mateusz

    Gole: 56. Kasper Hamalainen, 83. Paulus Arajuuri


    Lech Poznań: Gostomski – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty – Lovrencsics (72. Formella), Hamalainen (90+4. Zulciak), Pawłowski (88. Keita) – Kownacki.

    Zmiany: Burić – Kadar, Serafin, Henriquez, Formella, Zulciak, Keita.

    Śląsk Wrocław: Pawełek – Zieliński, Celeban, Pawelec, Ostrowski – Danielewicz (73. Hateley), Hołota – F. Paixao, M. Machaj (85. Dankowski), Pich (73. Lacny) – M. Paixao.

    Zmiany: Wrąbel – Angielski, Lacny, Hateley, Kaczmarek, Grajciar, Dankowski.

    Sędziowie: Marcin Borski – Rafał Rostkowski, Dawid Golis – Zbigniew Dobrynin

    Widownia: 22175